Rowery Pivot: największe nowości 2021

Sprawdź najważniejsze punkty kolekcji rowerów marki Pivot na 2021 rok.

Drukuj
Protocycles

Pivot Cycles to amerykańska marka, która specjalizuje się w segmencie rowerów górskich. Wśród koneserów prawdziwego MTB Pivot znany jest doskonale, m.in. za sprawą swoich dopracowanych układów zawieszenia w fullach. Sprawdziliśmy, co nowego Pivot przygotował na ten sezon.

Pivot jest stosunkowo młodą marką, ponieważ został założony dopiero w 2007 roku, jednak szybko stał się firmą cenioną za jakość działania swoich konstrukcji i zyskał dobrą sławę wśród prawdziwych miłośników MTB. To nie dziwi, zważywszy, że brand został założony przez Chrisa Cocalisa, wcześniej związanego z marką Titus. Jego osoba jest uznaną postacią w rowerowym świecie, więc jego projekt miał od samego startu wszelkie ,,papiery”, aby odnieść sukces.

Oferta marki Pivot jest skoncentrowana na rowerach ze średniej i górnej półki. Firma celowo pomija tanie rowery dla początkujących riderów i koncentruje swoją uwagę na dostarczeniu dobrego sprzętu tym, którzy faktycznie odczują różnicę. Filarem oferty Pivota są fulle do wszelkich dyscyplin kolarstwa górskiego - od XC, przez trail i enduro, aż po rowery zjazdowe. Łączy je charakterystyczny system zawieszenia DW Link. Poza wspomnianymi fullami w kolekcji znajdują się również hardtaile i gravele, ale amerykańska marka jest zdecydowanie najbardziej ceniona za maszyny z pełnym zawieszeniem. Właśnie dlatego w tym materiale skupiamy się przede wszystkim na modelach z kategorii Trail, AM, Enduro oraz XC. 

Enduro: Pivot Firebird 29

 

 

Zaczynamy od jednego z trzech rowerów enduro w ofercie Pivota, czyli modelu Firebird 29, który charakteryzuje się największym (wśród endurówek) skokiem. Konkretnie ma 162 mm ugięcia tylnego zawieszenia i 170 mm skoku z przodu. Bazą dla tej maszyny jest karbonowa rama o regulowanej geometrii. W zawieszeniu jest patent flip-chip, którego ustawienie podnosi lub obniża wysokość środka suportu oraz wpływa na kąt rury podsiodłowej i sterowej. Można więc jeździć na kołach 29” na jednym z dwóch ustawień lub zdecydować się na wejście na koła 27,5+, co jest możliwe, ale wymaga ustawienia BB w wysokim położeniu oraz zastosowania specjalnych misek sterów. Przy okazji warto jeszcze dodać, że rama mieści opony o szerokości do 2,6” przy kołach 29” i 2,8” przy kołach 27,5”. 

 
 

 

Firebird to sprzęt ukierunkowany na maksymalne flow podczas jazdy po szlakach prowadzących w dół, ale jednocześnie rower bardzo lekki i mający papiery do tego, żeby wspinać się po prostu sprawnie. Jego karbonowa rama waży 3,2 kg (masa całego framesetu), a mimo to przechodzi te same testy i ma takie same parametry sztywnościowo-wytrzymałościowe, co rower zjazdowy Pivot Phoenix. Geometria jest mocno progresywna (przykładowo kąt główki to 65 stopni), czyli jest absolutnie dostosowana do współczesnych realiów i stabilnego prowadzenia po największych kamieniach, ale jednocześnie bez poświęcania dynamiki i skrętności. Pivot podkreśla, że długi przód i duży reach łączą się tu z krótkim na 431 mm chainstayem i to zapewnia połączenie szlakowej stabilności z zabawowym charakterem. Duże koła oczywiście wspomagają płynność jazdy i dają przyczepność. Jego właściwości jezdne sytuują go jako maszynę do enduro racingu oraz sprzęt, którym będziemy maksymalnie szybcy zarówno z góry, jak i pod górę. W sprzedaży dostępne są zarówno framesety, jak i całe rowery. Zestaw ramowy sprzedawany jest w 3 konfiguracjach, natomiast rowery są oferowane w 8 wersjach wyposażenia. 

