Nowe koła Mavica 2004.

Drukuj

<a href="/multimedia/foto/medium/8_527_17_07_03.jpg" target=_blank><img src="/multimedia/foto/medium/8_527_17_07_03.jpg" border=0 align=left vspace=5 hspace=5></a> Mavic po bardzo dobrym 2003-cim roku (freeride`owe Crossmaxy XL i zawodnicze Crossmaxy SL) na przyszły sezon szykuje trzy nowe zestawy kół Crossland i Crosmaxy Enduro (w wersjach disc i rim). Są uzupełnieniem obecnej oferty firmy w zakresie wyrobów z niższych kategorii cenowych, o trochę większej wadze, ale o bardzo dobrej jakości.<br><br><br><b>Mavic Crossland</b>.<br>Crosslandy to koła low-endowe - o ile w przypadku tej firmy można użyć takiego określenia? lepiej brzmi entry level ;). Nowe Maviki to model dla bikerów początkujących lub wolących lokować gdzie indziej swoje pieniądze. Dla tych, którzy nie walczą o każdy gram roweru, ale chcą mieć uniwersalne, markowe koła z możliwością późniejszych upgrade`ów czy zmian konfiguracji oraz łatwe i tanie w eksploatacji i naprawie, możliwej przy użyciu standardowych narzędzi

Mavic po bardzo dobrym 2003-cim roku (freeride`owe Crossmaxy XL i zawodnicze Crossmaxy SL) na przyszły sezon szykuje trzy nowe zestawy kół – Crossland i Crosmaxy Enduro (w wersjach disc i rim). Są uzupełnieniem obecnej oferty firmy w zakresie wyrobów z niższych kategorii cenowych, o trochę większej wadze, ale o bardzo dobrej jakości.


Mavic Crossland.
Crosslandy to koła low-endowe - o ile w przypadku tej firmy można użyć takiego określenia? – lepiej brzmi „entry level” ;). Nowe Maviki to model dla bikerów początkujących lub wolących lokować gdzie indziej swoje pieniądze. Dla tych, którzy nie walczą o każdy gram roweru, ale chcą mieć uniwersalne, markowe koła z możliwością późniejszych upgrade`ów czy zmian konfiguracji oraz łatwe i tanie w eksploatacji i naprawie, możliwej przy użyciu standardowych narzędzi.

Crosslandy są przeznaczone przede wszystkim do tarczówek i opon bezdętkowych UST. Jednak jeśli zechcesz zmienić opony UST na zwykły system dętkowy również jest to możliwe. Odpowiedni kształt obręczy umożliwia także użycie hamulców typu V lub hydraulicznych Magur HS-33.

Koła mają po 24 szprychy zaplatane na dwa krzyże, ważą 970g (przód) i 1100g (tył), występują w wersjach czarnej i srebrnej (obręcze i piasty).

Wielościankowa obręcz do opon bezdętkowych dla zachowania szczelności układu nie powinna mieć otworów w wewnętrznej (tej „schowanej” w środku) ściance profilu. Ale jeśli kiedykolwiek zaplataliście koło, albo tylko zmienialiście szprychę, wiecie, że aby wykonać te czynności, trzeba przecież przełożyć najpierw nypel przez otwór w wewnętrznej ściance! Jak to zrobić w „nie dziurawionej na wylot” obręczy?

Mavic dotychczas w kołach do opon bezdętkowych stosował następujące rozwiązanie problemu: w niestandardowe, większe otwory w zewnętrznej ściance specjalnej obręczy wkręca się specjalnym kluczem rodzaj adaptorów do typowych nypli. Wewnętrzna ścianka dzięki temu nie ma „przelotowych” nawierceń do przełożenia nypli a tylko jeden otwór do montażu uszczelnionego zaworu służącego do pompowania koła.

Teraz w Crosslandach zastosowano alternatywne rozwiązanie znane np. z kół Bontragera albo zestawu do upgrade`u do standardu UST dowolnych kół ”No Tubes” Stana Koziateka. Specjalna, żółta opaska z tworzywa sztucznego włożona do obręczy, skutecznie uszczelnia koło, umożliwiając zastosowanie zwykłych szprych, nypli i obręczy z otworami w wewnętrznej ściance. A także - co jest najistotniejsze dla każdego dużego producenta ze względów ekonomicznych – typowej technologii zautomatyzowanego zaplatania i centrowania kół.


Mavic Crossmax Enduro.
Endura mają być tańszym zamiennikiem Crossmaxów XL, a więc kół przeznaczonych do „cięższego” XC, enduro i freeride`u. W wersji do tarczówek mają po 24 szprychy, a w wersji do hamulców na obręcz z przodu 18 a z tyłu 20.

Czy 18/20 szprych w kołach do FR to nie za mało? Dla przykładu Shimano wycofuje się z układu z szesnastoma szprychami w kołach do MTB - nowe XTR-y i XT mają po 24 szprychy...

Zdaniem specjalistów Mavica dzięki temu, że obręcz UST nie ma nawiercanych otworów w obu ściankach a otwory na szprychy są wykonane w technologii FORE (patrz poniżej) zastosowana liczba szprych jest wystarczająca.

W obu wersjach kół Enduro szprychy w odróżnieniu od wyższych modeli Crossmaxów są stalowe. W przednim kole w wersji do V-ek są zaplecione w „słoneczko”, w pozostałych krzyżują się.

Obręcze UST (do opon bezdętkowych) o kształcie odpowiednim do rodzajów hamulców, w obu wersjach umożliwiają zastosowanie opon od 1 do 2.6 cala, a więc koła będą dobre i do freeride`u i do treningu na szosie na slickach. Szprychy są montowane z użyciem adaptorów, wkręcanych w otwory nawiercone w stosowanej przez Mavika technologii FORE, która polega na tym, że podczas końcowego etapu wiercenia, materiał zewnętrznej ścianki obręczy topi się, a zastygając tworzy rodzaj wzmacniającego ścianki otworu kołnierza. W kołnierz po nagwintowaniu wkręca się adaptor z włożonym do niego nyplem.

Piasty w wersji do tarczówek są kompatybilne ze standardem międzynarodowym mocowania tarczy na 6 śrub. Nie wiadomo jeszcze, czy Mavic pójdzie śladem DT i przygotuje wersję do nowego systemu mocowania tarczy Shimano na mini-wielowypust z pojedynczą nakrętką Center Lock.

Koła ważą odpowiednio: „disc” 850/985g (przód/tył), oraz „rim” 785/935g. Dla porównania Crossmaxy XL ważą: „disc” 860/945g i „rim” 730/885g a komplet Shimano XT 2004 (Disc, Center Lock, UST) 1766g. Wypada całkiem nieźle?

O dacie wejścia do sprzedaży nowych zestawów oraz cenach w UE i w USA (a tym bardziej w Polsce) nie możemy na razie nic pewnego napisać. Oczywiście zawsze możecie pomolestować polskiego dystrybutora, czyli firmę Harfa-Harryson z Wrocławia.

Materiał: singletrackworld.com

Obserwuj nas w Google News

Subskrybuj