Z Dakine Drafter na plecach

Duża pojemność przy kompaktowych rozmiarach - budowa
Pierwszym wrażeniem po wzięciu plecaka w ręce jest - gdzie tutaj pomieści się aż 12 litrów objętości? Plecak jest bowiem zgrabny i na pierwszy rzut oka niewielki. Jego rozmiary wynoszą 46 x 19 x 13 cm. Po dogłębnym zapoznaniu się z możliwościami przewozowymi oferowanymi przez Dakine nasze wątpliwości zostały jednak rozwiane. Zastosowane rozwiązania dotyczące skrupulatnego rozmieszczenia przegród i kieszonek nie pozwalały wątpić w 12-litrową objętość Draftera. Bez pośpiechu zaczęliśmy więc dopakowywać plecak w niezbędne szpeja.

Na pierwszy rzut poszedł test bukłaka. Mieści on trzy litry płynu, co w większości przypadków wydaje się wystarczające. Przy całodziennej wycieczce jeden postój na napełnienie Draftera wydaje się niezbędny, ale z drugiej strony niewielu użytkowników lubi wozić na plecach 4 czy 5 litrów więcej. No chyba że akurat wybierają się na poważny trening siłowy, ale istnieje kilka innych utrudnień pomagających go dobrze zrealizować.
 

Tak czy inaczej zastosowany w Dakine bukłak wykonany jest z wysokiej jakości materiałów poliuretanowych, które nie "przechodzą" do wlanego przez nas płynu. Samo zapięcie jest szczelne i szybkie w montażu. Warto dodać, że wlewany do środka płyn rozmieszcza się równomiernie, dzięki czemu nie ma efektu wybrzuszenia u dołu bukłaka. Zamontowany ustnik wyposażony jest w wygodny systemem otwierania. Przy pasku znajdziemy uchwyt umożliwiający umocowanie przewodu.

Wężyk bukłaka możemy poprowadzić lewą lub prawą stroną. Warto dodać, że uzupełnianie płynu odbywa się bez otwierania komory głównej. Czyszczenie całości również jest bardzo łatwe. Bukłak można przełożyć na drugą strony, a przewód i ustnik odłączyć i dokładnie umyć.