Enduro: Pivot Mach 6

 

 

Kolejny rower enduro w kolekcji to sprzęt o innym charakterze. Mach 6 ma mniejsze 27,5 calowe koła i skok 158 mm z tyłu w parze ze 160 mm z przodu. Rama Macha jest karbonowa, a geometria łączy ścieżkową stabilność z dużą zwinnością w zakrętach, która ma dawać maksimum flow na trailach oraz w bike parkach. Małe koła i odpowiednio zestrojona konstrukcja ma wprowadzać tu znacznie więcej zabawowego charakteru względem wyścigowego Firebirda. Mach 6 sprawdzi się więc u osób, które szukają rowery zarówno do zjeżdżania, jak i skakania.

 

 
 

 

Poza tym, ten model Pivota ma wszelkie charakterystyczne dla marki rozwiązania - rama oraz kinematyka zawieszenia są opracowywane osobno dla każdego rozmiaru, a karbonowa konstrukcja jest zrobiona w technologii Hollow Core molding. W ramie zastosowano wygodne w serwisowaniu wewnętrzne prowadzenie pancerzy oraz tzw. Pivot Tool Dock System, czyli 2 mocowania na narzędziownik, które umożliwiają schludne przewożenie multitoola i/lub naboi CO2 przykręconych do ramy. Rower mieści opony o szerokości do 2,6”, a fabrycznie wyjeżdża na ogumieniu 2,5”. W zależności od wersji damper jest powietrzny lub sprężynowy, a system zawieszenia DW-link w tym modelu ma charakterystykę pracy zaczerpniętą ze zjazdówki Phoenix. W sprzedaży jest kilkanaście konfiguracji osprzętowych tego modelu.  

Enduro: Pivot Switchblade

 

 

Trzecią endurówką amerykańskiej stajni jest model Switchblade. Jego parametry tak naprawdę stawiają go między agresywną trailówką, a lekkim enduro. Bazą jest lekka i sztywna karbonowa rama, do której ubrano duże koła w rozmiarze 29”. Do tego przygotowano 142 mm skoku zawieszenia DW-link i 160 mm skoku z przodu. To kombinacja, która ma dawać uczucie większego skoku i terenowych możliwości, niż faktycznie posiadane. Switchblade ma do tego progresywną geometrię i krótką rurę podsiodłową, która umożliwia zastosowanie droppera o dużym skoku.

 
 

 

Tak zestrojony rower ma zachowywać się bardzo dynamicznie na podjazdach, a jednocześnie nie odstawać na zjazdach od ,,cięższych” opisywanych powyżej modeli. Znajdziemy tu również regulowaną geometrię za sprawą flip chip oraz możliwość zastosowania innych rozmiarów kół - Switchblade może być mulletem lub mieć oba koła 27,5+. Maksymalna szerokość opon dla 29” wynosi 2,6” oraz 2,8” dla 27,5”. Poza tym znajdziemy tu wszelkie charakterystyczne dla Pivotów rozwiązania - prowadzenie pancerzy, protektory ramy czy mocowania na narzędzia. Switchblade dostępny jest w 14 wersjach wyposażenia. 

Trail: Pivot Trail 429

 

 

Trail 429 to z kolei dynamiczny ścieżkowiec o niedużym - jak na ten segment - skoku. Rower ma 120 mm ugięcia tylnego zawieszenia oraz 130 mm skoku widelca. Choć obecność kół 29" dodatkowo ułatwia pokonywanie trudnego terenu. Ścieżkowa, progresywna geometria łączy się w 429 z charakterystyką pracy zawieszenia rodem z roweru XC. Na pierwszym miejscu postawiono na efektywność pedałowania, choć czułość ma być nadal na wysokim poziomie. Do tego, jak zapewnia producent, rama łączy lekkość roweru do ścigania w cross-country ze sztywnością i wytrzymałością maszyny all-mountain. Taki opis zapowiada wyśmienitą jazdę na długich górskich epickich wyprawach, gdzie oczekujemy lekkości podczas podjazdów i możliwości poszalenia na zjazdach.

