Materiał zawiera treści reklamowe

Shimano zrzuca kurtynę z nowych grup MTB Di2 – Deore XT M8200 i Deore M6200!

Poznaj nowe grupy osprzętu MTB od Shimano – bezprzewodowe Di2 trafia do napędów Deore XT M8200 i Deore M6200!

Drukuj

Dosłownie moment po premierze nowej grupy XTR M9200, Shimano wprowadza na rynek dwie kolejne bezprzewodowe grupy MTB Di2. Poznajemy nowe Deore XT M8200 i Deore M6200, a także szukamy różnic i podobieństw między trzema nowymi liniami osprzętu!

Shimano długo kazało czekać na prezentację nowego osprzętu Di2 dedykowanego do MTB, ale trzeba przyznać, że cierpliwość została nam wynagrodzona, bo gdy Japończycy pokazali już nową technologię, to teraz sypią premierami jak z rękawa. Dosłownie pół miesiąca po premierze nowej grupy XTR M9200, dziś Shimano zrzuca kurtynę z dwóch kolejnych grup opartych o identyczną technologię – mowa oczywiście o tytułowych napędach Deore XT M8200 i Deore M6200. Dzięki markom Accent oraz Dartmoor, które są partnerami premiery Shimano XT Di2, mieliśmy okazję na własne oczy zobaczyć nowe komponenty i szczegółowo je dla Was opisać!

Dla czytelników, którzy nie mieli jeszcze okazji poznać nowego XTR’a dodamy, że na portalu mamy obszerny artykuł na temat nowej grupy, gdzie – poza omówieniem całej technologii – prezentujemy też pierwsze wrażenia z jazdy na osprzecie M9200. Link to tego materiału znajdziecie tutaj: Shimano XTR M9200: 1x12 i bezprzewodowe Di2 – w końcu jest! Natomiast my zajmiemy się nowymi Deore XT i Deore, które zresztą po raz pierwszy w historii występują w opcji Di2 (nie licząc wersji XT Di2 przeznaczonej wyłącznie do e-MTB). Dotychczas do analogowych rowerów MTB jedyny napęd Di2, który powstał w historii Shimano to XTR na 1x11 i 2x11 biegów, który miał swoją premierę ponad 10 lat temu, a dokładniej w 2014 roku. Tyle o historii, teraz przechodzimy do konkretów!

Identyczna technologia i wzajemna kompatybilność!

Premierowe napędy XT i Deore w charakterystycznym dla Shimano stylu czerpią rozwiązania technologiczne z topowej grupy XTR. W praktyce oznacza to, że konstrukcyjnie mamy do czynienia z takimi samymi patentami, kształtami i niemal identyczną funkcjonalnością komponentów. Oczywiście występują różnice, choćby wagowe, ponieważ w XTR Shimano poza aluminium i plastikowymi kompozytami hojnie korzysta również z tytanu i karbonu. Podczas gdy w tańszych grupach materiały te zastępuje aluminium, czy stal. Jednak te zabiegi wpływają głównie na wspomnianą masę, a sama kultura pracy powinna być w zasadzie identyczna. Istotne różnice to też liczba dostępnych opcji, bogactwo regulacji i dodatkowych funkcji podlegających personalizacji, która w XTR jest większa, niż w XT, a wyraźnie najmniejsza będzie w przypadku Deore. Jednak generalnie nie są to duże różnice, o czym za moment się przekonacie. 

Wszystkie trzy nowe grupy MTB Di2 oparte są o tą samą technologię, czyli w pełni bezprzewodowe Di2. Tylna przerzutka ma swoją własną baterię, ukrytą w korpusie pod ochronną plastikową klapką. Manetki zasilane są z kolei za pomocą dwóch okrągłych baterii CR 1632. Przerzutka powinna na jednym ładowaniu pokonywać około 340 typowo terenowych kilometrów z intensywną zmianą biegów, a kontroler nawet ponad rok na jednym komplecie baterii. 

Kolejna istotna kwestia to fakt, że wszystkie trzy nowe grupy MTB Di2 funkcjonują w systemie 1x12 i są ze sobą wzajemnie kompatybilne, czyli np. możemy połączyć nową przerzutkę Deore z przełącznikiem (manetką) XTR. Mało tego, wszystkie nowe grupy są też kompatybilne ze starszymi kasetami, łańcuchami i tarczami korby, czyli produktami z serii XTR M9100, XT M8100, SLX M7100 i Deore M6100. Oznacza to w praktyce, że mając dotychczas dowolną starszą grupę Shimano 1x12, konwersję na Di2 możemy oprzeć wyłącznie o zakup przerzutki tylnej, baterii, ładowarki oraz przełącznika (manetki).  

