Walka o miejsca na TdF rozpoczęta

22 drużyny na Tour de France?

Drukuj

Zapowiada się ostra walka o miejsca na przyszłorocznym Tour de France. Dyrektor wyścigu, Christian Prudhomme, zapowiedział, że mimo iż liczba drużyn uczestniczących w przyszłorocznej Wielkiej Pętli może się zwiększyć do 22, to jednak zainteresowanych może być znacznie więcej.<br />

Zapowiada się ostra walka o miejsca na przyszłorocznym Tour de France. Dyrektor wyścigu, Christian Prudhomme, zapowiedział, że mimo iż liczba drużyn uczestniczących w przyszłorocznej Wielkiej Pętli może się zwiększyć do 22, to jednak zainteresowanych może być znacznie więcej.
Jak na razie, na mocy umowy pomiędzy UCI a organizatorami TdF, pewnych startu w Toru de France 2010 może być 16 drużyn, jednak nie ma w nich takich ekip, jak Radio Shack, Team Sky, BMC Racing Team, czy Cervelo TestTeam.

W przyszłym roku organizatorzy rozważają zwiększenie liczby ekip, zaproszonych na Wielką Pętlę, do 22 (co dałoby łącznie 198 kolarzy), jednak nawet w takim przypadku wiele ekip byłoby pominiętych przy rozdawaniu zaproszeń. O ile informacja o 22 drużynach nie jest jeszcze pewna, to jednak organizatorzy zapowiadają, że będą przygotowani na taką ewentualność.

W ostatnim czasie wiele się zmieniło w peletonie. Doszło wiele nowych drużyn. Już w poprzednim sezonie mieliśmy spore problemy z rozdzieleniem dzikich kart na wyścig” – przyznał Prudhomme, „na chwilę obecną jest około 26, 27 drużyn, które zasługują na start w Tour de France, a dzikich kart będziemy mieli 4 lub sześc. Może się tak zdarzyć, że niektóre ekipy zostaną pominięte. To będzie bardzo trudny wybór” – dodał dyrektor wyścigu.

Spore szanse na zaproszenie ma m.in. ekipa Skil – Shimano, jako że przyszłoroczny wyścig rozpoczyna się w Holandie, czyli „ojczyźnie” tej drużyny.

Mimo wszelkich trudności z wyborem ekip na 97. Tour de France, Prudhomme jednego jest pewien - „start Touru w Rotterdamie będzie niezapomnianym wydarzeniem, jednym ze wspanialszych w historii Wielkiej Pętli” – przyznał.

FOTO: Sirotti

Obserwuj nas w Google News

Subskrybuj