Formula 33

Nowe amortyzatory przednie Formula ThirtyThree

Drukuj

Do tej pory Formula znana była przede wszystkim z wysokiej jakości hamulców tarczowych. Firma zdecydowała się wypuścić na rynek nowe amortyzatory o tajemniczej nazwie ThirtyThree.

Początkowo niewiele mówiące określenie nowego widelca to nic innego jak wielkość średnicy goleni, tj. 33mm. ThirtyThree są dedykowane przede wszystkim do zastosowań wyczynowego XC, ale inżynierzy podkreślają, że także miłośnicy lżejszych odmian all-mountain mogą czerpać korzyści z użytkowania widelca.

Oferta włoskiego producenta zawiera cztery modele amortyzatorów o regulowanym skoku 85 - 115 mm. Wszystkie z nich oparte są na tej samej konstrukcji, różnią się jedynie kompatybilnością z różnymi główkami sterowymi oraz wielkością osi.

Do dyspozycji mamy więc dwa modele zaopatrzone w oś QR15 z rurą sterową w standardowym rozmiarze 1 1/8" lub taperowaną do średnicy łożyska dolnego 1.5". Kolejne dwie wersje ThirtyThree to widelce na oś QR9, także oferowane do dwóch wymienionych wyżej standardów główki. Różnicą pomiędzy wersją QR15 i QR9 jest waga amortyzatora - w tym pierwszym wypadku wynosi ona 1521g, a w drugim 1443g.

Najważniejszym celem producenta było wypuszczenie widelca bardzo wrażliwego na wyłapywanie nierówności. Do zmniejszenia współczynnika tarcia zastosowano m.in. polimerowe tuleje oraz magnezowe golenie dolne w połączeniu z aluminiowymi goleniami górnymi i koroną widelca. Hamulec tarczowy montowany będzie w standardzie PM6 disc mount. Zrezygnowano z mocowania koła na zatrzask - do odkręcenia piasty konieczne będzie użyciu imbusa 6mm.
 


Mechanizm działania nowej serii ThirtyThree opiera się na pracy sprężyny powietrznej i stalowej. Ta druga zapewnia początkowe wybieranie niewielkich nierówności, a po liniowym osiągnięciu granicy 40mm skoku uruchamiana jest automatycznie sprężyna powietrzna ze swoim twardszym tłokiem. Największym mankamentem standardowych konstrukcji opartych na sprężynie stalowej jest relatywnie wysoka masa. Tutaj udało się uniknąć tego problemu dzięki zestawieniu dwóch sprężyn o różnym trybie pracy. Dodatkowo ich zgodna współpraca eliminuje w dużym stopniu brak ruchomości tłoka w komorze powietrznej. Dzięki temu niewielkie wyboje są tłumione szybciej i dokładniej.

Szczególną korzyść z nowego amortyzatora odczują użytkownicy o niskiej masie ciała (poniżej 70kg). Rekomendowane ciśnienie do ThirtyThree to 50psi, dzięki którym nawet przy niewielkim obciążeniu widelca będzie on wyłapywał niewielkie wyboje, co przy większości modeli konkurencji jest ciężko osiągalne.

ThirtyThree umożliwia regulację poziomu ciśnienia, a także tłumienia kompresji i odbicia. Do wyboru będzie wersja biała lub czarna. Widelec jest przystosowany do montażu kół 26-calowych, choć producent zapowiada także prace nad wersją 27,5" oraz 29". Koszt ThirtyThree to ok. $1050 (3360zł).

Fot.: Formula