Shimano Deore XT M8200 Di2

Filarem nowej grupy Deore XT jest przerzutka tylna M8250, która została wykonana zgodnie ze wszelkimi najnowszymi technologiami Shimano. Przerzutka mocowana jest tradycyjnie do haka, a jej kształt został opracowany zgodnie z technologią Low Profile Design.Taka niskoprofilowa konstrukcja sprawia, że przerzutka nie odstaje mocno od ramy i nie jest wyeksponowana na uderzenia o kamienie. Dodatkowo jej kształt jest mocno zaokrąglony, aby – gdy dojdzie już do kontaktu – ocierać się o przeszkody, a nie zahaczać o nie. Kolejny ważny aspekt to technologia Shadow ES, czyli nowe rozwiązanie Japończyków, w którym przerzutka nie ma już sprzęgła, a w zamian są dwie sprężyny, które mają zapewnić pełną stabilizację łańcucha i dobrą jakość przerzucania biegów. Shimano podkreśla też, że mocno poprawiona jest wytrzymałość komponentów, powiększone są zawiasy, na których pracuje oraz wzmocnione są newralgiczne punkty. Widać to choćby po wózku, który jest grubszy, niż M8100, ma więcej materiału i mocno chroni też dolne kółko przerzutki. Wózek w całości wykonany został z aluminium, natomiast kółka są pełne, aby nie zbierać do siebie traw i gałązek. Gdy przyjdzie nam pechowo trafić w skałę, przerzutka ma też przydatną funkcję Automatic Impact Recovery, czyli najpierw poddaje się i chowa pod wpływem uderzenia, a następnie wraca do pierwotnej pozycji i pozwala kontynuować jazdę. Wzorem grupy XTR, Deore XT również ma dwie opcje – SGS, czyli dłuższy wózek do kaset 10-51 oraz GS, wózek krótszy do kaset 9-45. Ten pierwszy wariant z uwagi na lepszą wydajność napędu dedykowany jest do XC, natomiast drugi zwiększa ilość miejsca między zębatką przednią i wózkiem, a podłożem i dlatego – mimo, że jest lżejszy – przeznaczony został do enduro. Warto bowiem dodać, że XT do linia osprzętu o bardzo szerokim zastosowaniu – od XC, przez Down-Country, Trail, aż po Enduro. Do tego dochodzi jeszcze e-MTB, ale tutaj mamy już osobą przerzutkę M8260, która jest zasilana z baterii e-bike’a oraz – jeśli mamy silnik Shimano – może korzystać z ciekawych funkcji FREESHIFT i AUTOSHIFT. 

Do pary Shimano przygotowało przełącznik XT M8250, który korzysta z technologii znanej z XTR’a, czyli Rapid ES. Ideą tego kontrolera jest naśladowanie działania mechanicznej manetki. Mamy tu więc wyraźny i głęboki klik, a do tego opcję podwójnego kliku, gdy głębiej naciśniemy guzik. Oczywiście po przytrzymaniu jest też opcja Multishift, czyli zmiany o wiele biegów naraz. Poza tym wzorem XTR’a mamy tutaj 4-płaszczyznową regulację każdego cyngla osobno oraz dodatkowy 3 guzik, któremu możemy przypisać dowolną funkcję. Nowy kontroler występuje w dwóch wariantach – może być montowany na obejmie I-Spec EV z klamką hamulca Shimano lub na osobnej obejmie. 

Nowa jest również kaseta XT M8200, która korzysta z technologii Hyperglide+, montowana jest na bęben Microspline i posiada dwa warianty – 10-51 oraz 9-45. W obu dwie największe koronki zostały wykonane z aluminium, a pozostałe 10 zębatek jest stalowa. Shimano podkreśla, że nowa kaseta jest bardziej trwała i ma poprawioną pracę pod obciążeniem. Dedykowany do niej łańcuch to dotychczasowy CN-M8100, ale oczywiście równie dobrze można używać XTR, SLX lub Deore. Poza tym nowe są też kasety do e-MTB – zarówno w opcji na 11, jak i na 12 biegów. 

