Jak odkręcić pedały w rowerze? Sprawdź, jak wymienić pedały w rowerze?

Odkręcanie pedałów rowerowych i ich przykręcanie to umiejętność, którą warto mieć opanowaną. Standardem jest, że kupując rower wysyłkowo będziemy musieli (po wyjęciu go z kartonu) wykonać kilka prostych czynności, w tym właśnie zamontowanie pedałów. Poza tym, jeśli ktoś zdecyduje się na przejście na system zatrzaskowy (SPD), czy po prostu wymianę swoich starych, zużytych pedałów na nowe, to również warto umieć zrobić to samodzielnie, a nie - trochę bez sensu - płacić za to w serwisie rowerowym. Wreszcie mamy częsty przypadek u rodziców małych dzieci, w którym przy przesiadce z rowerka biegowego na taki z pedałami, najpierw dla lepszej adaptacji ściągamy dziecku pedały, żeby opanowało większy rower odpychając się. Na koniec dodamy, że pedały to zazwyczaj najsłabsze ogniwo w nowych rowerach, dlatego często kupując nowy rower dobrym krokiem będzie szybka wymiana pedałów na nowe i lepsze. Przede wszystkim pewniej podpierające stopy, mocniejsze, trwalsze i z lepszymi łożyskami. Jakikolwiek by nie nie był to powód, warto po prostu umieć samodzielnie wymieniać pedały w swoim rowerze, bo jest to czynność łatwa i niewymagająca specjalistycznej wiedzy, ani skomplikowanych narzędzi. Jest tu jednak kilka ,,haczyków", choćby to, że oba pedały mają różne typy gwintów i podczas procedury trzeba wiedzieć, w którą stronę kręcić.

Narzędzia potrzebne do wymiany pedałów w rowerze

Do odkręcania i przykręcania pedałów w rowerze potrzebny będzie nam klucz płaski 15 mm, albo klucz imbusowy 8 lub 6 mm. To trzy standardy, które spotkamy w rowerach. Zwykle najtańsze pedały, które montowane są w rowerach budżetowych (czyli większość rynku) przykręcane są płaskim kluczem 15 mm. Warto dodać, że klasyczny klucz, który zapewne większość z Was posiada jest tutaj wystarczający. Jednak typowo do rowerów produkuje się też specjalne wersje ,,piętnastek”. Przede wszystkim są one bardziej spłaszczone, ponieważ pomiędzy ramieniem korby, a pedałem jest mało miejsca i taki standardowy klucz ledwo się tam mieści. Poza tym stosuje się klucze dłuższe, aby dźwignia była większa. Do odkręcania pedałów często potrzeba jest duża siła, stąd taki większy klucz bywa naprawdę przydatny. Do tego jeszcze przejdziemy. 

Z kolei bardziej zaawansowane pedały rowerowe, czyli większość modeli wysokiej klasy odkręca i przykręca się kluczem imbusowym. Najczęściej w rozmiarze 8 mm, a rzadziej 6 mm. Tutaj potrzeby nam będzie zwyczajny klucz, choć - ponownie - im dłuższy tym lepiej, bo do odkręcania nieraz potrzebna jest duża siła. O ile do samego zdjęcia pedałów nie potrzebujemy nic więcej, to do założenia nowych potrzebny nam będzie jeszcze smar stały. Oczywiście da się przykręcić nowe pedały bez niego, ale będzie to posunięcie błędne. Smar stały zapobiega zapiekaniu się gwintów i dzięki temu za jakiś czas zdjęcie pedałów będzie możliwe. W skrajnych przypadkach - jeśli nie użyjemy smaru i będziemy długo tak jeździć - demontaż pedałów, bez ich uszkodzenia może być niemożliwy. 

Jak przykręcić nowe pedały rowerowe?

Podczas przykręcania pedałów rowerowych trzeba zwrócić uwagę na kilka rzeczy. Po pierwsze oczyszczamy gniazda w korbach, czyli miejsce, w które wkręcimy nowe pedały. Mają być czyste i suche, bez drobinek piachu czy ziemi. Następnie smarujemy te otwory stałym smarem. Alternatywą może być też posmarowanie gwintów w pedałach. Którejkolwiek metody nie wybierzemy, chodzi o to, aby smar był, który zapobiega zapiekaniu się gwintów w przyszłości. Metoda jego aplikacji jest sprawą drugorzędną. Kiedy gniazda w ramionach korb są gotowe możemy przejść do wkręcania pedałów. Tu bardzo ważna uwaga. Pedały są różne, osobno mamy lewy i prawy. Nawet jeśli optycznie są identyczne, to różnią się gwintem. Prawy pedał zawsze oznaczony jest literą R. Natomiast lewy jest oznaczony literą L. Nie możemy się pomylić, ponieważ zniszczymy sobie mechanizm korbowy, gdy wkręcimy je odwrotnie.

