Test: Szlakowe spodenki rowerowe Rocday Roc

Spis treści:

Szorty... gleboodporne
Podsumowanie

Co z punktu widzenia fana enduro może być najciekawsze, jeśli chodzi o produkty marki Rocday? Przede wszystkim to, że prowadzą ją prawdziwi zapaleńcy jazdy rowerem w górach, którzy sami nie mogą się doczekać, aż każdy ze swoich produktów przetestują w szlakowych warunkach (idea stworzenia nowej marki pojawiła się podczas eksplorowania alpejskich ścieżek). Każdy model odzieży Rocday jest więc gruntownie przetestowany w środowisku naturalnym i naprawdę widać, jak dużo niepowtarzalnych i autentycznych doświadczeń stoi za powstaniem każdego z nich. Od rowerzystów, dla rowerzystów - tak być powinno.

Lekko czy solidnie

Wśród fanów luźniejszych rowerowych ciuchów dominują dwa kierunki - osób, które wierzą w to, że lekkie i zwiewne spodenki rowerowe mogą być mocne, oraz tych, którzy już tyle razy wracali do domu w podartych ga... szortach, że hasła reklamowe nie wywierają specjalnego wpływu na ich wybory. Do czego pijemy? Przede wszystkim do tego, że aby móc najlepiej scharakteryzować najnowsze spodenki firmy Rocday, trzeba się posłużyć słowem - solidne. Jeśli lubicie lekkie i przewiewne modele idealnie nadające się do rekreacyjnych przejażdżek przez pola i lasy, to niekoniecznie jest produkt dla Was. Jeśli jednak cenicie trwałość, poczucie solidności, a przede wszystkim odporność na nagłe zrządzenia losu (czytaj - spotkania z glebą, jak i wyrastającymi z niej elementami krajobrazu), jak i wszelkie warunki pogodowe - bliższa znajmość ze spodenkami Rocday Roc może Was zainteresować.

Konkrety - Roc to spodnie stworzone tak, aby dawały radę podczas całodniowej wyprawy w trudny, górski teren, ale przy tym wyglądające na tyle "cywilnie", że kiedy trzeba będzie wyskoczyć w nich do sklepu, nie będziecie musieli świecić neonowymi kolorami ani dziwnymi apliakcjami. Klasyka gatunku - kolor, który zwykło się określać jako "szary melanż" (w ofercie dostępny jest jeszcze wariant granatowy) w dotyku przypomina nieco jeans, ale spokojnie - to techniczna tkanina, dobrze radząca sobie z potem, deszczem, odporna na przykre zapachy - gołym okiem widać, jak wiele czasu i trudu włożono w stworzenie tego materiału. Z technicznego punktu widzenia jest to kombinacja włókien poliestrowych i wytrzymałych włókien nylonowych. Co więcej włókna te połączone zostały w taki sposób, aby materiał był rozciągliwy w czterech kierunkach (tzw. 4-way stretch). Wisienką na torcie jest hydrofobowa powłoka na wierzchu, która ma za zadanie uchronić spodenki przed absorbowaniem wody. Pierwsze wrażenia? Już po wzięciu modelu Roc w ręke widać, że nie będzie łatwo zrobić mu krzywdę.

Idziemy dalej - spodenki nie mają wkładki (lub jak kto woli - pieluchy) i nie mają też żadnego opatentowanego systemu do jej montażu. Oczywiście nie ma żadnych przeciwskazań, żebyście ubrali pod spód jakiekolwiek spodenki z pampersem, ale fakt faktem - Rocday takowych nie oferuje. Dwie kieszenie - głębokie, zapinane na uszczelnione zamki, trudne do przemoczenia i na tyle głębokie, że raz włożone do nich przedmioty utrzymują mniej więcej swoje miejsce nie przewalając nam się po nogach.

Jeśli chodzi o regulację, to po obu stronach spodenek spotkamy paski z bardzo grubymi rzepami. Zapięcie - jeden zatrzask oraz klasyczny rozporek. Z co ciekawszych rozwiązań konstrukcyjnych warto jeszcze wspomnieć, iż spodenki Roc mają dość długi krój, więc wyjątkowo łatwo dopasować je do dowolnego modelu ochraniaczy - nie będą kończyły się ponad nimi, co a) źle wygląda b) odsłania skórę przed gałęziami i owadami. Nogawki są dodatkowo regulowane w obwodzie przez dwa ściągacze z rzepami, więc jeśli akurat nie używacie ochraniaczy, można je przybliżyć do ciała (przydatne jesienią czy w chłodniejsze dni). Na pokładzie znalazło się jeszcze miejsce na pętelkę, przydatną np. podczas suszenia spodenek.