 
 

 

Te z pewnością będą duże, przykładowo kąt główki to 66,5 stopnia, do tego chainstay wynosi jedynie 430 mm, reach też jest spory. Jest współcześnie - progresywnie. Geometria może być delikatnie regulowana za sprawą flip-chip, który znajdziemy też w innych opisywanych modelach. Trail 429 posiada też pozostałe patenty, które są charakterystyczne dla rowerów Pivot. Na wyposażeniu są tutaj: proste w obsłudze wewnętrzne prowadzenie pancerzy, mocowania Pivot Tool Dock System oraz osłony ramy pod łańcuch i na dolnej rurze głównego trójkąta. W sprzedaży rower dostępny jest w aż 20 różnych kombinacjach wyposażenia.  

XC i maraton: Pivot Mach 4 SL

 

 

Full Pivota przeznaczony do ścigania się w XC i maratonach legitymuje się bardzo niską masą. W topowym wyposażeniu cały rower waży jedynie 9,4 kg, a sam zestaw ramowy liczy sobie 1845 gramów (obie masy dotyczą rozmiaru M). System zawieszenia DW-Link ma tutaj charakterystykę dopasowaną do maksymalizacji efektywności pedałowania. Mach 4 SL ma oczywiście karbonową ramę oraz duże 29-calowe koła. Aluminiowe linki w zawieszeniu są odkuwane na zimno i znajdziemy w nich łożyska Enduro Max. Rower ma oczywiście wewnętrzne prowadzenie pancerzy, włącznie z przewodem do droppera.

 

 
 

 

Istotną zaletą Macha 4 SL jest fakt, że od najmniejszego rozmiaru XS w ramie mieszczą się dwa bidony. Ponieważ to Pivot, w prowadzeniu jest oczywiście zapisane ścieżkowe DNA, choć geometria nie została przesadzona wyłącznie w stronę zjeżdżania, przykładowo kąt główki to rozsądne w XCO 68,5 stopnia. Raczej dobrze łączy dynamiczne zachowanie na krętych trasach ze stabilnością na dużych przeszkodach i stromo nachylonych szlakach. Na pewno płaski kąt rury podsiodłowej będzie gwarantował dobry transfer mocy na pedały, co oczywiście jest bardzo ważne w ściganiu. Pivot Mach 4 SL występuje jako zestaw ramowy lub jako cały rower. Dostępnych jest aż 30 konfiguracji osprzętowych tego modelu oraz 5 framesetów. Interesująco prezentują się modele wyposażone w Fox Live Valve, czyli elektroniczny system, który automatycznie steruje amortyzacją. 

 

 

 

 

Downhill: Pivot Phoenix

Chociaż zjazd to dla większości z nas nisza, to jednak dla wielu miłośników jazdy w terenie downhill to swojego rodzaju rowerowe F1. Pivot z downhillem jest związany mocno, o czym dowodzi chociażby obecność teamu fabrycznego w tej dyscyplinie. Downhillowcy Pivota jako swojego startowego bolidu używają modelu Phoenix, który bazuje na zaawansowanej ramie z carbonu i stoi na 29-calowych kołach. Phoenix 29 legitymuje się skokiem 190 mm z tyłu, którego dostarcza układ dw‐link oraz 203 mm skoku widelca. Co ciekawe osie kół to Super Boost Plus - poszerzony standard ma zapewnić bezkompromisową szytwność boczną podczas jazdy pełnym piecem we wszelkiego rodzaju wirażach. Jak przyznaje sam producent - Phoenix 29 jest gotowy na wszystkie trasy PŚ DH - od technicznego Val di Sole po pełne otwartych kornerów Les Gets.

