
Sycylia...Co mówi się o niej? Niewiele. Najczęściej padające hasła to „Ojciec Chrzestny” i wino sycylijskie. Takie odpowiedzi są jednak mało satysfakcjonujące jak na fakt, iż Sycylia to największa wyspa Morza Śródziemnego, odwiedzana corocznie przez setki turystów. Nie mogło tam zatem zabraknąć rowerzystów z Polski.
Pech chciał, że zapomnieliśmy o tym, że dojazd na Sycylię nie jest wcale taki prosty. Owszem, można polecieć samolotem do Palermo czy Catanii lub też polecieć do Neapolu a stamtąd dopłynąć promem do Palermo, ale są to przeprawy bardzo kosztowne – w granicach 3500 zł . Jak dla nas – taki dojazd nie wchodził w grę, mimo, iż należy z pewnością do najszybszych i najwygodniejszych.

Udało się, na szczęście, znaleźć rozwiązanie pośrednie, tzn. w miarę tanie ( 750 zl w obie strony wraz z rowerem), w miarę wygodne i w miarę szybkie, w postaci autokaru. I tak też firma Trans-Service, posiadająca linię autokarową Polska-Sycylia, zawiozła nas do Catanii – jednego z największych miast na Sycylii, gdzie rozpoczęliśmy naszą 29-dniową podróż.
Oto jej przebieg:
Dzień 1: Catania – zwiedzanie miasta – nocleg nad morzem
Monumentalność, spokój oraz barokowy charakter Catanii zrobiły na nas ogromne wrażenie. Warto wspomnieć, że większość tamtejszych budowli wzniesionych jest z czarnej lawy wulkanicznej, co wpływa na atrakcyjność tego miejsca.
Dzień 2: Augusta (40km)– zwiedzanie miasta – nocleg
Dzień 3: Syrakuzy ( 35km) – zwiedzanie miasta – nocleg
Piękne miasto z wieloma pozostałościami po starożytnych budowlach. Do najważniejszych z nich należy teatr grecki w Latomiach, w którym znajduje się grób urodzonego w Syrakuzach Archimedesa, a także ucho Dionizosa.

NOTO – Miasto odbudowane po trzęsieniu ziemi z 1693r. przez największych architektów włoskich. Wspaniała barokowa architektura jest unikatowa i godna obejrzenia. Po głośnej katastrofie w 1996r., kiedy to przez zaniedbanie zabytków miasta, runęła kopuła katedry, z rozmachem wyremontowano miasto , co zauważyliśmy podczas naszego pobytu.
CAPO PASSERO – Piękne plaże nieopodal Pachino. Najbardziej wysunięty punkt na południe na Sycylii znajduje się przy latarni morskiej właśnie w tym miejscu. Całe okolice Pachino i Pozzallo to piękne piaszczyste plaże i rybackie wioski – innymi słowy: raj dla bikerów.
Dzień 5: Pozzalo – Scili – Marina di Ragusa (70km)

Gela, Camarina - szerokie, piaszczyste plaże, które są bardzo zadbane i przygotowane dla turystów (zaopatrzone w prysznice, parkingi)
Dzień 7: Gela – Capo Soprano –Castelo di Falconara – Licata (40km)
Dzień 8: Palma – Agrigento (60km)
AGRIGENTO – miasto to słynie z pozostałości greckiej kolonii na skalistym wzgórzu, gdzie podziwiać można Valle dei Templi – doskonale zachowane ruiny starożytnych świątyń (m.in. Heraklesa, Konkordii, Hery).
Dzień 9: Agrigento – Siculiana (30km)
Dzień 10: Sciacca (60km)

SELINUNTE – Niewielka mieścina leżąca nieopodal ruin starożytnego Selinuntu. Można tam podziwiać ruiny starożytnych świątyń greckich, wśród których znajduje się częściowo zrekonstruowana świątynia E, będąca doskonałym przykładem stylu doryckiego.
Dzień 12: Selinunte – Mazara (70km)
Dzień 13: Pizzoltao – Marsala (40km)
MARSALA – Największy na Sycylii ośrodek produkcji win, co zauważyliśmy już w drodze do niej, kiedy przez 20km ciągnął się przy drodze jednostajny widok winnic. Także w zabudowie, fontannach, sklepikach, kulturze i ogólnym klimacie miasta widać duże znaczenie winiarstwa dla tego miasta i regionu.
Dzień 14: Marsala – Trapani (40km)

Dzień 15: Erice – Riserva dello Zingaro (50km)
ERICE – Miasto położone na szczycie Monte San Giuliano. Rozciągają się z niego wspaniałe widoki na Trapani, Morze Śródziemne i Tyreńskie. Strome, brukowane, wąskie uliczki, domy z kamienia, piękne zdobienia i ogromna ilość sklepików z ceramicznymi pamiątkami nadają temu miasto nastrój unikatowy.
Dzień 16: Castelammare – Terrasini (50km)
Dzień 17: Portanna - Mondello – Palermo (40km)
Dzień 18: Palermo ( Monreale)
MONREALE – Katedra na przedmieściach Palermo. Szczytowe osiągnięcie sztuki arabsko – normańskiej. Słynie ona ze wspaniałej, największej na świecie złotej mozaiki, którą wyłożone są ściany i sklepienie katedry. Przedstawiają one sceny ze Starego Testamentu. Spore wrażenie robią również: krużganek katedry, którego kolumny z białego marmuru są zdobione scenami z Biblii; a także drzwi z brązu od strony północnej katedry.

