Słowaccy dziennikarze ustalili, że ów materiał to ,,karbon nowej generacji”, którego nie zastosowała jeszcze żadna marka produkująca rowery. Jest on jednak szeroko wykorzystywany w przemyśle lotniczym i kosmicznym - buduje się z niego niektóre części samolotów oraz satelitów. Według informacji zebranych przez słowackich kolegów, nowego materiału Kellys użyje najprawdopodobniej do budowy elektrycznego roweru z pełną amortyzacją, który mógłby być następcą oferowanego obecnie aluminiowego modelu e-fulla Theos ze zintegrowaną baterią. Jego recenzję opublikowaliśmy niedawno - TEST: KELLYS THEOS I90 - E-ENDURO II GENERACJI.
Kellys jest marką, która dotychczas oferowała rowery oparte o ramy wykonane z aluminium i karbonu. W ostatnim czasie firma położyła bardzo duży nacisk na rowery elektryczne, stąd informacja o intensywnych pracach nad e-fullem z kompozytową ramą wydaje się być mocno prawdopodobna. Oczywiście taki ruch ze strony Kellysa jest nieco zaskakujący i imponujący zarazem. Zwykle tak ,,dużych innowacji” spodziewamy się najpierw od największych światowych producentów. Tym większa aprobata należy się Słowakom! Niewiele jest przecież marek, które podejmują się tak odważnych konstruktorskich kroków.
Przecieki z portalu mtbiker.sk wydają się być bardzo pewne, czego potwierdzeniem jest wywiad, którego Michał Divinec (Dyrektor Generalny Kellysa) udzielił portalowi startitup.sk. Zapytany, czy epidemia COVID-19 wywołała dla marki Kellys poważne problemy, odpowiedział:
Kryzys związany z pandemią znacznie spowolnił nasze prace R&D. Aktualnie pracujemy nad projektem roweru elektrycznego wykonanego z karbonu nowej generacji, który nie ma sobie obecnie równych. Praca nad nowym materiałem wymaga wielu podróży do Europy Zachodniej, na uczelnie w Belgii oraz do dostawców, z którymi współpracuje również Europejska Agencja Kosmiczna, która z kolei również planuje wykorzystać ten materiał i mocno naciska naszych partnerów, co czasami powoduje u nas spore tarcia.
Nam udało się potwierdzić te informacje bezpośrednio u producenta. Kellys jednak nie zdradza więcej konkretnych szczegółów, ale otwarcie potwierdza pracę nad kompozytami nowej generacji i podaje, że prezentacja nowego projektu planowana jest na 24 sierpnia. Podobno nowy materiał powinien być znacznie trwalszy niż jakikolwiek karbon, który można znaleźć w seryjnych rowerach. Otrzymaliśmy dwa zdjęcia, na których widać tworzywo o metalicznym połysku. Jeżeli cała operacja zakończy się powodzeniem, możemy się spodziewać interesującej nowości wśród e-bike’ów słowackiego producenta. Swoją drogą ciekawe, czy nowy materiał się sprawdzi i trafi też do innych rowerów, które dostają mocny łomot i wymagają dużej wytrzymałość - choćby segmentu enduro czy MTB XC?
Trzymamy rękę na pulsie i będziemy Was informować w tej sprawie.