Odżywki i suplementy SIS - Science in Sport

Drukuj

Odżywki renomowanej marki Science in Sport popularnie zwanej SIS miały okazję zaprezentować się na łamach naszego portalu niejednokrotnie. Po dwóch latach przerwy po raz kolejny wzięliśmy pod lupę flagowe produkty brytyjskiego potentata w branży żywienia i suplementacji sportowców.

SIS - Science in Sport

W polskim tłumaczeniu nazwa marki to po prostu Nauka w Sporcie. Nazwa nie jest przypadkowa, ponieważ brytyjski producent od początków istnienia w produkcji swoich odżywek i suplementów stawia tylko na sprawdzone receptury. Koncern Science in Sport rozwija swoją działalnośc na tym polu już od 25 lat, kiedy to w 1992 roku założyciel Tim Lawson zajął się produkcją odżywek dla sportowców. Obecnie działalność rozrosła się do kolosalnych rozmiarów, czego dowodem jest obecność SIS na londyjskiej giełdzie papierów wartościowych.

Produkty marki SIS towarzyszyły nam podczas redakcyjnych zgrupowań, kiedy mieliśmy doczynienia ze zmiennymi warunkami pogodowymi m.in. w upale, który sprzyjał szybkiemu odwodnieniu organizmu. Wszystkie suplementy zbadaliśmy osobiście, a nasze odczucia w trakcie stosowania zapisywaliśmy, aby zdobyć niezbędną wiedzę na temat wpływu odżywek na nasze organizmy poddane wysiłkowi. Nie straszne nam były długie i wyczerpujące podjazdy, które zwiększały nasz deficyt kaloryczny, a także mroźne treningi w naszym rodzimym klimacie.

Science in Sport od lat wspiera także wielu zawodowych kolarzy. SIS jest oficjalnym partnerem Team Sky, w której jeździe m.in. Chris Froome i Michał Kwiatkowski. To właśnie w trakcie współpracy "Sky'owców" wraz brytyjskim producentem, pochodzący z Kenii Froome sięgnął po trzy zwycięstwa w klasyfikacji genralnej Wielkiej Pętli. Oprócz tego twarzami Science in Sport są: znakomity torowiec i multimedalista olimpijski Chris Hoy, lekkoatletka Katarina Johnson-Thompson, a także brytyjski i amerykański związek kolarski.

 

 

 

Żele energetyczne

Na pierwszy ogień bierzemy popularne żelki energetyczne, których możemy używać podczas intensywnych treningów lub wyczerpujących wyścigów. W centrum naszej uwagi znalazły się trzy produkty: Go Energy Isotonic, Go Energy+ Caffeine i Go Energy+ Electrolyte. Wszystkie z nich sprzedawane są w 60 ml w jednorazowych saszetkach. Nie jest to ani dużo ani mało, ale pozwoli w wygodny sposób dostarczyć naszemu organizmowi niezbędnej energii. Zaletą szaszetki jest możliwość łatwego otwarcia, odrywając główkę żelu. Podstawowy produkt Go Energy Isotonic Gel posiada w swoim składzie 22 gram węglowodanów. Warto przypomnieć, o czym wspominaliśmy już wielokrotnie na łamach naszego portalu, że przy intensywnym wysiłku fizycznym należy przyjąć od 60 do 90 gramów węglowodanów na każdą godzinę jazdy. Oznacza to, że 2-3 żele energetyczne na godzinę przy spożywaniu napojów izotonicznych (one też mają w swoim składzie węglowodany) wystarczą nam, aby nie złapać przysłowiowej "kolarskiej bomby" związanej z wyczerpaniem naszych zasobów energetycznych.

Kolejnym bardzo ciekawym produktem, który przykuje uwagę bardziej wprawionych w bojach zawodników to Go Energy+ Caffeine. Jak sama nazwa wskazuję zawiera w swoim składzie kofeinę. Zawartość najpopularniejszego na świecie dopalacza to 75 mg, które odpowiadają 1/3 kofeiny w mocnym espresso. Oprócz tego za utrzymanie odpowiedniej wartości energetycznej odpowiada 22 g węglowodanów, które znajdują się standardowo w 60 ml. Z naszego doświadczenia wspomaganie się tym żelem polecamy zostawić na ostatnie 60 - 90 minut długiego wysiłku. Odpowiednia dawka kofeiny da nam na zakończenie odpowiedniego "kopa" i nie będzie znużeni jazdą w najważniejszej części wyścigu.

 

 

 

 

Ostatnim produktem z tej gamy jest Go Energy+ Electrolyte. Tak jak pozostałe sprzedawany jest w 60 ml, w który "upchnięto" tę samą dawkę węgli - 22 g. W składzie mamy jednak dodatkowo elektorolity, które tracimy wraz z potem. W żelku znajduje się: 118 mg sodu, 9,5 mg potasu i 1,5 mg magnezu. W szczególności Go Energy+ Electrolyte sprawdzi się w wysokich temperaturach, gdzie utrata płynów wraz z potem będziemy na dużo wyższym poziomie. Ten produkt wybralibyśmy zdecydowanie, kiedy temperatura przekracza 25 stopni Celsjusza. 

 

 

 

Batony Go Energy

Batony są dostępne w dwóch wresjach: Mini Go Energy (40 g) i Go Energy Bar (66 g). Robione są z naturalnych owocowych składników. W przypadku 40 g w składzie mamy łącznie 134 kalorie, na które składają się: 4,8 g protein, 27 g węglowodanów (z czego 11 g to cukry) i 0,8 g gram tłuszczu. Dla 65 g ilość składników odżywczych jest oczywiście proporcjonalna czyli: 7,8 g protein, 44 g węgli (18 g cukry) i niespełna 1,3 g tłuszczu. Podane wartości odżywcze występują w takich ilościach w przypadku smaku jabłka i czarnej porzeczki. W pozostałych smakach proporcje mogą być minimalnie inne. Baton z powodzeniem sprawdzi się podczas treningów i wyścigów, zastępując lub uzupełniając żele energetyczne. Pomimo korzystania z nich w wysokiej temperaturze batony nie rozklejają się pod wpływem wysokiej temperatury, co niewątpliwie jest zaletą. 

