Firma powstała w 1924 roku i od początku zajmuje się szeroko pojętym zagwarantowaniem bezpieczeństwa swoim klientom. ABUSa założył August Bremicker, stąd nazwa - to skrót pierwszych liter od August Bremicker i (und) synowie (Söhne). Historia firmy zaczęła się od produkcji zwykłych kłódek. Misją firmy było zapewnienie klientom bezpieczeństwa i ten cel nadal stanowi priorytet w działaniu firmy. Co ciekawe, ABUS wciąż jest firmą zarządzaną przez rodzinę Bremicker.
Firma obecnie ma kilka bardzo rozbudowanych gałęzi działania. Pierwszą z nich jest zabezpieczenie domu - zarówno antywłamaniowe za sprawą różnego typu zamków czy systemów monitoringu, ale również od niebezpieczeństw takich jak pożary i produkuje np. czujniki dymu. Drugim obszarem jest bezpieczeństwo dla przedsiębiorstw, które firma ABUS zwiększa dzięki systemom alarmowym, telewizji przemysłowej, systemach Master Key, kontroli dostępu, zabezpieczeniach do kontenerów i produkcji kłódek.
Nas oczywiście najbardziej interesuje trzecia z gałęzi działalności firmy, czyli zapewnienie bezpieczeństwa w drodze. Motocyklistom, żeglarzom i - nam - rowerzystom. W tym obszarze ABUS również posiada bardzo rozbudowaną ofertę. Produkuje zabezpieczenia antykradzieżowe do rowerów oraz kaski. Wśród tych pierwszych oferta jest bardzo szeroka i zawiera właściwie wszystkie dostępne na rynku typy rozwiązań. Wśród nich są linki, łańcuchy, bordo, u-locki, zamki tylnego koła, kotwy - oczywiście w różnych rozmiarach, czyli odmiennych grubościach i długościach, z zamkami na klucz lub z szyfrem, a nawet z wbudowanym alarmem. Wśród kasków sytuacja wygląda podobnie - choć w tym segmencie firma działa najkrócej, to zdążyła już wyrobić sobie mocną pozycję i posiada w ofercie hełmy do każdej rowerowej dyscypliny. Ich skuteczność potwierdzają kolarze WorldTour ścigający się w nich na co dzień oraz zadowolenie użytkowników, nas również - ich kaski zawsze robią na nas pozytywne wrażenia podczas testów.