Nowy Cannondale SuperSix EVO (2023): jeszcze lżejszy, jeszcze szybszy!

Poznaj nową generację wyścigowego roweru szosowego Cannondale SuperSix EVO na 2023 rok!

Drukuj

Premierowy SuperSix EVO ma być niczym rower aero w terenie płaskim i wspinać się jak wylajtowana szosa na górskie etapy. Nowa generacja jest szybsza i lżejsza od poprzedniej, w topowej wersji osiąga dokładnie limit UCI, czyli 6,8 kg. Poznajcie ją bliżej!

Bez dwóch zdań o modelu SuperSix można powiedzieć, że jest już legendarny. To jeden z najbardziej rozpoznawalnych rowerów szosowych na rynku, który zawsze – co każda generacja – słynie ze świetnej jakości prowadzenia. Z tego względu premiera kolejnej wersji zawsze stanowi gratkę dla miłośników sprzętu, bo zwykle do nowej odsłony dochodzi coś innowacyjnego i godnego uwagi. Tym razem mamy dwie premiery w jednym  po pierwsze na rynek wchodzi nowa generacja SuperSix EVO, która jest szybsza, lżejsza i jeszcze bardziej dopracowana, niż poprzednia. 

 

 

Natomiast po drugie Cannondale wprowadza submarkę LAB71, która jest zarezerwowana dla absolutnie najlepszych, najbardziej zaawansowanych i wyszukanych produktów, jakie są możliwe do wyprodukowania przez inżynierów Cannondale’a. Od dziś topowe produkty – pierwszym jest nowy SuperSix EVO – z oferty będą sygnowane logotypem LAB71. Po nich możemy spodziewać się materiałów, technologii, precyzji i jakości wykonania wykraczających poza branżowe standardy. Nie jest to pierwszy taki przykład w rowerówce. Na podobne ruchy zdecydowały się choćby Specialized ze swoim S-Works’em, czy Giant z marką Cadex. 

 

 

Lżejszy, szybszy, lepszy!

Nowa generacja modelu SuperSix EVO została zaprojektowana według prostego, choć trudnego do osiągnięcia klucza. Rower miał być bardziej aerodynamiczny, lżejszy, a przy tym doskonały w prowadzeniu i komfortowy. To niełatwy cel, gdy dysponuje się już naprawdę udaną dotychczasową generacją. Do projektu konstruktorzy podeszli więc w nieco inny, niż zwykle sposób i od razu założyli, że będą pracować nie tylko nad frameset’em, ale nad całym rowerem. W zasadzie poza grupą napędową i siodełkiem. 

 

 

Nowy SuperSix został więc zaprojektowany jako całość, a jego finalny kształt opracowano na podstawie tysięcy symulacji komputerowych CFD, a następnie tygodni spędzonych na testach w tunelu aerodynamicznym. Na nowy projekt składa się rama z widelcem, a także sztyca, innowacyjny kokpit, nowe koła, a nawet koszyki na bidony i same bidony

 

 

Rezultaty są wymierne. Rama LAB71 SuperSix EVO w rozmiarze 56 cm waży zaledwie 770 gramów – w pełni pomalowana i gotowa do montażu. Kompletny rower jest o 12 Watów szybszy od poprzedniej generacji przy prędkości 45 km/h. Mało tego, kompletny rower LAB71 SuperSix EVO waży równo 6,8 kg, czyli tyle ile wynosi limit UCI dla rowerów szosowych. Pamiętajmy, że mówimy o rowerze z hamulcami tarczowymi, który według producenta jest szybki w terenie płaskim jak maszyna aero! Poza tym Cannondale podkreśla, że już świetna jakość prowadzenia w tej generacji jeszcze wzrosła, kolarz ma mieć też lepsze czucie roweru oraz wyższy komfort jazdy.

 
 

 

Detale i nowe komponenty

Bardzo ciekawym elementem nowego projektu jest opływowy, zintegrowany kokpit SystemBar R-One, który powstał przy współpracy ze znaną motoryzacyjną firmą MOMODesign. Jego kształt jest absolutnie tnący powietrze z super-płaskim górnym chwytem. Do tego (tu nie mamy danych, ale widać to na oko) dolny chwyt ma lekką ergonomiczną flarkę. Przewody oczywiście biegną w jego wnętrzu, a następnie wchodzą do ramy przez zupełnie nową rurę sterową Delta, która skutecznie je mieści, a przy tym nie jest masywna i zachowuje minimalizm powierzchni czołowej, co jest oczywiście kluczowe dla aerodynamiki. Mufa suportu to klasyczne, gwintowane BSA, a nowy model może być używany z oponami o szerokości do 30 mm. To przy zachowaniu bezpiecznego odstępu od ramy – po 6 mm po każdej stronie. Czyli możemy być pewni, że na brukowane klasyki kolarze Education First - Easy Post będą używali 32 mm.

 
 

 

Integralną częścią nowego projektu są koła Cannondale HollowGram R-50, czyli karbonowe stożki o uniwersalnym profilu 50 mm oraz koszyki na bidony ReGrip ze specjalnymi spłaszczonymi bidonami Gripper Aero. Koszyki mogą jednak być używane również ze standardowymi bidonami. Warto jeszcze dodać, że nowy model jest kompatybilny z Cannondale’owskim systemem SmartSense, który pozwala zamontować do roweru zestaw oświetlenia, radar tylny, a wszystkie te urządzenia są zasilane przez jedną baterię założoną do ramy. 

 
 

 

3 wersje ramy SuperSix EVO

W ofercie Cannondale’a dostępne będą rowery oparte o 3 ramy, które różnią się zastosowanym materiałem i technologią jego obróbki. Idea jest jednak taka, że rowery mają zachowywać się niemalże identycznie, a po prostu droższe wersje ważą mniej, ponieważ lepszy kompozyt pozwala osiągnąć podobne parametry sztywnościowo-wytrzymałościowe przy mniejszej ilości materiału. 

 

 

Podstawowe ramy Cannondale SuperSix EVO Carbon ważą 915 gramów w rozmiarze 56 cm. Wyższe ramy SuperSix EVO Hi-MOD ważą około 815 gramów dzięki użyciu do produkcji większej ilości karbonu high-modulus. Natomiast topowy LAB71 to wspomniane już 770 gramów. Taki wynik osiągnięto dzięki zastosowaniu zaawansowanego kompozytu z karbonowych włókien i nanożywicy. Cannondale podkreśla, że ten materiał ma wyjątkową wytrzymałość na rozciąganie i ściskanie, co pozwala inżynierom osiągnąć jeszcze lepszą ramę przy mniejszej ilości materiału. 

 

Dostępne wersje wyposażenia

Podstawowy model to Cannondale SuperSix EVO 2, który posiada napęd Shimano Ultegra Di2 2x12 i karbonowe koła HollowGram 45 R. Ta wersja kosztuje 35 999 zł. Wyższy model na tej samej ramie to Cannondale SuperSix EVO 1, który ma grupę SRAM Force AXS 2x12 oraz koła HollowGram 50 R-S i został wyceniony na 39 999 zł. 

 

 

Następnie mamy wersję na lepszej ramie, czyli SuperSix EVO Hi-MOD 2, gdzie osprzęt to Shimano Ultegra Di2 2x12. Ta wersja toczy się na nowych kołach HollowGram 50 R-SL i kosztuje 47 499 zł. Z kolei Cannondale SuperSix EVO Hi-MOD 1 posiada napęd SRAM RED AXS i – jako pierwszy z dotychczas prezentowanych – ma nowy kokpit SystemBar R-One opisywany w tekście, a do tego koła HollowGram 50 R-SL. Tak wyposażony rower kosztuje 67 999 zł. Na koniec został topowy LAB71 SuperSix EVO, gdzie mamy inną ramę, kokpit SystemBar R-One, koła HollowGram 50 R-SL oraz grupę napędową Shimano Dura-Ace Di2 2x12. Za ten model przyjdzie nam zapłacić 77 999 zł. 

 

Strona polskiego dystrybutora: www.cannondalebikes.pl