Prace nad nowym Occamem trwały blisko 3 lata. Konstruktorzy starali się dopracować wszystkie szczegóły pod kątem wyczynowego zastosowania w endurance XC oraz trailu. Sprzęt nie jest przeznaczony dla zawodowych ścigantów, przez co powinien zadowolić użytkowników szukających nieco większego komfortu przy naprawdę niewielkich kompromisach efektywności. Wypatrywać możemy go np. na wieloetapowych wyścigach MTB typu Cape Epic czy Transalp oraz maratonach.
Podobnie jak pozostali wiodący producenci, również Orbea dokonała redefinicji własnego procesu technologicznego pod kątem konstrukcji 29-calowych. W celu dopasowania roweru do wymagań szerszej rzeszy użytkowników zdecydowano sie na pewne kompromisy w geometrii ramy. Długość rur łańcuchowych wyniosła 445mm, przez co nadano rowerowi większą zwrotność na wąskich i krętych singletrackach. Dodatkowo wydłużono nieco górną rurę, dzięki czemu pozycja zachowuje wyścigowy charakter, ale nieco mniej wyciągnięty niż w standardowych konstrukcjach do wyczynowego XC. Zastosowany kąt główki sterowej to 69 stopni, które pozwalają w pełni cieszyć się pokonywaniem kolejnych wysokich przeszkód terenowych.
Sama konstrukcja węglowa rama została poddana technologii Mas Stiffer, która polega na zwiększeniu jej sztywności bez utraty komfortu jazdy. Między innymi z tego powodu konstruktorzy Orbei tak dużo czasu spędzili nad perfekcyjnym dopracowaniem szczegółów. Dodano optymalną ilość materiału w newralgicznych miejscach ramy oraz eksperymentowano z długością i układem włókien w celu odpowiedniego ukierunkowania sztywności.
Główny trójkąt ramy to monolityczna konstrukcja stworzona z włókien węglowych Orbea OCM. Rura podsiodłowa została natomiast wykonana z aluminium - konstruktorzy doszli do wniosku, że ta część ramy musi być wyjątkowo sztywna i nie wahali się pójść na niewielki kompromis wagowy. W ofercie Orbei znalazł się także Occam Hydro, którego rama jest w całości wykonana z hydroformowalnego aluminium. Dodatkowo zastosowano wewnętrzny system prowadzenia pancerzy.
Amortyzacja tylna to konstrukcja typu Singe Pivot. Główny punkt obrotu umiejscowiony jest na rurze podsiodłowej ponad środkiem suportu, dzięki czemu uzyskano optymalną efektywność pedałowania bez dużych strat energii użytkownika. Wszystkie punkty obrotu są łożyskowane, także mocowanie tłumika. Całe połączenie odpowiada za wysoką sztywność konstrukcji oraz gładką pracę 105-milimetrowego tłumika Fox Float CTD RP23. Posiada on zdalne sterowanie trybu pracy: Climb/Trail/Descend. Dzięki niemu możliwe jest optymalne dobranie charakterystyki dampera według terenu w jakim aktualnie się poruszamy.
Wyposażenie
W rowerze zamontowano widelec przedni Fox Factory 100mm. Dodatkowym atutem amortyzatora jest pokrycie z materiału Kashima, które usprawnia gładką pracę goleni.
Całość uzupełnia najwyższa grupa osprzętu Shimano XTR 2x10, która raczej nie stwarza powodów do narzekań - odznacza się wyjątkowo gładką pracą, chociaż poszczególne komponenty są nieco mniej trwałe od produktów konkurencji. Na pochwałę zasługują tarcze hamulcowe wykonane w technologii Ice Tech - zapewniają odpowiednią siłę i modulację bez nadmiernego przegrzewania się przy długiej jeździe.
Za sterowanie odpowiada zestaw 70-milimetrowego mostka oraz 710-milimetrowej kierownicy Syncros AM. Occam S10 kręci się na karbonowych kołach SRAM S10 oraz oponach Geax AKA. Tylna oś ma rozmiar 12×142, a przednia 15mm through axle.
Rura łańcuchowa została wyposażona w osłonę producenta, dzięki czemu materiał ramy nie będzie ulegał uszkodzeniu. Ciekawostkę jest podobny kawałek materiału instalowany pod rurą dolną, który zapobiega uderzaniu w mufę suportową luźnych kamieni.
Najnowsze dziecko Orbei ma być dostępne w sprzedaży od września b.r. Cena to $6144 (ok. 19700zł). Końcowa waga roweru z pedałami XTR to 11,58kg.
Fot.: Orbea
Dystrybutor: www.pol-sport.com