 

E-MTB: Pivot Shuttle

 
 

 

W kolekcji firmy znajdziemy również rowery elektryczne. Shuttle jest e-fullem z pogranicza trailu i enduro. Ma 140 mm skoku tylnego zawieszenia oraz 160 mm ugięcia amortyzatora przedniego. Jego terenowe możliwości podnosi rozmiar kół - oba liczą sobie 29”. Do tego zastosowano opony w rozmiarze 2,5 cala z przodu i 2,4 cala z tyłu. Rower ma oczywiście wszelkie współczesne standardy - silnik jest umieszczony centralnie i wraz z baterią ukryty we wnętrzu karbonowej ramy Shuttle. Jednostka napędowa to najnowsze Shimano EP8, które jest zasilana baterią o gigantycznej pojemności 724 Wh. To powinno przełożyć się na naprawdę spory zasięg tego terenowego elektryka. Zawieszenie oparto oczywiście o system DW-Link, a producent zapowiada w tym modelu prowadzenie rodem z rowerów enduro. Pivot Shuttle dostępny jest w jednej konfiguracji wyposażeniowej. 

 

Gravel: Pivot Vault i E-Vault

 
 

 

W stajni Pivota znajdziemy też gravele - model Vault oraz jego wspomaganą elektrycznie wersję, czyli E-Vault. Klasyczny, napędzany wyłącznie siłą mięśni Pivot Vault to lekki gravel, który ma łączyć sportową dynamikę z pewnym prowadzeniem w trudniejszym terenie. Bazą dla tego roweru jest lekka i sztywna karbonowa rama. Oczywiście wyposażona we wszelkie niezbędne obecnie podróżnicze dodatki. Bardzo ciekawym patentem jest ISO FLEX, czyli specjalnie skonstruowana rura podsiodłowa, do której można zamontować wspornik siodła o średnicy 27,2 lub 30,9 mm. Sztyca ma w Iso Flexie sporo przestrzeni na wyginanie się, co podnosi komfort jazdy po wertepach, gdy siedzimy na siodle. Naturalnie 27,2 mm zapewnia maksimum komfortu, a 30,9 mm sprawdzi się dla bardziej trailowo traktujących gravel użytkowników, bowiem w tej średnicy wybór dropperów jest znacznie większy. Pivot Vault jest przygotowany zarówno pod napędy 1x i 2x, a maksymalna szerokość możliwej do zastosowania opony wynosi 47 mm przy kołach 28” i 2,0” przy 650B. Bardzo ciekawie wyglądają mocno opuszczone asymetryczne tylne widełki, które mają 420 mm (długość chainstay’a) i ich kształt umożliwia skrócenie tylnego trójkąta, przy jednoczesnej możliwości założenia szerokich opon i zastosowania przedniej przerzutki. Poza ciekawym patentem z ,,amortyzacją sztycy”, który zapewnia duży komfort, Pivot podkreśla, że Vault ma nowoczesną, progresywną geometrię. Jeśli dodać do tego, że masa ramy wynosi 998 gramów, można mówić o ciekawym gravelu, który łączy lekkość i szybkość z komfortem i pewnym prowadzeniem w terenie. Model dostępny jest w 3 wersjach wyposażenia oraz jako frameset. 

 
 

 

Bliźniaczą konstrukcją, która ma identyczne rozwiązania jest elektrycznie wspomagany gravel Pivot E-Vault, którego rama ma nieco zmienioną konstrukcję okolicy suportu i dolnej rury. Wszystko po to, aby ukryć w jej wnętrzu centralnie umieszczony silnik oraz akumulator. Jednostka napędowa to popularna w e-gravelach Fazua Evation. Elektryczny sprzęt od Pivota sprawdzi się zarówno na szutrach, ale też na szosie czy jako maszyna do szybkiego commutingu. Dostępna jest jedna wersja wyposażenia tego modelu.

 

 

Zobacz rowery Pivot w Katalogu Rowerowym Bikeworld: katalog.bikeworld.pl
Więcej informacji o opisywanych rowerach znajdziecie na stronie dystrybutora - protocycles.cz lub na stronie producenta -  www.pivotcycles.com