Organizatorzy, zgodnie z tradycją, już na początku października zaprezentowali przyszłoroczną Corsa Rosa, a na gali w Palazzo del Ghiacco w Mediolanie obecni byli najlepsi kolarze ubiegłorocznego edycji, a także nowy Mistrz Świata, Michał Kwiatkowski, który w niedzielę startował w Il Lombardia, a dzień później zjawił się w stolicy Lombardii.
W przyszłorocznej edycji wyścigu nie zabraknie etapów zarówno dla prawdziwych górali, jak i dla typowych sprinterów. Ich szanse podzielone są po równo – 7 etapów kończy się wspinaczką na metę, 7 innych jest typowo sprinterskich, na których walczyć powinni najszybsi kolarze z peletonu. Do tego organizatorzy dołożyli jedną drużynową czasówkę, otwierającą zmagania w 98. Giro d’Italia, i jedną, za to bardzo długą czasówkę indywidualną, która rozpocznie trzeci tydzień ścigania. Organizatorzy zadbali jednak o to, by trasa nie była tak wymagająca, jak w latach poprzednich, mając w głowie kolarzy, którzy będą chcieli walczyć zarówno w Giro, jak i w Tour de France. Zrównoważona trasa przyszłorocznego Giro zdaniem wielu stwarza bardzo dobrą okazję, by walczyć o podwójną koronę.
W przyszłym roku peleton poruszać się będzie głównie po północnych Włoszech. Po starcie z Ligurii, niedaleko z granicą francuską, kierować się będą na południe, lecz dotrą tylko do San Georgio del Sarnino niedaleko Neapolu, a południe kraju w tym roku nie będzie gościć kolarzy. Po krótkim pobycie w centrum, kolarze wrócą na północ, gdzie już walczyć będą w Alpach i Dolomitach, by na koniec znów zawitać do Mediolanu.
9 maja kolarze wyruszą z San Lorenzo Al Mare, u podnóża słynnego podjazdu Cipressa, na 17,6-kilometrową trasę drużynowej jazdy na czas, która zakończy się w Sanremo. Kolejny etap, z Albengi do Genui, będzie etapem dla sprinterów, ale już kolejny, choć także kończyć się będzie w płaskim terenie, przebiegać będzie przez wysokie liguryjskie góry, a kolarze wspinać będą się ponad 1000 metrów nad poziom morza. 4. etap, z Chiavari do La Spezii, będzie mocno pofałdowany, a pagórki w drugiej części etapu mogą sprawić problemy nie tylko sprinterom, ale i niektórym faworytom, jeśli się zagapią. Dzień później swoją szansę znów dostaną sprinterzy, którzy powinni walczyć o zwycięstwo również na 7. etapie wyścigu, z Grosseto do Fiuggi, gdy peleton kierować się będzie na południe. W centrum kraju kolarze nie ominą Apeninów, przez które przejeżdżać będą na etapach z Fiuggi do Campitello Matese oraz z Benevento do San Georgio del Sannio. Przez dwa dni kolarze ścigać się będą w mocno pofałdowanym terenie, z podjazdami na ponad 1200 metrów nad poziom morza, jednak do pierwszych górskich finiszów jeszcze daleka droga.
Poniedziałek, 18 maja, będzie pierwszym dniem odpoczynku dla kolarzy, którzy będą mieli przejechane 9 etapów i prawie 1500 kilometrów w nogach. Po nim kolarze kierować będą się już w stronę Alp i dolomitów, a 10. etap z Civitanova Marche do Forli będzie całkowicie płaski, choć przebiegać będzie tuż przy wybrzeżu i wiatr może odegrać sporą rolę na tym etapie. Z Forli kolarze udadzą się na tor wyścigowy w Imoli, gdzie będą finiszować, ale profil tego etapu przypomina zęby rekina, dlatego też trudno, by o zwycięstwo walczyli sprinterzy, a swoją szansę dostaną harcownicy. Faworyci wyścigu, z kolei, myślami już będą przy decydujących etapach.
