Chlorella - zielony doping dla kolarza

Drukuj

Korciło mnie aby napisać: Chlorella - na cholerę Ci inne glony! - Brzmi może śmiesznie... może jak reklama proszku do prania ale ja piszę ten artykuł na podstawie wielu dowodów naukowych i ponad 2 tysięcy publikacji na temat tej cudownej algi i do takiego właśnie wniosku dochodzę.

Ten maleńki, jednokomórkowy glon zawiera niemal wszystkie potrzebne naszym organizmom składniki odżywcze. Spróbuję przekonać Was że tak niewiele potrzeba aby poprawić swoją kondycję. Chlorella to jednokomórkowa alga, która należy do najstarszych organizmów żyjących na naszej planecie. Jej ślady bytowania odnaleźć można aż w Prekambrze – erze z przed 2,5 mld. Lat! Przez dekady była popularnym składnikiem diety Wchodniej Azji a od kilku lat cieszy się popularnością w Ameryce i Europie.

Różne składniki Chlorelli, takie jak chlorofil, nienasycone kwasy tłuszczowe, peptydy i aminokwasy, polisacharydy, glikoproteiny, przeciwutleniacze, witaminy i minerały posiadają komplementarny efekt fizjologiczny. W wielu publikacjach i artykułach naukowych udowodniono że systematyczne spożywanie tej mikroalgi może stymulować system immunologiczny organizmu, zapobiegać cukrzycy i zaburzeniom metabolizmu tłuszczy, eliminować metale ciężkie, toksyny środowiskowe, zapobiegać nowotworom oraz ograniczać ich przerzuty oraz wzrost.
Istnieją dowody na niezwykle wysoką zawartość substancji aktywnych w Chlorelli od chlorofilu począwszy ( najwyższa zawartość z pośród wszystkich organizmów żywych ) poprzez glikoproteiny, polisacharydy, karotenoidy a kończąc na wartościowej – wielowarstwowej ścianie komórkowej odgrywającej ogromną rolę w oczyszczaniu z toksyn.



Chlorella to mała, sferyczna roślinka o rozmiarach 5-10 mikrometrów – zbliżona budową do erytrocytów (czerwonych krwinek – tak ważnych dla kolarza). Okrągły kształt zawdzięcza silnej, 3-warstwowej ścianie o strukturze hemicelulozowej. Ta właśnie ściana ma wyjątkową aktywność absorpcyjną w stosunku do zanieczyszczeń środowiskowych, organicznych jak również metali ciężkich jak rtęć czy kadm.

Biomasa chlorelli zawiera wiele składników o sporym znaczeniu terapeutycznym takich jak wielonienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy, karotenoidy, stearyny, fenolokwasy i inne…a szereg pozytywnych efektów można zaobserwować zażywając już 3-4g dziennie. Mechanizm niespecyficznej modulacji immunologicznej prowadzi do wzmocnienia systemu odpornościowego. Chlorella jest doskonała na skutki stresu, infekcje wirusowe, wysoki poziom cukru w cukrzycy typu II, wysokie ciśnienie krwi oraz wysoki poziom złego cholesterolu.
Dodatkowo – co powinno Was zaciekawić udowodniono że chlorella stymuluje procesy krwiotwórcze i podwyższa różnicowanie białych ciałek krwi. Chlorella zawiera bowiem unikatowy składnik CGF (Czynnik wzrostu) bogaty w kwasy nukleinowe, które są niezbędne do budowy i prawidłowego funkcjonowania organów zewnętrznych, naprawę i regenerację komórek oraz regulują ich podział. Lactobacillus, najbardziej pożądana w jelitach bakteria, pod wpływem CGF rozmnaża się cztery razy szybciej, więc chlorella działa na florę jelitową jak prebiotyk.
Zawiera równie szereg witamin, aminokwasów, cukrów, glikoprotein które znane są z właściwości przeciw nowotworowych i oczyszczających, poprawiających koncentrację i zwiększających siłę, moc i tężyznę fizyczną.

 

Udowodniono, że chlorella ma silne działanie przeciwwirusowe i przeciwnowotworowe poprzez pobudzanie wytwarzanie interferonu ( wzmaga produkcję makrofagów, które są odpowiedzialne za pochłanianie i niszczenie szkodliwych substancji i komórek nowotworowych). Jak pisałam – zawiera największą zawartość chlorofilu którego struktura chemiczna przypomina hemoglobinę! Jeśli zapewnimy dostateczną podaż minerałów (głównie żelaza i miedzi) chlorofil może korzystnie wpłynąć na procesy krwiotwórcze! Prócz tego ten zielony barwnik pozytywnie wpływa na przemianę materii, wzrost i procesy oddychania a także stymuluje gojenie się ran. Pobudza wydalanie cholesterolu, leczy owrzodzenia skóry i nadciśnienie…coś jeszcze? Tak…udowodniono że likwiduje przykry zapach z ust więc zaczęto produkować gumy do żucia z jego dodatkiem! Zwalcza także liczne bakterie, wirusy, łagodzi bóle, jest silnym przeciwutleniaczem, reguluje pasaż jelitowy oraz w połączeniu z niezwykłą ścianą komórkową chlorelli eliminuje toksyny i metale ciężkie.

 



To małe żyjątko zawiera więcej witaminy B12 niż wątroba wołowa, 50 razy więcej chlorofilu niż popularna lucerna, 60% pełnowartościowego białka, szereg makro i mikro elementów, około 20% węglowodanów i 10% kwasów tłuszczowych. Witamina B12 jest istotna w procesie krwiotwórczym, razem z kwasem foliowym i żelazem nadaje ton produkcji erytrocytów. Jej brak daje o sobie znać natychmiast. Niszczone są czerwone krwinki, co skutkuje osłabieniem i szybkim przemęczaniem się. Mogą również wystąpić zaburzenia systemu nerwowego, osłabienie mięśni, drgawki, brak koordynacji. Wysoki poziom tej witaminy obniża poziom hemocysteiny, której nadmiar jest szkodliwy dla układu sercowo-naczyniowego i zatruwa mózg, więc stajemy się podatni na depresje i zaburzenia pamięci.

 

 

 

Zobacz tabelę ze szczegółową specyfikacją suchej biomasy


Chlorella jest bardzo bogata w proteiny – zawiera a 60% suchej masy w tym wszystkie 20 aminokwasów w zrównoważonych proporcjach a w tym 8 niezbędnych. To właśnie wysoka zawartość białka stała się powodem dla którego zaczęto badać chlorellę. Ludzie od dawna hodowali chlorellę w zbiornikach wodnych – otwartych, więc narażonych na zanieczyszczenia. Z biegiem lat i wraz z pojawieniem się technologii kosmicznych, rozwinięty został znacznie doskonalszy system foto bioreaktorów. Zapobiega on przedostawaniu się zanieczyszczeń zewnętrznych np. mikroorganizmów, toksyn, metali ciężkich, pestycydów, ścieków, czy gazów przemysłowych. Obecnie od 2005 roku istnieje tylko jeden ogólnodostępny produkt wytwarzany w systemie zamkniętym. Jego uprawa odbywa się w 500km szklanych rur gdzie alga karmiona jest naturalną odżywką oraz dwutlenkiem węgla. Pobierana biomasa jest kontrolowana i badana, więc spożywanie jej w postaci suplementu jest nadzwyczaj bezpieczne i korzystne. Preparat chlorelli pod nazwą Algomed można już powoli dostać na terenie polski, wystarczy poszukać w Internecie oraz w dobrych aptekach.