Prudhomme: zwycięzców nie było

Dyrektor Tour de France o decyzji UCI

Drukuj

Christian Prudhomme, dyrektor Tour de France, powiedział po dyskwalifikacji Lance'a Armstronga, że nie chce, by odebrane Amerykaninowi zwycięstwa były przypisywane innym kolarzom.<br />

Christian Prudhomme, dyrektor Tour de France, powiedział po dyskwalifikacji Lance'a Armstronga, że nie chce, by odebrane Amerykaninowi zwycięstwa były przypisywane innym kolarzom.
Armstrong został dziś oficjalnie zdyskwalifikowany po tym, jak Międzynarodowa Unia Kolarska poparła decyzję USADA i zaakceptowała decyzję o zawieszeniu i anulowaniu wyników Amerykanina. Odebrano mu m.in. siedem zwycięstw w Tour de France, zwycięstwo w Tour de Suisse i dwie wygrane w Dauphine Libere.

Dyrektor Tour de France, Christian Prudhomme, już wcześniej zapowiedział, że Amrstrongowi zostaną odebrane tytuły, a pierwsze miejsca w latach, gdy wygrywał, nie zostaną przyznane innym kolarzom. "Nie będzie zwycięzcy. Oficjalnie tę decyzję podejmie w piątek UCI, ale dla nas sprawa jest jasna, pole zwycięzcy będzie puste" - powiedział Prudhomme po ogłoszeniu decyzji UCI. Francuz za doping winił nie tylko Armstronga, ale cały system, który w tamtych czasach obowiązywał - "to wina systemu i tamtej ery. Ona musi być zapamiętana jako era bez zwycięzców" - powiedział dyrektor Wielkiej Pętli.

"Zasady UCI są jasne" - powiedział Prudhomme, odnosząc się, z kolei, do nagród finansowych, jakie Armstrong otrzymał za zwycięstwa w Wielkiej Pętli, "kiedy kolarz traci swoje wyniki, traci też nagrody, musi je oddać" - uważa. Według dziennika L'Equipe Armstrong przez siedem lat swojej dominacji otrzymał za swoje wyniki prawie 3 miliony Euro, które teraz najpewniej będzie musiał zwrócić.

Za dwa dni w Paryżu odbędzie się prezentacja trasy przyszłorocznej, setnej edycji Tour de France. "Tour de France podniesie się po tym ciosie" - stwierdził Prudhomme.

Fot.: Sirotti