Kolejna nowość od SRM

Drukuj

Niemiecki producent systemów do pomiaru mocy - SRM, nie zwalnia tempa. Całkiem niedawno zaprezentował nowe propozycje, a teraz serwuje nam kolejną, długo oczekiwaną nowość, a przy tym poprawia obecne systemy i oferuje lepszą gwarancję.

Na korby SRM z logiem Campagnolo wiele osób oczekiwało od dość dawna, jednak SRM nie mógł porozumieć się z Campagnolo w kwestii udostępnienia korb do modyfikacji. Z tego powodu, wiele razy zdarzało się widywać teamy sponsorowane przez Campagnolo na korbach FSA z systemem SRM, gdyż te najbardziej przypominały swoimi karbonowymi ramionami włoską część osprzętu.

Włosi porozumieli się jednak z Niemcami, a oferta wzbogaciła się o ramiona Campagnolo z pomiarem mocy. Nowe korby dostępne będą z ramionami o długościach od 170 do 175mm oraz z zębatkami 53/39. Dokładność pomiaru wynosi waha się w granicy +/- 1,5%, a masa korb (z łożyskami CULT oraz zębatkami) ma wynieść 779-786g. Żywotność baterii w korbie to 1400 godzin. Korby Recorda SRM już zanotowały kilka zwycięstw jako prototyp, także w Tour de France, dzięki zwycięstwom Gilberta i Greipela. Zwykli użytkownicy będą mogli nabyć swoje korby już od pierwszego grudnia. Cena nie jest znana, ale mają to być najdroższe korby w ofercie SRM.

W ofercie pojawi się ponadto nowy komputerek PowerControl 7 z aluminiową obudową. Prototyp takiej obudowy otrzymały niektóre teamy podczas tegorocznego Tour de France. Zainteresowanie klientów sprawiło, że firma postanowiła taką obudowę włączyć do stałej oferty. Obudowa ta wykonana została z aluminium 6061, a logo na jej obudowie wygrawerowane zostało laserowo.

Przy okazji należy wspomnieć, że zmieniły się warunki gwarancji SRM. Od teraz trwać ona będzie rok dłużej - trzy lata zamiast dwóch. Ponadto poprawieniu uległa elektronika, dzięki czemu starsze modele korb będą zużywać mniej energii, a żywotność baterii wynosić będzie 1900-2000 godzin użytkowania. W ramach 3-letniej gwarancji, bateria ma być teraz wymieniana bez opłaty.

Info: www.srm.de