Główna nowość we wspomnianych dwóch modelach to nowy system amortyzacji wykonany w technologii DRCV. Technologia ta, wprowadzona po raz pierwszy w 2009 roku w rowerze Gary Fisher Roscoe, była już wykorzystywana w amortyzatorach, jednak tym razem trafiła do widelców Fox. System swoje działanie opiera o dwie komory - główną oraz podrzędną. Gdy ta pierwsza zostanie skompresowana do 60 procent swojego skoku, tłok otwiera drugą komorę. W efekcie otrzymujemy zawieszenie, które świetnie działa na małych nierównościach, a w razie zaistnienia takiej potrzeby, także na dużych. Nowa technologia będzie teraz obecna zarówno w amortyzatorze, jak i widelcu, w modelach Fuel EX oraz Remedy i jak informuje producent, zmiana w sposobie tłumienia ma być zauważalna. Zmiana widelców wymusiła jedną drobną korektę - kąt rury czołowej w Fuel EX wyniesie teraz 68 stopni, natomiast w Remedy będzie to 67 stopni.
Nowy Fuel EX do sprzedaży trafi w 8 odmianach, z czego 3 będą karbonowe, a 5 aluminiowych. Wszystkie te wersje wyposażone będą w oś 15mm z przodu oraz 142x12 w tylnym kole. Pełne zawieszenie DRCV trafi do dwóch topowych modeli. Remedy pojawi się zaś w 6-ciu wersjach, ale połowę będą stanowić modele wykonane z włókna węglowego. Nowy Remedy otrzyma także takie same osie jak Fuel EX - 15mm w przednim kole i 142x12 z tyłu. DRCV w widelcach pojawi się we wszystkich 6-ciu modelach tego fulla.
Slash
W miejscu tegorocznego Scratch pojawi się lżejszy Slash. Ten rower typu AM będzie oferował aż 160mm skoku, zarówno z przodu jak i z tyłu. Do sprzedaży trafią trzy aluminiowe modele, wyposażone w tylną oś 142x12 oraz amortyzatory Fox z DRCV. W rolę widelców wcieli się Fox 36 oraz RockShox Lyrik.
Lush WSD
WSD to skrót, którym oznaczane są damskie wersje rowerów w kolekcji Treka. W nowym roku, w miejsce Fuel WSD, pojawi się Lush. Jest to zupełnie nowa konstukcja, która zaoferuje 120mm skoku. Inżynierowie przy jego projektowaniu starali się nie tylko obniżyć rurę górną, ale także obniżyć środek ciężkości, w efekcie czego rower ma się wyśmienicie prowadzić.
Lush wyposażony będzie w technologie, które zaprezentowane zostały w wyższych, męskich modelach. Znajdziemy więc tutaj technologię DRCV w widelcach i amortyzatorach Foxa, a także osie 142x12 i 15mm w kole przednim.
I coś do zjazdów...
Karbonowy rower do DH jest czymś co jeszcze kilka ładnych lat temu ciężko było sobie wyobrazić. Materiał ten jest coraz śmielej wykorzystywany w rowerach zjazdowych, czego przykładem jest najnowszy karbonowy Session 9.9.
Stworzenie wytrzymałej karbonowej ramy wymagało jednak od Treka zastosowania specjalnego, bardzo wytrzymałego materiału. Kluczem do sukcesu okazał się tajemniczy InTension, którego warstwa pojawiła się karbonowym kompozycie w najbardziej wrażliwych miejscach - okolicy suportu, rurze podsiodłowej oraz przy pivotach. Materiał ten jest ponoć czterokrotnie bardziej odporny na zginanie i ośmiokrotnie sztywniejszy od klasycznego kompozytu. W chwili obecnej Session 9.9 będzie jednym rowerem w kolekcji Treka, w którym wykorzystuje się ten materiał, ale podobno może on trafić do innych rowerów MTB Treka w niedalekiej przyszłości.
Kolejna nowość to wewnętrzne prowadzenie pancerzy MicroTruss, eliminujące potrzebę nitowania przelotek, które osłabiają konstrukcję. Zwiększył się także skok tylnego koła - do 210mm.
Za amortyzację w topowym Session 9.9 odpowiada Fox DHX RC4, z kolei w rolę widelca wcielony został, stworzony specjalnie dla Treka, Fox 40 z Hybrid Air, który schudł o 60g w porównaniu do zwykłej wersji. Oprócz karbonowego modelu 9.9 w ofercie pojawią się także aluminiowe Session 88 oraz Session 8, które będą miały identyczną geometrię jak topowy karbonowy model.
Info: www.trekbikes.com
Dystrybutor: www.ssc.pl