Dzień 20: Termini – Cefalu (60km)
CEFALU – Miasto słynące z zabytków średniowiecznych, które jest bardzo popularne wśród turystów z całego świata, ze względu na swój typowo włoski wygląd (wąskie uliczki, sklepiki z pamiątkami, doskonale zaopatrzone sklepy winiarskie, pizzerie i restauracje).
Dzień 21: Cefalu – Santo Stefano – Sant Agata (65km)
Dzień 22: Capo d’Orlando – Patti (60km)
Dzień 23: Milazzo – Torre Faro – Messina (70km)
Dzień 24: Messina
Dzień 25: Capo d’Ali – Taormina (60km)

Dzień 26: Taormina – Zafferana (40km)
Dzień 27: Etna

W okolicach Etna Sud polecamy do odwiedzenia punkty widokowe na kraterach sąsiadujących ze schroniskiem oraz rezerwat przyrody i groty z lawy znajdujące się troszkę niżej, przy drodze do Nicolosi.

Sposób nocowania na Etni zależy od turystów. Większość z nich nocuje w samochodach campingowych lub w schronisku. My rozbiliśmy jednak namioty na parkingu strzeżonym – nieodpłatnie.
Dzień 28: Catania
Dzień 29: Wyjazd z Katanii do Katowic ok. 20:30.
Rady dla tych, co planują podróż na Sycylię:

2. Walutą obowiązującą na Sycylii, która jest częścią Republiki Włoskiej jest EURO. Ze względu na wysokie ceny tam panujące radzimy wziąć ze sobą jak najwięcej pieniędzy. Na miejscu bez problemu można korzystać z kart Visa i Mastercard.
3. Ekwipunek, który ze sobą zabierzecie nie powinien być zbyt duży. Warto zastanowić się, jakie rzeczy będą Wam na miejscu naprawdę potrzebne. Może przydać się namiot, chociaż w naszym przypadku stanowił on właściwie jedynie dodatkowe obciążenie ( w ciągu 30 dni wyprawy, rozbiliśmy go tylko 6 razy). Na pewno należy wziąć śpiwór, w miarę możliwości jak najlżejszy oraz mapy ( jeśli nie uda się Wam ich kupić w Polsce, na Sycylii można je dostać darmowo w każdej informacji turystycznej). Można też pomyśleć o telefonie komórkowym. Na miejscu nie ma problemów z odbiorem, jednakże koszt rozmów jest bardzo wysoki (koszt roamingu).

5. Pod żadnym pozorem nie powinno się przebywać zbyt długo na słońcu, bo najczęściej kończy się to niestety udarem lub uciążliwym bólem głowy. Należy pamiętać o ciągłym nakryciu głowy. O godzinie 12:00 upał na Sycylii staje się nie do zniesienia.
6. Podczas pobytu na Sycylii należy zachować szczególną ostrożność na drogach. Tamtejsi kierowcy nie szanują żadnego przepisu ruchu drogowego. Naszym rozwiązaniem były gwizdki na szyjach. Jak tylko widzieliśmy, że zbliża się jakiś pojazd chcący nam zajechać drogę – gwizdaliśmy. Nie zdziwcie się, gdy będą na Was ciągle trąbić. Jest to tamtejszy sposób okazywania sympatii, szczególnie rowerzystkom.
7. Uważajcie na sklepikarzy, którzy widząc obcokrajowców zawyżają ceny. Ponadto dokładnie sprawdzajcie resztę, która zostanie Wam wydana i koniecznie zatrzymujcie paragon z kasy.

9. Zależy uważać w niektórych restauracjach. Spotkaliśmy się z tym, że do każdej osoby, która jest obsługiwana dolicza się 2 Euro napiwku. W związku z tym lepiej zabrać pizze na wynos, oszczędzając tym samym pieniądze.
10. Warto zwrócić uwagę na fakt, iż zimne napoje z lodówki w supermarketach są zazwyczaj dwa razy droższe niż te stojące obok lodówki – trzeba tego pilnować.
11. Pamiętajcie, aby podczas pobytu na Sycylii skosztować pysznych włoskich lodów o wielu smakach oraz Pasta alla Norma (tradycyjne danie sycylijskie, w którego skład wchodzi sos pomidorowy z duszonymi bakłażanami i makaron ). Nie można również zapomnieć o frutti di mare oraz pizzie. Do każdego posiłku zalecamy kupno całej butelki wina, gdyż zakup butelki jest bardziej opłacalny niż kilka kieliszków tego trunku.
Wszystkim zainteresowanym życzymy udanej wyprawy i niesamowitych wrażeń. My byliśmy zachwyceni...
Źródło: KK-WD 40