Wystarczy zrobić zdjęcie, by Oregon sam dołączył do niego automatycznie koordynaty, czyli współrzędne geograficzne.Ten tak zwany geotagging ułatwia chronologiczną dokumentację trasy. Poza tym dzięki temu ułatwione jest rozpoznawanie punktów charakterystycznych, gdy przypisane jest do nich zdjęcie. Sam aparat posiada czterokrotny, cyfrowy zoom i jest, podobnie jak cały GPS, wodoszczelny, zgodnie ze standardem IPX7. Z innych nowości wymienić warto trójosiowy kompas, pozwalający ustawić urządzenie w poziomie, gdy chcemy wyznaczyć kierunki świata. Jako wyposażenie standardowe nowy Oregon ma na pokładzie mapę bazową Europy w skali 1:100000.
Dla tych, którzy znają poprzednie urządzenia firmy, zapewne cenną informacją będzia ta, że poprawiona ekran dotykowy Garmina. Ulepszono przede wszystkim czytelność w trudnych warunkach oświetleniowych. W przeciwieństwie zaś do prostszych modeli z serii Oregon (takich jak 200, 300 i 400) powiększono również możliwości wbudowanej pamięci. Zmieści się 2000 charakterystycznych miejsc, 200 tras i 200 śladów nawet do 10000 punktów każdy. Fanów geotaggingu ucieszy fakt, że oprócz tego można zmieścić w nim aż do 5000 miejsc, wraz z ich opisami, tym samym zabawa w ich odszukiwanie nigdy nie będzie miała końca. Tym samym sprzęt może łączyć w sobie cechy urządzenia dla profesjonalistów, jak i zabawowego.
Inne fakty:
- ekran dotykowy, odporny na uszkodzenia z funkcją blokady i polepszoną czytelnością
- preinstalowana mapa bazowa Europy w skali 1:100000, odzwierciedlająca ukształtowanie terenu za pomocą cieniowania
- możliwości mogą być rozszerzone o mapy topograficzne, mapy morskie BlueChart g2 i drogowe MapSource
- możiwość zachowania do 200 śladów, do 10000 punktów każdy
- pamięć dla 2000 punktów charakterystycznych, 200 tras i 200 śladów
- kompatybilny z kartami pamięci microSD (do 4 GB)
- pierwsze urządzenie wyposażone w szybki port USB 2.0
- bezprzewodowa komunikacja ANT z innymi urządzeniami lub czujnikami tętna i kadencji
- w komplecie 2 akumulatory AA NiMH i ładowarka
Info: garmin.com