Pedał R (prawy) ma prawy gwint. Wkręcamy go kręcąc w prawo, czyli zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Pedał L (lewy) ma lewy gwint. Wkręcamy go kręcąc w lewo, czyli przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Pilnując się tego wkręcamy oba pedały. Najpierw warto robić to ręką, dopóki opór jest niewielki, a dopiero na końcu wziąć odpowiedni klucz i dokręcić do oporu. Dojście dla klucza imbusowego mamy od wewnętrznej strony korby, a dla płaskiej piętnastki od zewnętrznej strony. Podczas dokręcania nie ma sensu wieszać się kluczu, ponieważ pedały same w sobie nie odkręcą się podczas jazdy. Dokręcamy je z wyczuciem, tak, żeby dało się je odkręcić w przyszłości. Żeby nie zastanawiać się nad gwintami za każdym razem dodamy Wam prostą zasadę - oba pedały przykręca się kręcąc kluczem do przodu roweru. Na koniec warto wytrzeć resztki smaru stałego, który mógł zostać gdzieś w okolicy gniazd w korbach i… gotowe!

Jak odkręcić pedały rowerowe?

Odkręcanie pedałów - co do zasady - jest bardzo proste, choć zwykle to zadanie jest nieco utrudnione przez fakt zapiekania się pedałów. Zwykle więc odkręcanie pedałów  wymaga wyraźnie więcej siły. Zabierając się do odkręcania warto najpierw wrzucić z przodu łańcuch na dużą tarczę w korbie (nie dotyczy napędów 1x), ponieważ dzięki temu - nawet jeśli klucz nam się omsknie, a dłoń z niego spadnie - nie wbijemy sobie zębatki w rękę. Następnie bierzemy odpowiedni klucz i zabieramy się do odkręcania. Oczywiście pamiętamy, że jest prawy i lewy gwint. Czyli prawy pedał odkręcamy w lewo, a lewy pedał odkręcamy w prawo. Inaczej mówiąc, oba pedały odkręcimy, jeżeli będziemy kręcić w kierunku tylnego koła.

Najtrudniejszym elementem jest sam początek odkręcania, aby gwint puścił. Tu trzeba trochę siły i dobrej techniki. Ważna jest stabilność, robimy to więc na równym podłożu, aby móc się porządnie zaprzeć na kluczu. Do prawidłowego i łatwiejszego odkręcania warto dobrze ustawić ramiona korb - staramy się, aby były one poziomo. Często nasz klucz może w tej pozycji mieć gdzieś kolizję z ramą, ale generalnie dobrze jest ustawić korby mniej więcej poziomo, tak abyśmy jedną ręką mogli mocno trzymać przeciwległe ramię korby, a drugą ręką odkręcać pedał po tej stronie roweru, po której stoimy. Mając korby mniej więcej poziomo możemy wygenerować duży moment siły. Gdy gwint puści, odkręcanie do końca będzie już łatwe. Podczas całej operacji istnieje duże ryzyko, że pobrudzimy się smarem, dlatego polecamy podwinąć rękawy (lub założyć jakąś roboczą bluzę) i skorzystać z rękawiczek. Te drugie są też potencjalną ochroną przed ranami, gdy coś pójdzie nie tak. Wybaczcie te przestrogi, ale przy zapieczonych pedałach bywa różnie.

Jak odkręcić zapieczone pedały do roweru?

Częstym problemem bywa zapieczenie się gwintów. Wówczas - robiąc to w domu - polecamy dwie rzeczy. Pierwszą z nich jest dokładne popsikanie ich jakimś penetrującym smarem (typu WD-40). Robimy to od wewnętrznej i zewnętrznej strony korby. Czekamy trochę, aby płyn spenetrował gwinty. Następnie możemy spróbować odkręcać pedały. Jest duża szansa, że się uda. 

Innym sposobem jest wygenerowanie większej siły na naszym narzędziu. Tu są dwie opcje. Pierwszą jest znalezienie klucza z większą dźwignią (dłuższego). Natomiast możliwość numer dwa to założenie przedłużki na posiadany klucz - na przykład może to być jakaś metalowa rurka. Możemy też poprosić kogoś o pomoc. Wtedy jedna osoba będzie trzymała pedał/korbę po przeciwległej stronie, a druga może całym swoim ciężarem i siłą próbować odkręcić zapieczony pedał. 

Jeżeli powyższe sposoby nie pozwolą Wam odkręcić pedałów to lepiej nie ryzykować dalej i po prostu oddać sprzęt do wykwalifikowanego serwisu. Mechanicy mają w tym większą wprawę i im zapewne się uda, a jeśli nie, to jest jeszcze kilka sposobów, choć one zwykle oznaczają, że coś będzie trzeba zniszczyć - np. pedał.