12. etap, z Imoli do Vincenzy będzie w dużej mierze płaski, ale końcówka, z niewielkim podjazdem na metę, może skusić faworytów. Po nim nastąpi jeszcze jeden etap dla sprinterów, z Montecchio Maggiore do Jesolo, ale potem scenę przejmą faworyci wyścigu. Ich walkę o maglia rosa rozpocznie etap jazdy indywidualnej na czas, bardzo długi, bo prawie 60-kilometrowy, prowadzący z Treviso do Valdobbiadene. Ci z faworytów, którzy gorzej jeżdżą na czas, będą obawiać się tego etapu, gdyż ich straty mogą być liczone w minutach. Szybko jednak dostaną szansę, by odrobić straty, gdyż już następnego dnia, na 15. etapie, wspinać się będą na Madonna di Campiglio, gdzie usytuowana będzie meta etapu. Potem nastąpi drugi dzień przerwy.
We wtorek, 26 maja, rozegrany zostanie bodajże królewski etap 98. Giro d’Italia. Po starcie z Piniolo kolarze od razu będą się wspinać na Campo Carlo Magno, potem Passo del Tonale, Apricę, legendarne Mortirolo i w końcu drugi raz na Apricę. Etap z Tirano do Lugano, 17. odcinek Giro, będzie płaski i da trochę wytchnienia kolarzom. Etap z Melice do Verbanii kończyć się będzie kilkunastoma kilometrami zjazdów po wspinaczce na Monte Ologno. Kolejną odsłoną walki faworytów będzie 19. etap, z Gravellona Toce do Cervinii, kończący się wspinaczkami pod Saint-Barthelemy, Col Saint-Pantaleon i w końcu pod Cervinię. Ostatnią szansą na zmianę losów klasyfikacji generalnej będzie 20., przedostatni etap wyścigu. Wtedy to kolarze walczyć będą na piekielnie trudnym etapie z Saint-Vincent do Sestriere. Po drodze kolarze pokonają Colle delle Finestre, najwyższy szczyt przyszłorocznego wyścigu, by po krótkim zjeździe rozpocząć wspinaczkę na metę. Na deser, gdy klasyfikacja generalna będzie już ustawiona, będzie etap dla sprinterów, biegnący z Turynu do Mediolanu.
Trasa 98. Giro d’Italia (09-31.05.2015, World Tour, Włochy):
Etap 1 (09.05.2015): San Lorenzo Al Mare - Sanremo (TTT), 17.6km
Etap 2 (10.05.2015): Albenga - Genua, 173km
Etap 3 (11.05.2015): Rapallo - Sestri Levante, 136km
Etap 4 (12.05.2015): Chiavari - La Spezia, 150km
Etap 5 (13.05.2015): La Spezia - Abetone, 152km
Etap 6 (14.05.2015): Montecatini Terme - Castiglione Della Pescaia, 181km
Etap 7 (15.05.2015): Grosseto - Fiuggi, 263km
Etap 8 (16.05.2015): Fiuggi - Campitello Matese, 188km
Etap 9 (17.05.2015): Benevento - San Giorgio Del Sannio, 212km
1. dzień przerwy (18.05.2015)
Etap 10 (19.05.2015): Civitanova Marche - Forlì, 195km
Etap 11 (20.05.2015): Forlì - Imola (Autodromo Ferrari), 147km
Etap 12 (21.05.2015): Imola - Vicenza (Monte Berico), 190km
Etap 13 (22.05.2015): Montecchio Maggiore - Jesolo, 153km
Etap 14 (23.05.2015): Treviso - Valdobbiadene (ITT), 59.2km
Etap 15 (24.05.2015): Marostica - Madonna Di Campiglio, 165km
2. dzień przerwy (25.05.2015)
Etap 16 (26.05.2015): Pinzolo - Aprica, 175km
Etap 17 (27.05.2015): Tirano - Lugano, 136km
Etap 18 (28.05.2015): Melide - Verbania, 172km
Etap 19 (29.05.2015): Gravellona Toce - Cervinia, 236km
Etap 20 (30.05.2015): Saint-Vincent - Sestriere, 196km
Etap 21 (31.05.2015): Turyn - Mediolan, 185km