Dla zawodników Vitesse Bergamont BikeWorld.pl, rok 2009 jest kolejnym sezonem, który spędzą na karbonowych Bergamontach. Przyjrzymy się więc serii Platoon. Cała, hard-tail'owa i wyścigowa, seria Platoon składa się z aż 7-miu modeli, a każdy z nich został skonfigurowany w taki sposób, by być umiejscowionym na różnych półkach cenowych, począwszy od tańszego modelu, przeznaczonego do pierwszysch poważniejszych startów, aż do najdroższej karbonowej odmiany, której nie powstydziłby się nawet zawodnik startujący w eliminacjach Pucharu Świata.
Platoon 4.9
4.9 jest najtańszą propozycją z serii Platoon, którą zbudowano na ramie aluminiowej - z wszystkich 7-miu modeli, 4 najdroższe wyposażone są w ramy karbonowe, reszta jest aluminiowa, ale geometria wszystkich jest identyczna niezależnie od materiału, z którego rama powstała. 4.9 został skonfigurowany w sposób przemyślany. Hydroformowana, aluminiowa (7005) rama została więc wyposażona w widelec Suntour Raidon-RL, z blokadą 80-cio milimetrowego skoku, napęd Shimano oparty głównie na częściach Deore, a nawet z przerzutką tylną Deore XT, całość uzupełniono firmowymi komponentami Bergamonta z serii Tattoo. Platoon 4.9 dostępny jest w 4-ch rozmiarach (42, 47, 51 oraz 56 cm), ponadto nabywca będzie mógł wybrać spośród dwóch wersji kolorystycznych: czarnej lub białej. Masa tak skompletowanego roweru ma wynieść 12,7 kg.
Platoon 8.9
8.9 jest najtańszym przedstawicielem rowerów Platoon, które oparto na ramie karbonowej. Dodajmy, że ramie niezwykle lekkiej i... bardzo sztywnej. Przynajmniej jeśli chodzi o sztywność boczną, bo tłumienie drgań o wysokiej częstotliwości dalej daje się zauważyć. Kombinacja tych właściwości to zapewne zasługa technologii Tube to Tube, która polega na łączeniu poszczególnych karbonowych rur poprzez ich klejenie ze sobą. Jest to dość pracochłonna metoda, ale finalny efekt w tym przypadku jest znakomity. Platoon 8.9 został zbudowany w oparciu o bardzo solidne komponenty, słynące ze swojej trwałości. Osprzęt to Shimanowskie połączenie grup SLX oraz XT, za tłumienie odpowiadać będzie RockShox Reba Race ze skokiem 80 mm, a cały rower obracać się będzie na sprawdzonych Mavic'ach Crossride Disc. Ponadto, niemcy zdecydowali się na użycie swoich własnych części z serii Tattoo w postaci: kierownicy, mostka oraz sztycy, a także interesującego siodła Tundra od Fi'zi:ka. Tym samym cały, ważący 10,6 kg, rower został skomponowany w taki sposób, by być od razu gotowym do poważnego wyścigu, jednocześnie pozostając otwartym na różnego rodzaju upgrade'y i dalsze odchudzanie w przyszłości. Rower kosztuje 6859 zł
Platoon MGN
Przepis na najwyższy w hierarchi Platoona model był prosty - tutaj nie oszczędzamy na niczym. A to oznacza, że w MGN odnajdziemy wszystko to co najlepsze. Rama, identyczna jak w pozostałych karbonowych Platoon'ach, pokryta została przezroczystym lakierem, który ślicznie ukazuje wierzchnią warstwę włókien 12K. Do napędu wybrano: grupę Sram X.0, korby Truvativ Noir XC 3.3, natomiast przednia przerzutka dla odmiany będzie z Japonii, konkretnie jest to model Shimano XTR. Za amortyzację odpowiedzialna jest Magura Durin DLO 80 mm, a na ostrym zjeździe zatrzymają nas hamulce tej samej firmy - dobrze znane Marta SL. Z kolei koła to dzieło szwajcarów z DT Swiss, zamontowano tutaj lekkie XR-1450, wskazówkę do ich masy odnajdziemy w nazwie - zestaw tych kół waży bowiem 1450 g. Do tego dodajmy "biżuterię" rowerową w postaci superlekkich komponentów Syntace, siodło Fi'zi:k Tundra z karbonowymi prętami i finalny efekt będzie więcej niż ciekawy, a do tego ważący zaledwie 9,1 kg. Cena opisywanego modelu wynosi 14490 zł
Platoon Team
I na koniec team'owa wersja Platoona, z której w tym roku (kolejnym z rzędu) korzystać będą zawodnicy drużyny Vitesse Bergamont bikeWorld.pl. O tym, że jest to sprzęt do wygrywania nie trzeba nikogo przekonywać, wystarczy spojrzeć na wyniki osiągane przez zawodników tej drużyny. "Team" chociaż jest odmianą trochę tańszą od MGN, nie ma się czego wstydzić. Pomalowany w charakterystyczne biało-bordowe barwy jest wyposażony dość bogato.. Tak jak przy MGN producent postawił na komponenty Magury i wybrał dokładnie ten sam widelec oraz hamulce - Durina DLO oraz Martę SL. Do tego dołożył wymieszane SRAMowskie komponentyz grup X-9 oraz X-0, a także mocne i trwałe koła z nutką lekkości, czyli piasty Shimano XT połączone z obręczami DT-Swiss X-430. Całość uzupełniają wysokiej klasy komponenty Syntace i wyścigowe opony Rocket Ron od Schwalbe. Masa roweru zamyka się w wadze o 300 g niższej od magicznej granicy 10 kg. Zawodnicy teamu Vitesse bergamont BikeWorld.pl nie mogą więc narzekać - znów korzystać będą z wysokiej klasy sprzętu.
Oprócz wymienionych modeli, w serii Platoon znajdziemy także trzy inne rowery: 5.9, 7.9 oraz 9.9.
Info: www.bergamont.de
Dystrybutor: www.ampbike.pl