Laboratorium pod strzechy
Najnowszym wynalazkiem włoskiej marki jest trenażer, a raczej zaawansowany przyrząd treningowy Muin Fluid. Podobnie jak w sprzęcie przeznaczonym do badań wydolnościowych, również i tutaj wypinamy tylne koło roweru i montujemy do osi zamontowanej w stelażu. Należy przy tym oczywiście posiadać własną kasetę, z którą będzie współpracował łańcuch. Dostępne są opcje Shimano 9/10/11 oraz Campagnolo 9/10/11.
Samo urządzenie jest pierwszym domowym trenażerem, w któremu występuje bezpośrednie przekazywanie energii. Całość jest zintegrowana z systemem oporowym opartym na specjalnym płynie. Dzięki temuTurbo Muin Fluid jest niezwykle cichy - można jeździć w nocy i nie obudzić sąsiadów. Jedynym wydawanym dźwiękiem jest miły świergot łańcucha, którego nie można zaliczyć do tych nieprzyjemnych dla doświadczonego ucha.
Zintegrowane koło oporowe o masie (sic!) 6kg może generować maksymalną moc o wartości 2500W, co daje prędkość 60km/h. Dzięki temu można na nim odbywać treningi praktycznie z każdą intensywnością. Czujemy się przy tym tak, jakbyśmy jechali na szosie - opór wzrasta progresywnie wraz z przyspieszeniem. Całość działa bardzo płynnie i gładko. Rama jest sztywna i solidna, przez co rower stoi w miejscu nawet w trakcie mocnego deptania w pedały. Trenażer jest w pełni bezprzewodowy i wyposażony w technologię ANT+. Dzięki niej wyświetlimy dane i będziemy sterowali oporem, również na iPhone, iPad i iPod.
Trenażer jest kompatybilny z rowerami szosowymi i MTB (kompatybilne piasty: 130, 135mm). Cena wynosi 499 funtów (ok. 2500zł).
Dla realistów
Linią Elite umożliwiającą jazdę na ekranie i ściganie się z wirtualnymi przeciwnikami są trenażery Real. W serii znajdują się cztery modele, które oferują zróżnicowane możliwości.
Najbardziej zaawansowanym jest RealPower (7299zł), który zaopatrzony jest w bezprzewodową konsolę z panelem dotykowym. Całość wykorzystuje innowacyjny system oporu proszku magnetycznego.Technologia ta wykorzystuje proszki, które różnicują swą lepkość w zależności od wywieranego na system nacisku. Dzięki temu całość bardzo realistycznie odwzorowuje jazdę na szosie.
Możliwa jest m.in. symulacja nachyleń do 20%, trening w prawdziwych wyścigach wideo, możliwość przeprowadzenia testu Conconiego czy skorzystania z osobistego programu treningowego, ściganie przez internet, import danych z programu Google Maps i źródeł
GPS.
Najbardziej ekonomicznym wyborem w tej sekcji jest Elite RealTour (2437zł). Symulator rowerowy z podłączeniem do komputera PC wyposażony jest w magnetyczny moduł oporu z elektroniczną regulacją. Oprogramowanie daje m.in. możliwość tworzenia własnych tras zgodnych z planem treningów czy trenowania w prawdziwych wyścigach wideo (DVD z trasami wyścigów Giro, Tour oraz wyścigów w cyklach światowych i klasycznych). Możemy też tworzyć własne programy treningowe. Sam stelaż (podobnie jak wszystkie modele grupy Real) opiera się na elastycznych stopach Ritmo, które dają poczucie realności jazdy. Twardość elementu może być ustawiona przez użytkownika.
Trenażery na co dzień
W standardowej ofercie trenażerów bez podłączenia do komputera znajdziemy (oprócz wspomnianego Turbo Muin) 9 modeli.
Największą popularnością cieszą się wprowadzone na rynek w ubiegłym roku modele Qubo. Zostały one wyposażone są w innowacyjną i solidną ramę, która łączy w sobie prostotę obsługi z maksymalną stabilnością i doskonałym odwzorowaniem naturalnego ruchu roweru.
W najnowszej propozycji Włochów znajdujemy jednak trzy kolejne modele serii. Ciekawym modelem jest oporowany cieczą Qubo Power Fluid ($390 = ok. 1250zł). Moduł oporu został w tym przypadku zbudowany w oparciu o technologię cieczy i generuje o 100% więcej mocy niż standardowy zespół hydrauliczny. Rolka z elastożelu o powiększonej średnicy 45 mm gwarantuje szeroki zakres dostępnych obciążeń oraz komfortową jazdę. Co ciekawe, rolka oporowa jest dociskana automatycznie i jest to zależne od masy ciała użytkownika. Jej powierzchnia jest pokryta elastożelem, dzięki czemu redukcja hałasu jest znacząca. Qubo Power Fluid współpracuje z kołami 20-29 cali.
Model Qubo Power Pack (829zł) to trenażer magnetyczny z ośmioma dostępnymi poziomami oporu progresywnego. Duże koło zamachowe (1,7 kg) pozwala w dużym stopniu odwzorować realne warunki jazdy. Rolka z elastożelu zmniejsza hałas o 50%, zużycie opon o 20% oraz zwiększa ich przyczepność.
Fot.: Elite
Dystrybutor: www.shimano-polska.com