Dołączenie do zespołu Ineos Grenadiers specjalistów od jazdy terenowej w osobach Toma Pidcocka oraz Pauline Ferrand-Prevot wiązało się z ogromnym wyzwaniem dla Pinarello, czyli partnera sprzętowego brytyjskiej drużyny. Kultowa włoska marka nie posiadała bowiem do tej pory w swojej ofercie żadnych rowerów mtb.
W niezwykle krótkim czasie stworzono od zera rower z pełnym zawieszeniem, na którym Pidcock wygrał choćby tegoroczną edycję Pucharu Świata na kultowej trasie w czeskim Nové Město na Moravě. Jednak już na etapie podpisywania kontraktu z zespołem, Francuzka zażyczyła sobie możliwość wyboru w zależności od charakterystyki i trudności trasy pomiędzy sztywniakiem i rowerem typu full-suspension.
Tak motywację do budowy nowego roweru skomentował założyciel marki, Fausto Pinarello:
Od chwili, gdy Pauline Ferrand-Prévot podpisała kontrakt z Ineos Grenadiers, naciskała na nas, abyśmy opracowali ramę typu hardtail do cross country. Nie było to w naszych pierwotnych planach, ale podjęliśmy wyzwanie i w rekordowym czasie zaprojektowaliśmy i zbudowaliśmy ramę, z której jesteśmy bardzo dumni. Dzięki niej oraz Dogmie XC z pełnym zawieszeniem zarówno ona, jak i Tom Pidcock mają sprzęt, które pozwoli im na rywalizację na najwyższym poziomie niezależnie od trasy”.
I tak do Dogmy XC prosto na czempionat w Glasgow dołączyła młodsza siostra - Dogma XC HT. Timing idealny, bo już podczas prezentacji trasy mówiono, że jest ona łatwiejsza technicznie niż te znany z zawodów PŚ i może zachęcić wielu zawodników do wybrania lżejszych i bardziej dynamicznych rowerów pozbawionych dampera.
Zgodnie z oczekiwania, Pauline wybrała rower HT zarówno na short-track jak i wyścig XCO, natomiast Tom na wyścig olimpijski zdecydował się fulla.
Rower ma trafić do masowej produkcji i sprzedaży dopiero w 2024 roku, na chwilę obecną nie jest znana nawet geometria ramy, jednak sporo można powiedzieć już na podstawie zdjęć nowej maszyny.
Najbardziej rzucającym się w oczy elementem są asymetryczne widełki tylnego trójkąta. Nietypowe gięcia rur i asymetria to znaki firmowe Pinarello, ale tutaj trzeba przyznać, że włosi weszli na zupełnie nowy poziom, szczególnie w przypadku górnych rurek, które łączą się z rurą podsiodłową na zupełnie innej wysokości.
Ponadto, podobnie jak w ramie zawieszonej, rura podsiodłowa w dolnej części rozdziela się na dwie części, tworząc w rejonie węzła suportowego dziurę w kształcie trójkąta. Takie rozwiązanie, według projektantów ma zwiększać sztywność tego obszaru a co za tym idzie jeszcze efektywniej przenosić moc generowaną przez kolarza.
Z innych "smaczków" warto wspomnieć o jednoczęściowym, zintegrowanym z ramą kokpicie MOST czy prototypowym, sterowanym elektronicznie widelcu SR Suntour, chociaż tutaj nie wiadomo jeszcze, czy będzie on dostępny w momencie rynkowego debiutu Dogmy XC HT.
producent: