Adrian Brzózka po Mistrzostwach Polski

Drukuj

Po niedawnych Mistrzostwach Polski w Jeleniej Górze rozmawialiśmy ze zwycięzcą wyścigu, Adrianem Brzózką (JBG2 Professional MTB Team).

bikeWorld.pl: Niedawno miałeś kontuzję, która pozbawiła Cię zwycięstwa w GP MTB. Czy Mistrzostwo Polski w maratonie w jakiś sposób ratuje twój sezon, jeśli chodzi o ważne zwycięstwa?
Adrian Brzózka: Zwycięstwo w Mistrzostwach Polski to na razie mój najlepszy wynik w tym sezonie. Nie mogę jednak tego sezonu zaliczyć do udanych. Ze względu na nękające mnie kontuzje oraz problemy zdrowotne nie wypracowałem optymalnej dyspozycji w jego pierwszej część. Z dnia na dzień jest jednak coraz lepiej i mam nadzieję, że dalsze starty przyniosą oczekiwane rezultaty. Niemniej jednak jestem zadowolony z zwycięstwa w MP w maratonie.

bikeWorld.pl: Rywalizacja przebiegała w ekstremalnych warunkach. Jak się czułeś na tej trasie? Wolisz błoto czy suche trasy?
Adrian Brzózka: Warunki ekstremalne to trochę przesadzone określenie, trasa była w 100% przejezdna na rowerze. Było kilka sekcji zjazdowych, które wymagały dobrego opanowania roweru i szczęścia, ponieważ można było wybrać ścieżkę nieprzejezdną. Osobiście nie preferuje błotnistych i mokrych warunków na wyścigu. Na treningu lubię od czasu do czasu się ubłocić i poślizgać na mokrych zjazdach, natomiast w czasie zawodów sprzyjają mi suche nawierzchnie i wysoka temperatura.

bikeWorld.pl: Po kontuzji wydaje się nie być śladu, wróciłeś do dawnej formy, jakie masz cele na resztę sezonu? Wciąż chcesz walczyć o zwycięstwo w Pucharze Polski?
Adrian Brzózka: Wystartuję w pozostałych trzech edycjach PP z planami wywalczenia zwycięstwa. Chciałbym również dobrze się zaprezentować na Mistrzostwach Europy w Słowacji oraz zagranicznych zawodach XC pierwszej kategorii UCI, w których mój team planuje starty w wrześniu i październiku, a może nawet listopadzie.

bikeWorld.pl: Twój klubowy kolega, Marek Galiński, został niedawno trenerem kadry narodowej mężczyzn. Jak oceniasz ten wybór? Czy, Twoim zdaniem, dzięki temu młodzi zawodnicy, tacy jak Ty, będą mieli większe szanse na dobry wynik za granicą i lepsze perspektywy rozwoju?
Adrian Brzózka: Marek Galiński od kilku lat doskonale sprawdza się jako trener teamu JBG-2. Jak będzie z kadrą narodową? Miejmy nadzieję, że jego doświadczenie kolarskie zdobyte przez wiele lat rywalizowania na arenie międzynarodowej przeniesie się na wyniki reprezentacji narodowej w najważniejszych światowych imprezach. Marek stara się być cały czas na bieżąco w zakresie najnowszych metod treningowych. Nie zamyka się w utartych schematach, jest otwarty na nowe metody i poprawy zdolności motorycznych przydatnych w kolarstwie górskim. Warunki rozwoju jakie stworzy kadra PZKol dla zawodników począwszy od juniora do zawodnika elity zależą od wielu czynników, czasem niezależnych od trenera kadry. Kadra mężczyzna od kilku lat była zaniedbywana. Wiem, że Marek zrobi wiele aby stworzyć odpowiednie warunki rozwojowe zarówno dla młodych adeptów kolarstwa MTB jak i zawodników, którzy wykażą potencjał do godnego reprezentowania kraju na impreza o randze międzynarodowej.

Fot.: Bike Maraton

Obserwuj nas w Google News

Subskrybuj