Diamondback w swoim najnowszym projekcie do pomocy zatrudnił inżynierów z HED Cycling, producenta kół i komponentów oraz specjalistów od aerodynamiki w karbonowych ramach - studio Kevina Quana, inżyniera, który w swoim dorobku ma takie konstrukcje jak chociażby legendarne Cervélo P3. Początkowo inżynierowie pragnęli stworzyć ramę z najwęższym możliwym przekrojem rur jednak w miarę zwężania profilu odkryli ciekawą rzecz - okazało się, że niektóre miejsca mogą być szersze i wykazywać przy tym lepsze właściwości aerodynamiczne. Wynika to z faktu, że przy cienkich rurach łatwiej dochodzi do zaburzeń w przepływie powietrza przy nawet lekkim kącie natarcia. Wyniki badań w tunelu aerodynamicznym opublikowane przez producenta pokazują, że w porównaniu do konkurencyjnych konstrukcji, takich jak Trek Speed Concept, czy też Cervélo P5, przy 15 kącie natarcia rama Serios potrafi być nawet o 33% bardziej aerodynamiczna. Producent podsumowuje, że według jego własnych badań jest to najszybsza rama do jazdy na czas i triathlonu jaką w tej chwili można znaleźć na rynku.
Nowe podejście do aerodynamiki najlepiej widać w rurze czołowej, która mocno zyskała na szerokości, jednak zwęża się w kierunku tyłu ramy, co widać wyraźnie po rurze górnej. Ponadto, dzięki tak ukształtowanej rurze czołowej znalazło się miejsce na bezproblemowe poprowadzenie pancerzy przerzutkowych oraz hamulcowych wewnątrz zintegrowanego z ramą mostka. Rama zyskała także na sztywności - szeroki przód pozwolił na zastosowanie dolnego łożyska 1,375", co oznacza poprawę prowadzenia i stabilności, szczególnie na zjazdach. Co ciekawe, producent zastosował klasyczny hamulec przedni, nie inwestując w zintegrowaną konstrukcję. Dlaczego? Badania podobno wykazały, że zintegrowany hamulec nie pokazał jakichkolwiek korzyści, a co więcej nawet kompletne pozbycie się hamulca z widelca nie miało żadnego wpływu na poprawę aerodynamiki.
Producent nie zapomniał o konieczności dopasowania konstrukcji do różnych zawodników. W tym celu zastosowane zostały specjalne podkładki pod mostek, które zachowują aerodynamiczny kształt całości. Razem z rowerem otrzymamy zestaw czterech podkładek (2x15 mm oraz 2x10 mm) oraz jeden z mostków, który w zależności od rozmiaru ramy będzie miał długość 95, 105 lub 115 mm.
Nowy Diamondback Serios do sprzedaży trafi w trzech konfiguracjach jako: topowy Serios AF, Serios F oraz podstawowy Serios S. Wersja AF złożona zostanie na mechanicznej wersji grupy Shimano Dura-Ace oraz na kole przednim HED Jet 6 Plus i tylnym Jet 9 Plus. Serios F to natomiast elektroniczna grupa Ultegra Di2 i koła HED Jet 5 Express. Podstawowy Serios S otrzyma grupę Shimano 105. Każda z wersji powstawać będzie na dokładniej takiej samej ramie - z takimi samymi włóknami węglowymi oraz rozwiązaniami konstrukcyjnymi.
Info: www.diamondback.com