Mechanizm korbowy XT M8200 to bardzo podobny komponent do tego, który znamy z dotychczasowego XT M8100, tyle że z wyraźnie zmienioną szatą graficzną. Jest aluminiowy i korzysta ze znanej technologii Hollowtech II. Ramiona mają Q-factor 176 mm i występują w długościach 160, 165, 170 i 175 mm. Tarcza korby mocowana jest DirectMount, dostępna w rozmiarach 28, 30, 32, 34 i 36T. Linia łańcucha wynosi 55 mm.

Kropką nad i w Deore XT M8200 są nowe hamulce. Wzorem XTR’a również korzystają z nowego oleju mineralnego o niskiej lepkości, który poznacie po pomarańczowym kolorze. Jego zalety riderzy mają docenić szczególnie podczas jazdy w niskich temperaturach. W ramach nowego układu hamulcowego możemy budować hamulce XT w oparciu o jedne klamki BL-M8220 i 3 różne zaciski – dwutłoczkowe BR-8200, czterotłoczkowe BR-8220 i dwutłoczkowe Flat Mount BR-MT805. Klamki nowego XT korzystają z technologii Ergo Flow, mają oś obrotu klamki przesuniętą o pół centymetra bliżej kierownicy, a do tego zmodyfikowany został też mechanizm Servo Wave. Wszystko to powinno skutkować większą mocą i lepszą płynnością dozowania siły hamowania. Na koniec warto jeszcze dodać, że czterotłoczkowe zaciski mają dwie pary tłoczków o różnej średnicy i do tego zacisku przygotowano też nowe, cichsze okładziny hamulcowe. 

Uzupełnieniem nowej grupy są koła i same piasty. Koła Deore XT WH-M8200 występują w opcji na 29” i 27,5”. Oparte zostały o aluminiowe obręcze o szerokości wewnętrznej 30 mm, które są oczywiście tubeless ready. Z piastami łączą się za sprawą 28 stalowych szprych z zagiętym łebkiem (J-bend). Z kolei piasty mają mocowanie tarcz centerlock i łożyska maszynowe. Z tyłu znajdziemy oczywiście bębenek Micro Spline, a mechanizm wolnobiegu oparto o system ratchet. 

Shimano Deore M6200 Di2

Pojawienie się nowej grupy Deore Di2 to niemałe zaskoczenie, ale jednocześnie świetna wiadomość, bo technologia rodem z XTR i XT trafia do grupy podstawowej, która będzie oczywiście tańsza. Tutaj tak naprawdę nie mamy do czynienia z całą grupą napędową, a jedynie z nową tylną przerzutką i kontrolerem. 

Filarem Deore Di2 jest przerzutka, która posiada identyczną architekturę, jak grupy wyższe, czyli m.in. Low Profile Design, czy Shadow ES, ale ubrana została w nieco tańsze materiały. Główna różnica to obecność stalowego wózka, który podniesie masę tego komponentu. Deore Di2 (RD-M6250) występuje tylko jako SGS do kaset 10-51. Wzorem grup wyższych osobno przygotowano też przerzutki RD-M6260, które są dedykowane do elektryków, zasilane z ich baterii i mogą działać na 11 lub 12 biegów, a do tego dostarczają funkcji AUTOSHIFT i FREESHIFT.

Przełącznik zmiany biegów Deore SW-M6250R to kontroler o identycznym wyglądzie, co droższe, równie wykonany zgodnie z technologią Rapid ES i wyczuwalnym mocnym, mechanicznym klikiem. Tu jednak pozbawiono nas opcji podwójnego kliku. Jest możliwa zmiana o jeden bieg lub o wiele przy dłuższym przytrzymaniu. Mniej jest też opcji regulacji – jest ona bowiem tylko dwupłaszczyznowa w przypadku kontrolera Deore. Reszta wygląda podobnie, włącznie z tym, ze jest opcja mocowania na I-spec EV lub na tradycyjną obejmę. 

Pozostałe komponenty – jeśli zechcemy mieć homogeniczną grupę Deore – należy dobrać z istniejącego Deore M6100. Natomiast naszym zdaniem ta premiera to świetna wiadomość. Wybredni, ale świadomi i liczący budżet riderzy zapewne sięgną po zestaw tylnej przerzutki Deore M6250 Di2 z kontrolerem XT M8250 Di2. To zapowiada się jak świetna opcja w kategorii cena/jakość i realna konkurencja dla SRAMa, który w swojej ofercie również posiada kilka ,,poziomów cenowych” elektronicznego osprzętu do MTB. 

Lista sklepów gdzie dostępne są modele Dartmoor / Accent z nowym Shimano XT Di2

Strona producenta: bike.shimano.com

Obserwuj nas w Google News

Subskrybuj