 

 

 

 

Nawodnienie

Kolejną kwestią w utrzymaniu odpowiedniej formy, podczas wyścigu i treningu jest odpowiednie nawodnienie. Na wstępie należy pamiętać, że w umiarkowanych warunkach atmosferycznych (około 10-20 stopni Celsjusza) należy wypić przynajmniej pół litra płynów na godzinę jazdy. W upale te wartości ulegają zwiększeniu. Czasem może być to nawet do dwóch litrów płynów na godzinę. Oczywiście w tym wypadku rolę odgrywają cechy osobiste, jak i inne parametry atmosferyczne jak np. wilgotność powietrza. Tutaj z pomocą przychodzą nam: koncentrat Go Electrolyte oraz tabletki musujące Go Hydro.

Pierwszy z nich Go Electrolyte to koncentrat. Dostępny jest w jednorazowych szaszetkach 40g oraz opakowaniach 500 g, 1kg i 1,6 kg preparatu. Jedna porcja 40 g wystarczy na przygotowanie pół litra napoju czyli standardowego kolarskiego bidonu. Produkt zawiera 36 gram węglowodanów, które w przypadku rozpuszczenia z 500 ml wody, dadzą odpowiedni 6% roztwór. Dodatkowo Go Electrolyte wzbogacono o sód, wapno, magnez i potas. Cała mieszanka stanowi odpowiednią miksuturę, która zadba o Wasze nawodnienie nawet w najcięższe dni. Należy pamiętać, że sama woda nie jest najlpeszym pomysłem do picia w trakcie intensywnych treningów. Kluczem do odpowiedniego nawodnienia jest dostarczenie odpowiedniej podaży elektrolitów, które tracimy wraz z potem.

 

 
 

 

 

Kolejny produkt to tabletki Go Hydro. Pakowane są po 20 tabletek w opakowaniu. Ich zaletą jest możliwość łatwego przygotowania a pojedyncza paczka nie zajmuję wiele miejsca. Podobnie jak Go Electrolyte jej zadaniem jest odpowiednie nawodnienie, dzięki odpowiedniej proporcji elektrolitów. Sam producent poleca jego używanie przed zawodami na etapie nawadniania jak i w trakcie treningów. W przypadku zawodów jest jeden szkopuł. W produkcie nie ma praktycznie węglowodanów, które zadbały by o nasze zapasy energetyczne. Go Hydro wydaję się, więc idealną odżywką dla osób, które są na diecie redukcyjnej. Jedna tabletka wystarczy standardowo do rozpuszczenia kolarskiego bidonu.

 

 

 

Regeneracja

Poprzednie produkty są przeznaczone głównie do stosowania przed lub w trakcie treningu. Na zakończenie wzięliśmy na nasz wartsztat jeden z produkt regeneracyjnych czyli Rego Rapid Recovery. Dostęny jest on w jednorazowych porcjach (50g) lub opakowniach po 0,5 kg, 1 kg i 1,6 kg. W każdej porcji znajduję się wszystko to, co potrzebne nam do szybkiej regeneracji. W 50 g produktu mamy 20 g protein do odbudowy naszych włókien mięsniowych i 22 g węglowodanów do szybkiego uzupełnienia nadszarpniętych zapasów glikogenu. Oprócz tego zestaw podstawowych witamin i minerałów, aby zadbać o nasze zdrowie i odporność, która pod wpływem silnych bodźców treningowych ulega pogorszeniu. W składzie znajdują się 2 g leucyny - aminokwasu, który między innymi daje sygnał naszym mieśniom do aktywizacji ich odbudowy. Pozytywne skutki używania Rapid Recovery w szczególności dostrzegliśmy podczas wyczerpujących cyklów treningowych. Z treningu na trening nasze zmęczenie nie rosło w tak szybki tempie i byliśmy w stanie wykonać nasz napięty plan treningowy.

 

 

 

 

Dokładny skład wszystkich z wymienionych produktów możecie znaleźć na stronie producenta: www.scienceinsport.com.

 

Co, jak i kiedy?

  • Przed treningiem
  • Go Hydro 1 porcja - 500 ml w celu odpowiedniego nawodnienia
  • W trakcie treningu do 2 godzin
  • 2 żele energetyczne Go Energy+ Electrolyte lub Go Energy Isotonic na godzinę jazdy
  • 1 bidon 500 ml na godzinę jazdy z przygotowanym napojem Go Electrolyte
  • W trakcie treningu powyżej 2 godzin
  • 1-2 żele energetyczne Go Energy+ Electrolyte lub Go Energy Isotonic na godzinę jazdy
  • Dodatkowo 1 baton energetyczny Go Energy na godzinę
  • 1 bidon 500 ml na godzinę jazdy z przygotowanym napojem Go Electrolyte
  • *W ostatniej godzinie treningu żele energetyczne Go Energy+ Electrolyte lub Go Energy Isotonic można zastąpić żelem z kofeiną czyli Go Energy+ Caffeine
  • Po treningu
  • Rego Rapid Recovery 1 porcja - jak naszybciej po wysyiłku w celu przyśpieszenia regeneracji

pokaż pełną listę

 

 

Dystrybutor: www.shimano-polska.com

Produkty SiS w Katalogu 2017: Science in Sport