Szorty... gleboodporne

Przejdźmy do wrażeń z użytkowania - o tym, że materiał z jakiego wykonano szorty Roc naprawdę jest gruby, już wspominaliśmy, jednak całkiem przyzwoicie radzi sobie z wentylacją. Oczywiście, to nie super wylajtowane spodenki (takie Rocday też ma w ofercie - model Light), jednak nawet w najcieplejsze dni nie grozi nam zagotowanie nóg w parnym lesie. Materiał jest też bardzo "gęsty", wiec trudno go rozciąć czy przetrzeć - pomaga też pokrycie go powłoką mającą odprowadzać wodę, która jest dość śliska w dotyku. Oczywiście nie ma tu mowy o pełnej wodoodporności, jednak spodenki trudno przemoczyć byle mżawką. Bardzo wygodny jest krój - odnajdą się tutaj zarówno osoby lubiące nosić spodnie nieco niżej, jak i Ci, dla których najważniejsze jest, aby nie podwiewało im nerek. Regulacje są w zupełności wystarczające, jednak jeśli lubicie mieć mocno dopasowane ściągacze nogawek, będziecie musieli znaleźć idealne ustawienie - materiał jest na tyle nierozciągliwy, że jeśli ściągniecie rzepy za bardzo, będziecie odczuwać dyskomfort podczas pedałowania.

Niewielkim problemem dla osób które chwilowo nie mogą poszczycić się mięśniami brzucha jak Mr. America będzie fakt, iż zapięcie na guziki jest stosunkowo delikatne. Nie ma absolutnie żadnego problemu, jeśli dobrze ustawicie ściągacze w pasie - jednak jeśli zrobi się za ciasno, po zajęciu zgiętej pozycji za kierownicą guzik może się odpiąć, uwalniając mięsień piwny.

Podsumowanie

Szorty rowerowe Rocday Roc to bardzo interesujący produkt dla osób, które poszukują dopracowanych i ponadprzeciętnie solidnych spodni rowerowych. Wyjątkowo mocny materiał, nie rzucający się w oczy estetyczny wygląd (warto też podkreślić fakt, iż spodenki w kolorze melanż dobrze maskują błoto czy smar), który łatwo dopasować do reszty elementów rowerowej garderoby - to zdecydowanie plusy propozycji polskiej firmy. Jeśli dodać do tego conajmniej adekwatną cenę - robi się już naprawdę ciekawie. Zdecydowanie Roc to szorty, które powinny zwrócić waszą uwagę podczas najbliższego odświeżania rowerowej garderoby, bo w niewielu produktach na rynku pasja twórców tak wiernie odzwierciedlona zostaje w produkcie. Good job Rocday!

Rocday Roc

Cena: 339.00 PLN
Materiał 4-way stretch
Elastyczny i komfortowy, ułatwia dopasowanie szortów.
Zewnętrzne pokrycie WR odpychające wodę – podczas jazdy w trudnych warunkach szorty nie nasiąkają łatwo wodą zachowując jednocześnie oddychalność.
Zastosowanie specjalnego splotu nylonowych i poliestrowych włókien sprawia, że materiał jest trwały i odporny na uszkodzenia.
Regulacja pasa za pomocą dwóch strapów mocowanych na rzep. Duża powierzchnia rzepa zapobiega odczepianiu lub luzowaniu się strapów nawet po wielu godzinach jazdy.
Regulacja dolnej części nogawki za pomocą strapów mocowanych na rzep - dopasuj szerokość do swojego ochraniacza lub opnij ściślej wokół nogi podczas jazdy w chłodniejsze dni.
Głębokie kieszenie zapinane na wodoodporne zamki. Profil kieszeni utrzymuje jej zawartość w jednym miejscu nie utrudniając pedałowania.
Lekko przedłużony profil nogawki zaprojektowany do używania z ochraniaczami lub bez.
Zaczep do suszenia lub powieszenia spodenek