Czasami jednak zdarza się tak, że niektórzy chcą ułatwić życie sobie i innym oferując otwarty standard. Tak właśnie zdarzyło się w przypadku nowego rodzaju suportu - BB30.
Przez lata środek suportu był swego rodzaju drugoplanowym komponentem rowerowym. Po prostu był w rowerze i mało kogo interesowały szczegóły na jego temat, no może z jednym wyjątkiem - jak będzie trwały. Jednak w ostatnich latach nowe technologie i pomysły nie omijają także suportu. Zaprezentowane parę lat temu korby z zintegrowaną osią znacząco podniosły sztywności kombinacji korba-suport, jednocześnie obniżając jej trwałość.
Cannondale najprawdopodobniej odnalazł lekarstwo na wszelkie wady dotychczasowych systemów i zaoferował otwarty standard BB30. Otwarty oznacza tyle, że może z niego korzystać każdy producent i nie będzie z tego tytułu ponosić jakichkolwiek opłat, co ma niebagatelne znaczenie przy popularyzowaniu jakiegokolwiek rozwiązania.
W BB30 łożyska wędrują z powrotem do środka mufy, są one w niej po prostu wciskane. Oś jest także większa i ma aż 30mm średnicy (pozwoli to jednak na korzystanie z aluminium zamiast ze stali), wymagać to będzie niestety nowych ram z większymi mufami suportu. Będą one jednak kompatybilne ze starymi suportami i korbami po zastosowaniu odpowiednich adapterów. A więc jedna poważna wada w postaci nowych ram odnalazła się, jak wyglądają jednak zalety takiego rozwiązania?
Główne zalety to znacznie większa sztywność i mniejsza masa takiego rozwiązania. Według FSA (ta firma wydaje się bardzo zainteresowana BB30) na zestawie korba-suport można zyskać od 20 do przeszło 100g! Najciekawsze jest to, że największy zysk masy będzie miał miejsce w korbach średniej klasy, a najmniejszy w tych najdroższych.
Większa mufa suportu pozwala na zamontowanie w niej łożysk o większej średnicy, to z kolei oznacza ich większą trwałość. Łożyska instalowane w ten sposób oznaczają także, że tzw. czynnik Q, czyli dystans pomiędzy gwintami do montowania pedałów (mierzony wzdłuż osi suportu) może być znacznie mniejszy.
Zalety są więc jasne: większa trwałość oraz sztywność, mniejszy czynnik Q oraz masa. Wygląda na to, że przemysł rowerowy szybko "przeprowadzi się" na nowy standard - BB30. Najszybciej uczyniła to amerykańska firma FSA, która już zaprezentowała całą serię korb przeznaczonych pod nowy rodzaj suportu. Oprócz tego poważnie przygotowuje się Specialized, który ma zaprezentować ramy do BB30 wraz ze swoimi własnymi korbami, także SRAM i Zipp nie chcą pozostać w tyle i mają już w swojej ofercie odpowiednie produkty. Wszystko więc wskazuje na to, że nie powinniśmy pytać czy ten standard się w ogóle przyjmie, lecz kiedy.
Foto: www.fullspeedahead.com
Info: www.bb30standard.com
Nowy standard suportu - BB30
W przemyśle rowerowym rzadko kiedy innowacyjne pomysły jednej firmy wykorzystywane są przez inne, w głównej mierze jest to zasługa patentów i różnych uregulowań prawnych.