Etap ten najeżony był podjazdami, choć niezbyt trudnymi. Pięć podjazdów 3. i 4. kategorii faworyzowało harcowników, a z kolei faworytom dawało szansę na zgubienie niektórych mniej czujnych rywali. Dodatkowo jazdę utrudniał padający miejscami deszcz.
Dzisiejszy etap kończył się w Barcelonie, a jedynym kolarzem w peletonie, który uczestniczył w Igrzyskach Olimpijskich rozegranych tam w 1992 roku, był Lance Armstrong (Astana). Z kolei ostatnim kolarzem, który wygrał etap TdF kończący się w Hiszpanii, był Denis Mienszow (Rabobank).
Aż do 30 km wszystkie ataki z peletonu były kasowane. Na 2 km przed pierwszą premią górską tego dnia (Cote de Sant Feliu de Guixols, 4. kat., dł. 2,0km, śr nachylenie 5,4%, na 32km) zaatakował David Zabriskie (Garmin – Slipstream) i zyskał 10 sekund przewagi, jednak jeszcze przed szczytem został prześcignięty przez Aleksandra Bothcarova z Katiuszy. Następnie grupka siedmiu kolarzy próbowała odskoczyć od zasadniczej grupy, lecz po kilku kilometrach zostali doścignięci.
Jeszcze przed podjazdem pod Cote de Tossa de Mar (4. kat., dł. 3,8km, śr nachylenie 4,2%), rozpoczynającym się na 51 km, trójka kolarzy zdołała oderwać się od peletonu i zyskać nieznaczną przewagę. David Millar (Garmin-Slipstream), Sylvain Chavanel (Quick Step) i Stephane Auge (Cofidis) mijając szczyt mieli 2.15 przewagi nad peletonem, a to oznaczało, że wirtualnym liderem wyścigu jest Szkot Millar, który przed tym etapem zajmował 10. miejsce w klasyfikacji generalnej, ze stratą 1.07 do Cancellary. Do mety pozostało jednak nieco ponad 120 km, choć w ucieczce jechali znakomici kolarze, a ich dobrze układająca się współpraca pozwalała sądzić, że przy odrobinie szczęścia dojadą do mety przed peletonem.
Po przejechaniu 98 km kolarze pokonywali szczyt Cote de Sant Vicenc de Montalt (3. kat., dł. 3,3 km, śr nachylenie 5,2%). Przewaga ucieczki nadal wynosiła koło 2 minut, jednak z peletonu do przodu ruszył Amets Txurruka (Euskaltel Euskadi), sprowokowany poniekąd zrywem Eduardo Ramireza z Ag2R.
Bask szybko zyskał kilkanaście sekund nad peletonem, w którym tempo nadawali kolarze Astany oraz Katiuszy, jednak uciekinierzy byli jeszcze daleko z przodu. Dopiero po zjeździe z Collsacreu (3. kat., dł. 4,1km, śr nachylenie 5,2%), na 111km, Txurruka zdołał dojść uciekającą trójkę. Premię górską wygrał z kolei Auge, czym zapewnił sobie prowadzenie w klasyfikacji na najlepszego górala. Peleton natomiast podążał 1.50 za nimi. Chwilowe kłopoty techniczne miał Cadel Evans (Silence – Lotto), lecz z pomocą kolegów z drużyny zdołał wrócić do peletonu.
Do mety pozostało niespełna 70 km i tylko jedno wzniesienie, na 159km, jednak sam finisz także prowadził nieco pod górę. Tempo w peletonie nadawali kolarze Astany, Milram, Rabobank.Na czele coraz częściej widoczni byli kolarze Cervelo.
Na nieszczęście kolarzy, w miarę zbliżania się do stolicy Katalonii, deszcz zacinał coraz mocniej, co niestety było przyczyną kilku kraks. W jednej z nich uczestniczyli m.in. Michael Rogers (Columbia – HTC), Tyler Farrar (Garmin Slipstream) i Heinrich Haussler (Cervelo TestTeam). Na 28 km przed metą, gdy ucieczka miała 50 sekund przewagi, zaatakował Millar i zaskoczył rywali.
Szkot z pewnością liczył na swoje umiejętności jazdy na czas, choć w pościg za nim ruszył Txurruka. Pozostała dwójka, Auge i Chavenel, zostali z kolei błyskawicznie doścignięci przez peleton, na około 2 km przed szczytem Cote de la Conreria (4. kat., dł 4,7, śr nachylenie 4,5%).
