Spis treści:
Trek Madone jest rowerem wyjątkowym - zarówno z wyglądu, jak i za sprawą doznań, które funduje kolarzowi podczas jazdy. Mieliśmy okazję przekonać się o tym na własnej skórze testując kolejne generacje tego modelu. Jego zintegrowana konstrukcja gwarantuje zaawansowaną aerodynamikę, najwyższej jakości prowadzenie oraz wyjątkowy komfort za sprawą rozdzielacza IsoSpeed. Przypieczętowaniem możliwości tego roweru jest tytuł Szosowego Mistrza Świata Elity 2019, którą na ,,madonce” wywalczył Mads Pedersen. Nowa Madone na 2021 rok przeszła spore materiałowe zmiany w topowej wersji SLR - identyczne kształy oraz rozdzielacze IsoSpeed gwarantują szybkość i ,,gładkość” znane z poprzedniej odsłony, natomiast fakt zastosowania włókien OCLV serii 800 pozwolił mocno zbić masę framesetu, a co za tym idzie poprawić zdolności wspinaczkowe i dynamikę przyspieszania.
Karbon OCLV 800
Włókno węglowe OCLV Serii 800 jest najlżejszym i najbardziej zaawansowanym karbonowym tworzywem w historii Treka. Konkretnie jest o 30% mocniejsze, niż dotychczas stosowane, a przy tym tak samo sztywne. Dzięki tym parametrom inżynierowie Treka mogą wykorzystać mniej materiału w narażonych na znaczne obciążenia punktach i zbudować wyraźnie lżejszą ramę i widelec. Na framesecie oszczędzono 130 gramów - 80 gramów na samym karbonie oraz 50 gramów na malowaniu. Zważywszy poziom zaawansowania tych maszyn to naprawdę sporo!
Całe rowery jeszcze lżejsze
W kompletnych rowerach zbudowanych dla zawodowców z grupy Trek-Segafredo oszczędności wagowe poczyniono jeszcze w kilku miejscach, gdzie dzięki zastosowaniu lżejszych komponentów odjęto kolejne gramy z całkowitej masy gotowego do jazdy roweru. Dzięki nim, kolarze Trek-Segafredo dosiądą nowego Madone SLR, który jest około 400 g lżejszy niż poprzednik – bez żadnego uszczerbku na aerodynamice. Poza 130 gramami zebranymi na framesecie, 100 gramów ściągają dodatkowo na kołach RSL 37, względem XXX4. Kolejno, aż 160 gramów na zastosowaniu nowej zintegrowanej kierownicy Aeolus w miejsce dedykowanej do Madone i na koniec 6 gramów korbie DUB Sram Red, zamiast Red GXP.
Reszta bez zmian
Sam kształt ramy, jej aerodynamika oraz geometria, pozycja i prowadzenie pozostają identyczne jak dotychczas. Dostępne są więc jedynie wersje na hamulcach tarczowych, geometria ram to H1.5, a komfort zapewnia regulowany tylny rozdzielacz IsoSpeed.
5 modeli Madone SLR
Do kolekcji dołącza pięć modeli opartych o ramy SLR wykonane z włókien OCLV 800 oraz sam zestaw ramowy (rama z widelcem) dla chcących zbudować swój customowy rower marzeń. Podstawową Madone SLR 6 Disc na karbonowych kołach Bontrager Aeolus PRO 5 i mechanicznej grupie Shimano Ultegra można nabyć za 32 499 zł. Kolejna w hierarchii Madone SLR 7 Disc na identycznych kołach i Ultegrze Di2 kosztuje 41 699 zł. Wersja na elektronicznym Sramie Force, czyli Madone SLR 7 Disc eTap wyceniona została z kolei na 42 999 zł. Topowe modele oznaczone numerem 9 są już wyraźnie droższe, nie tylko za sprawą osprzętu, ale również kół. Madone SLR 9 Disc na kołach Bontrager Aeolus XXX6 i grupie napędowej Shimano Dura-Ace Di2 kosztuje 58 999 zł, natomiast Madone SLR 9 Disc eTap na elektronicznym Sramie Red to wydatek rzędu 62 499 zł. Rama z widelcem Madone SLR Disc kosztuje 20 499 zł. Nowy Trek Madone SLR dostępny jest też w programie Project One. Personalizować można w nim nie tylko wygląd roweru, ale też komponenty, choćby po to aby - wzorem grupy Trek-Segafredo - odchudzić nowy model o ponad 400 gramów względem poprzedniej generacji.
Nowości w Project One
Program indywidualizacji rowerów Trek również został odświeżony. Do Project One dołączyły nowe schematy malowania oraz uaktualniona lista komponentów, które mogą zostać podmienione. Wszystko to możliwie jest w jeszcze większej liczbie modeli. Obecnie następujące z nich mogą podlegać personalizacji:
- Madone SLR
- Émonda SLR
- Domane SLR
- Speed Concept
- Domane+
- Top Fuel
- Fuel EX
- Supercaliber
- Slash
- Rail
Więcej szczegółów o nowym Treku Madone SLR oraz Project One znajdziecie na stronie: www.trekbikes.com
