Obserwując w ostatnich latach wzrost popularności konstrukcji do szeroko pojętego enduro, mogłoby się wydawać, że spora część dotychczasowych miłośników ostrego łomotu w dół swoje kroki skieruje w stronę bardziej uniwersalnych konstrukcji. Owszem wiele osób zakochało się w rowerach z nieco mniejszym skokiem, ale wśród prawdziwych grawitacyjnych wyjadaczy zjazdowa zajawka nie słabnie. Niemiecki Canyon, który słynie m.in. z szerokiej oferty i oczywiście modelu sprzedaży bezpośredniej, stara się zaspokoić pragnienia miłośników każdej odmiany kolarstwa – od lat w tym gronie miejsce szczególne zajmują fani ekstremy, którym w przypadku Canyona patronuje sam legendarny Fabian Barel.
Zawieszenie z niemieckim charakterem
Początek prac nad modelem Sender sięga aż 2014 roku. Rower oparty został o karbonową ramę z aluminiowym tylnym trójkątem. Najwięcej jednak dzieje się w samym systemie zawieszenia Sendera – kinematycznie to czterozawias z rozwiązaniem nazwanym przez Canyona MX Link – patent zaczerpnięty ze świata motocrossu pozwolił stworzyć Niemcom zawieszenie o ściśle zaplanowanej krzywej działania (ah jakie to niemieckie… wszystko musi być pod kontrolą).
W ten sposób Sender otrzymał zawieszenie, w którym wyróżnia się 3 fazy pracy: w początkowej fazie zawieszenie jest wyjątkowo czułe dzięki zastosowaniu dłuższej dźwigni w linku zawieszenia, w drugiej fazie staje się bardziej stabilne, natomiast w górnych fazach zawieszenie staje się progresywne. Projektanci Canyona starali się stworzyć system amortyzacji, w którym wypośrodkowane są takie cechy jak: anti-squat (wyeliminowanie pracy zawieszenia pod wpływem pedałowania), pedal kickback (zapobieganie „odbiciu” korb) oraz odporność na pompowanie.
Zmienna geometria
Sender CF daje nam możliwość dostosowania geometrii do charakteru trasy. Standardowe 63-stopnie widelca możemy wypłaszczyć do 62 stopni, kiedy trasa jest naprawdę stroma i szybka, lub w przypadku krętej i mniej stromej linii wybrać 64 stopnie. Modyfikować można również długość tylnego trójkąta – zawdzięczamy to możliwości przesunięcia sztywnej ośki, uzyskując ogon o długości 430 mm lub 446 mm. Obie regulacje pozwalają nam na wydłużenie bazy kół i wypłaszczenie widelca, podnosząc stabilność roweru i dostosowując go do naprawdę srogiego łomotu, lub skrócenie baz kół i uczynienie Sendera bardziej zwrotnym.
Dodatkowe cechy
Canyon jak zwykle dba o szczegóły, a w przypadku nowego modelu warto wymienić wyeliminowanie obijania się linek wewnątrz ramy (to zasługa piankowej otoczki) czy zastosowanie estetycznego błotnika z tyłu.
Dostępne konfiguracje
Sender dostępny będzie w 3 specyfikacjach. Najtańszy Sender CF 7.0 (16 599 zł) bazować będzie na osprzęcie z grupy Shimano Zee, widelcu FOX Performance 40 Elite z nowym tłumikiem Fit4 oraz powietrznym damperze Foxa (Performance Float Evol X2 Elite). Sender CF 8.0 (19 899 zł) otrzyma amortyzację RockShoxa – wideł Boxxer Team oraz damper Vivid Air R2C oraz napęd X01 DH wraz z hamulcami Guide RSC.
Topowy model z oznaczeniem 9.0, którego wyceniono na 22 199 zł, w swojej specyfikacji zaoferuje zawieszenie zestrojone na produktach Fox z powłoką Kashima – widelec 40 Float Factory Fit4 oraz damper Factory Float X2 Elite i podobnie jak jego poprzednik napęd oraz hamulce amerykańskiego SRAMa – kolejno X01 oraz Guide.
Canyon w Katalogu Rowerowym 2016: Canyon
Strona producenta: www.canyon.com