Na szczycie wzniesienia przewaga Millara nad Txurruką wynosiła 26 sekund, natomiast peleton, z którego zaatakował jeszcze Remi Pauriol (Cofidis) tracił około 40 sekund. Kolarz Garmin Slilstream bardzo ostrożnie pokonywał kolejne kilometry, które wiodły po mokrych drogach w dół.
Kolarz Cofidisu na 16 km do mety dogonił Txurrukę. Z kolei przewaga Millara nad peletonem wzrastała. Brytyjczyk w tym momencie toczył samotną walkę nie tylko o zwycięstwo etapowe, ale też o koszulkę lidera! Jego przewaga na 13km do mety wynosiła 1.12 i nie był w stanie jej zmniejszyć pościg kolarzy Astany.
Na 10 km przed metą skończy al się akcja Txurruki i Pauriola. W pościg włączyli się także kolarze Columbia – HTC i strata peletonu spadała. Pewne było, że Millar raczej już nie założy żółtej koszulki, jednak nadal walczył o zwycięstwo etapowe.
W peletonie z kolei doszło niestety do kolejnych kraks, a jednym z poszkodowanych był m.in. Tom Boonen (Quick Step), choć po krótkiej chwili Belg kontynuował jazdę. Przewaga Millara na 3,5 km do mety stopniała do 28 sekund i mocno rozciągnięty peleton miał już go w zasięgu wzroku.
Na 2 km przed metą droga mocno się wznosiła, a nachylenie sięgało nawet 6,6%, jednak przewaga Millara malała błyskawicznie. Na około 1 km przed metą został doścignięty.
Wtedy też zaatakował Christophe Le Mevel (FdJ), jednak jego atak szybko został skasowany. Na czoło wysunęli się kolarze Columbia - HTC, a także Astany. Finisz był ość chaotyczny, żadna z ekip nie mogła ustawić swojego pociągu, który skutecznie rozprowadziłby lidera. Wykorzystał to Thor Hushovd, który w bezpośredniej walce na ostatnich metrach wyprzedził Oscara Freire (Rabobank) i Jose Joaquina Rojasa z Caisse d’Epargne. Kłopoty na ostatnim podjeździe miał zwycięzca dwóch etapów, Mark Cavendish (Columbia – HTC), który został nieco z tyłu i nie liczył się w walce o zwycięstwo.
Na 10 pozycji etap ukończył lider wyścigu, Fabian Cancellara (Saxo Bank), natomiast Lance Armstrong był 27.
Wyniki 6. etapu:
1 Thor Hushovd (NOR) Cervelo Test Team 4:21:33
2 Oscar Freire Gomez (SPA) Rabobank
3 Jose Joaquin Rojas Gil (SPA) Caisse d'Epargne
4 Gerald Ciolek (GER) Team Milram
5 Franco Pellizotti (ITA) Liquigas
6 Filippo Pozzato (ITA) Team Katusha
7 Alessandro Ballan (ITA) Lampre - NGC
8 Rinaldo Nocentini (ITA) AG2R La Mondiale
9 Cadel Evans (AUS) Silence - Lotto
10 Fabian Cancellara (SWI) Team Saxo Bank
…
138 Marcin Sapa (POL) Lampre - NGC 0:05:17
Klasyfikacja generalna po 6. etapie:
1 Fabian Cancellara (SWI) Team Saxo Bank 19:29:22
2 Lance Armstrong (USA) Astana
3 Alberto Contador Velasco (SPA) Astana 0:00:19
4 Andreas Kloeden (GER) Astana 0:00:23
5 Levi Leipheimer (USA) Astana 0:00:31
6 Bradley Wiggins (GBR) Garmin - Slipstream 0:00:38
7 Tony Martin (GER) Team Columbia - HTC 0:00:52
8 Christian Vande Velde (USA) Garmin - Slipstream 0:01:16
9 Gustav Erik Larsson (SWE) Team Saxo Bank 0:01:22
10 Maxime Monfort (BEL) Team Columbia - HTC 0:01:29
…
144 Marcin Sapa (POL) Lampre - NGC 0:11:57
FOTO: Sirotti
Mapka: ASO
Mapka: ASO