Spis treści:
Strava
Król wśród kolarzy szosowych i nie tylko. Swój fenomen zawdzięcza głównie możliwości tworzenia segmentów i rywalizacji na nich. Wprowadza to zdrowy element rywalizacji choć zawsze mogą pojawiać się wątpliwości, czy ktoś nie wykorzystał sił zewnętrznych przy biciu kolejnego KOM-a (od King of Mountain - to tytuł, który otrzymujemy w zamian za najszybszy czas na danym segmencie). Takie rozterki znikają przy udostępnianiu pełnych danych ze swojej jazdy: mocy i tętna. Kolejną rzeczą niespotykaną u konkurencji jest ilość zawodowych kolarzy, którzy dzielą się swoimi treningami i wyścigami z kibicami. Bez wątpienia to kolejny atut. Dzięki temu jesteśmy w stanie podglądnąć w jaki sposób trenuje nasz ulubiony zawodnik i sprawdzić jego moce osiągane na podjazdach. Oczywiście jak w każdej aplikacji mamy dostęp do kalendarza, który pozwala monitorować naszą objętość treningową. Jest także możliwość tworzenia własnych tras i zgrywania ich później do swojej nawigacji. W wersji Premium, która kosztuje 8$ na miesiąc mamy dodatkowo dostęp do swojej krzywej mocy, planów treningowych czy filmów, które uatrakcyjnią nasze zimowe treningi na trenażerze. Dodatkowo ciekawą funkcją dla posiadaczy mierników mocy jest wykres Fitness&Freshness, który działa na podobnej zasadzie co Performance Management Chart w aplikacji trainingpeaks.com i pozwala monitorować swoje zmęczenie. Osoby, które podchodzą do kolarstwa bardziej turystycznie zadowolone będą z opcji rejestratora tras.
WWW: strava.com
Nasza ocena: 5 / 5
Trainingpeaks
Aplikacja - kombajn, która pozwala monitorować proces treningowy. W szczególności jest to propozycja przeznaczona dla osób, które posiadają pomiar mocy, ponieważ bez niego nie wykorzystamy nawet połowy potencjału jaki w TP drzemie. Do pełnej funkcjonalności wymagana jest wersja rozszerzona. Miesięczny koszt Premium to 20$. W wersji Basic, która jest darmowa, ograniczona między innymi została możliwość dokładnej analizy treningowej. Większość trenerów, którzy pracują z zawodnikami w opraciu o moc korzysta właśnie z tej aplikacji. Dzięki temu trener ma bezpośredni dostęp do naszych aktywności i może w szybki sposób zobaczyć, czy wykonaliśmy trening zgodnie z jego zaleceniami. Nie jest to jednak narzędzie dla każdego, ponieważ trzeba umieć wykorzystać dane, które ten program dostarcza. W Trainingpeaks możemy również dzielić się treningami z innymi, ale bezwątpienia jest to bardzo dobra aplikacja do współpracy na linii trener - zawodnik.
WWW: trainingpeaks.com
Nasza ocena: 5 / 5
Endomondo
Najpopularniejsza platforma do rejestrowania aktywności sportowych na świecie. Korzystają z niej miliony biegaczy i rowerzystów, aby dzielić się swoimi aktywnościami ze znajomymi. To właśnie na Endomondo istnieje największa szansa na spotkanie naszych znajomych spoza kolarskiego świata, co jest niewątpliwe jej atutem. Aplikacja nie jest popularna wśród kolarzy zawodowych oraz osób, które ścigają się amatorsko. Większość z nich korzysta z dwóch poprzednich aplikacji. Do Endomondo można podłączyć jednak wiele ciekawych narzędzi m.in.: czujniki ANT+ czy Bluetooth. Naszym zdaniem jest do bardzo dobre rozwiązanie dla osób zaczynających przygodę ze sportem, lecz po głębszym wejściu do kolarskiego świata obowiązkowa będzie migracja do innych narzędzi. Dużym udogodnieniem jest posiadanie przez aplikację odtwarzacza muzycznego, co pozwoli słuchać swojej ulubionej muzyki bez konieczności korzystania z innych programów. Aplikacja oferuje możliwość rejestracji śladu GPS.
WWW: endomondo.com
Nasza ocena: 3 / 5
Garmin Connect
To autorski projekt Garmina, który dedykowany jest ich urządzeniom. W programie możliwa jest analiza podstawowych danych treningowych. Dużym atutem jest możliwość konfiguracji Garmin Connect bezpośrednio ze Strava. Korzystając z tego rozwiązania nie będzie trzeba zgrywać plików bezpośrednio na Stravę, bo zostaną one przesłane od razu po zgraniu do Connecta. Jest to bardzo duży atut dla miłośników pomarańczowej aplikacji. Bardzo ciekawym pomysłem, który wdrożyli amerykańscy programiści, jest możliwość tworzenia grup. Dzięki temu możliwa jest wymiana treningów i śledzenie innych w wąskim gronie (np. klubu kolarskiego). Naszym zdaniem największym atutem tego programu jest jednak możliwość tworzenia własnych jednostek treningowych i zgrywania ich bezpośrednio do naszego Garmina. Będzie to duże udogodnienie dla osób, które korzystają z bardzo rozbudowanych planów treningowych - można realizować je bez dodatkowych notatek na kierownicy. Wystarczy utworzyć jednostkę treningową z odpowiednimi powtórzeniami i wyruszyć w trasę, a nasz komputerek poinformuje nas, kiedy i na jak długo mamy przyśpieszyć.
WWW: endomondo.com
Nasza ocena: 4 / 5
Google Fit
Wiele osób może nie mieć pojęcia o tym, że istnieje autorska aplikacja Google do monitorowania aktywności fizycznej. Jest jednak inaczej. Alphabet stanął na wysokości zadania i stworzył także coś dla maniaków sportu. Aplikacja dostępna jest na androida i w wersji webowej. Dzięki Google Fit możemy mierzyć ilość kroków w ciągu dnia. Innowacją jest fakt, że aplikacja na urządzeniach android wear pomoże nam w trakcie treningu siłowego - możliwy jest pomiar ilości brzusków, przysiadów czy pompek. Według nas Google Fit może konkurować na różnych aspektach z Endomondo o przyciągnięcie do siebie kolejnych użytkowników. Naszym zadniem jednak osoby podchodzące bardziej poważnie do kolarstwa wybiorą coś z trójki: Strava, TrainingPeaks i Garmin Connect. W Google Fit nie ma możliwości dokładnej analizy danych rowerowych tak jak w przypadku konkurencji. Będzie to jednak dobry wybór dla osób, które swoją aktywność fizyczną kierują na różne pola. Pomimo tego, że możliwości analizy danych nie są zbyt duże to aplikacja oferuję możliwość rejestrowania trasy.
WWW: google.com/fit
Nasza ocena: 3 / 5
Zobcz też: