Polacy daleko w pierwszym dniu PŚ

Odległe miejsca zajęli nasi reprezentanci w pierwszym dniu torowego Pucharu Świata, rozgrywanego w Pekinie. Najlepsze zajęli sprinterzy, którzy w kwalifikacjach sprintu drużynowego uzyskali siódmy czas.
Trzecia edycja torowego Pucharu Świata, rozgrywana w Pekinie, nie rozpoczęła się dobrze dla naszych reprezentantów. Polacy zajęli w swoich konkurencjach odległe miejsca, nie przechodząc kwalifikacji.

Pierwszego dnia PŚ rozegrano omnium mężczyzn oraz konkurencje drużynowe sprint i wyścig na dochodzenie.

W wyścigu drużynowym na dochodzenie pań Nowozelandki potwierdziły swoją dominację w tej konkurencji wygrywając po raz drugi z rzędu, wcześniej triumfując w kolumbijskim Cali. Zawodniczki z Nowej Zelandii zwyciężyły w eliminacjach, by w finale ponownie okazać się lepsze od kanadyjek. Trzecie miejsce zajęły Australijki, w swoim wyścigu wyprzedzając Holenderki. 12. miejsce w tej konkurencji zajęły Polki w składzie Małgorzata Wojtyra, Edyta Jasińska i Katarzyna Pawłowska.

W rywalizacji mężczyzn sporym zaskoczeniem była postawa Rosjan, którzy w dobrym stylu sięgnęli po złoto. Rosjanie najpierw zdecydowanie wygrali kwalifikacje, o 7 sekund wyprzedzając Hiszpanów, a potem w finale nie dali szans kolarzom z Półwyspu Iberyjskiego, doganiając ich w końcowej fazie wyścigu. Brąz przypadł kolarzom z Wielkiej Brytanii, którzy w walce o trzecie miejsce także doścignęli swoich rywali – Holendrów.

Pod nieobecność Brytyjek, Chinki nie miały większych problemów z wygraniem sprintu drużynowego. Lin Junhong i Jinjie Gong w kwalifikacjach jako jedyne uzyskały czas poniżej 34 sekund, ale w finale nie miały już tak łatwego zadania. Holenderki, z którymi przyszło im się zmierzyć, wysoko postawiły poprzeczkę, jednak doświadczone reprezentantki Chin, przy dopingu własnej publiczności, po raz kolejny okazały się szybsze. Brązowy medal przypadł Litwinkom, a czwarte miejsce zajęły Ukrainki.

Wśród mężczyzn, gdzie także zabrakło największych gwiazd z Wysp Brytyjskich, Francuzi odgrywali pierwszoplanowe role. Michael D'Almeida, Francois Pervis i Kevin Sireau dwukrotnie okazali sie lepsi od Rosjan – najpierw w kwalifikacjach, a następnie w bezpośredniej walce o złoty medal. W walce o trzecie miejsce Chińczycy wyprzedzili Japończyków. Siódme miejsce zajęli Polacy (Adrian Tekliński, Kamil Kuczyński, Maciej Bielecki), którym w kwalifikacjach do czwartego, premiowanego walką o brąz miejsca, zabrakło niewiele mniej niż pół sekundy.

Kanadyjczyk Zachary Bell zajmuje pierwsze miejsce po trzech konkurencjach Omnium – wyścigu ze startu lotnego, wyścigu punktowym i wyścigu australijskim. Kanadyjczyk triumfował w pierwszym z nich, a w dwóch pozostałych zajmował odpowiednio 4. i 6. miejsce. Drugi jest Brytyjczyk Sam Harrison, a trzeci Robert Kluge. Dawid Głowacki odpadł w kwalifikacjach Omnium.

<sup>Wyniki:
Sprint drużynowy – K:
1 Chiny 0:00:33.295
Lin Junhong
Jinjie Gong

2 Holandia 0:00:33.996
Willy Kanis
Yvonne Hijgenaar

3 Litwa 0:00:34.296
Simona Krupeckaite
Gintare Gaivenyte

Wyścig drużynowy na dochodzenie – K:
1 Nowa Zelandia 0:03:25.062
Kaytee Boyd
Rushlee Buchanan
Jaime Nielsen

2 Kanada 0:03:27.238
Tara Whitten
Laura Brown
Stephanie Roorda

3 Australia 0:03:26.515
Melissa Hoskins
Ashlee Ankudinoff
Sarah Kent

…

12 Polska 0:03:34.611
Małgorzata Wojtyra
Edyta Jasińska
Katarzyna Pawłowska

Sprint drużynowy – M:
1 Francja 0:00:44.150
Michael D'Almeida
Francois Pervis
Kevin Sireau

2 Rosja 0:00:44.664
Denis Dmitriev
Pavel Yakushevskiy
Sergey Kucherov

3 Chiny 0:00:44.716
Miao Zhang
Lei Zhang
Changsong Cheng

…

7 Polska 0:00:45.461
Adrian Tekliński
Kamil Kuczyński
Maciej Bielecki

Wyścig drużynowy na dochodzenie – M:
1 Rosja
Alexander Khatuntsev
Evgeny Kovalev
Alexei Markov
Alexander Serov

2 Hiszpania OVL
Sergi Escobar Roure
Asier Maeztu Billelabeitia
Antonio Miguel Parra
Albert Torres Barcelo

3 Wielka Brytania
Mark Christian
Andrew Fenn
Erick Rowsell
Simon Yates

Omnium – M:
1 Zachary Bell (Kanada)
2 Samuel Harrison (Wielka Brytania)
3 Roger Kluge (Niemcy)</sup>