Valverde i Rodriguez walczyli o zwycięstwo do ostatnich metrów etapu i dopiero fotofinisz rozstrzygnął o tym, który z nich był szybszy. Ta dwójka na ostatnich 500 metrach oderwała się od Alberto Contadora (Saxo Bank-Tinkoff Bank) i Chrisa Froome'a (Team Sky), a wcześniej w czwórkę odjechali od zasadniczej grupy na Alto de Arrate.
Na pięciokilometrowym podjeździe co chwilę zaciekle atakował Contador, sprawdzając formę swoją i rywali, jednak żaden z ataków nie był w stanie urwać najgroźniejszych przeciwników Hiszpana. Jak cień podążali za nim Valverde i Rodriguez i kilkanaście metrów dalej Froome, który choć swoim tempem, to zawsze dochodził do pozostałej trójki. Mocne ataki Contadora rozerwały jednak grupkę i inni faworyci - m.in Robert Gesink (Rabobank), Igor Anton (Euskaltel Euskadi) czy Juan Jose Cobo Acebo (Movistar) - nie wytrzymali tempa dyktowanego przez kolarza Saxo Bank-Tinkoff Bank i tracili kilkanaście sekund na podjeździe. Contadorowi jednak nie udało się osiągnąć swojego celu i zgubić pozostałą trójkę. Dzisiejszy etap pokazał jednak, że to pomiędzy tą czwórką rozegra się walka o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej wyścigu.
Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się dziś Tomasz Marczyński (Vacansoleil DCM) i Przemysław Niemiec (Lampre ISD), którzy długo utrzymywali się w czołowej grupie, a na mecie zameldowali się odpowiednio na 15. i 17. miejscu.
W klasyfikacji generalnej Valverde, który na mecie zgarnął 12 sekund bonifikaty czasowej, prowadzi z przewagą 18 sekund nad swoim kolegą z drużyny Benatem Intxausti i 19 nad Rodriguezem.
***
Trzeci etap Vuelta a Espana zapowiadał się na pierwsze starcie faworytów do walki o zwycięstwo. Pagórkowaty etap, z ponad pięciokilometrowym podjazdem w samej końcówce, był znakomitą okazją do przetestowania formy. Tuż po ostrym starcie rozpoczęły się ataki i okazały się one skuteczne, bo peleton tego dnia odpuścił pierwszą ucieczkę, która na czele wyścigu spędziła prawie 150 kilometrów. Do Sergio Carrasco (Andalucia) i Dominique Rollin (FdJ-BigMat) dołączyli Nico Sijmens (Cofidis) i Philippe Gilbert (BMC Racing), a także Markel Irizar (RadioShack-Nissan), Andrey Zeits (Astana), Pim Ligthart (Vacansoleil-DCM) i Christophe Riblon (Ag2r-La Mondiale), tworząc ucieczkę dnia.
Ta ósemka szybko zyskała dwie minuty przewagi nad zasadniczą grupą i kolejne kilometry spędzili w ucieczce, walcząc o punkty na lotnych finiszach i premiach górskich. Pierwsze punkty na premii górskiej zgarnął Ligthart, który zameldował się jako pierwszy na szczycie Alto La Aldea. Holender z Vacansoleil DCM okazał się najszybszy także na kolejnych dwóch premiach górskich, na szczycie Puerto de Vitoria i Puerto de Campazar. Wtedy przewaga ucieczki wynosiła prawie trzy minuty, a do mety pozostało niewiele ponad 30 kilometrów, ale sytuacje w zasadniczej grupie kontrolowali kolarze Movistar, mający w swoich szeregach lidera wyścigu, Jonathana Castroviejo.
Wtedy zarówno w ucieczce, jak i w peletonie tempo zaczęło wzrastać. Harcownicy rozegrali między sobą pierwszy lotny finisz, który padł łupem Rollin, ale 10 kilometrów dalej to Francuz był pierwszym kolarzem, którego dogonił peleton. Pozostali walczyli jeszcze o utrzymanie minimalnej przewagi nad peletonem, ale po drugiej lotnej premii - którą wygrał Gilbert - wszyscy zostali doścignięci. Najdłużej przed zasadniczą grupą utrzymywał się Irizar, ale i on, tuż przed rozpoczęciem finałowego podjazdu, został doścignięty. Do przodu przesunęły się ekipy faworytów, a bardzo mocne tempo narzucili kolarze Saxo Bank-Tinkoff Bank i Team Sky. Krótko po rozpoczęciu podjazdu zaatakował Niki Terpstra (Omega Pharma-Quick Step), ale szybko został wchłonięty przez grupę, w której coraz mocniej pracowali koledzy Contadora. Za nimi jechali najwięksi rywale Hiszpana - Rodriguez, Froome i Valverde. Po około kilometrze wspinaczki zaatakował Valverde, jednak nie był to zdecydowany atak. Szybko doskoczył do niego Contador, a za nim Rodriguez i Froome, a Hiszpan błyskawicznie poprawił atak swojego rodaka. Contador co chwilę podkręcał tempo krótkimi atakami, lecz za każdym razem podążali za nim Rodriguez i Valverde i, w odstępie kilkunastu metrów Froome, który choć spóźniony, zawsze dołączał do rywali. Kilka ataków Contadora nie przyniosło jednak zamierzonego efektu i Brytyjczyk wciąż trzymał się za plecami trójki Hiszpanów. Po 3 kilometrach podjazdu już tylko ta czwórka jechała na czele. Kilkanaście sekund za nimi utworzyła się grupka pościgowa, w której byli też Tomasz Marczyński (Vacansoleil DCM) i Przemysław Niemiec (Lampre ISD). Mimo licznych ataków, także po minięciu szczytu Arrate, Contadorowi nie udało się urwać i o zwycięstwie miał decydować finisz z tej czwórki.
Po krótkim zjeździe, na 500 metrów przed metą oderwali się Rodriguez i Valverde, dwaj najszybsi kolarze z tej grupki. Prowadził Rodriguez i po wyjściu z ostatniego zakrętu, gdy do mety pozostało 50 metrów, wydawało się, że to kolarz Katiuszy sięgnie po zwycięstwo, tym bardziej, że zarówno on, jak i Valverde nieco już odpuścili. Na mecie to jednak Valverde był minimalnie szybszy, wyprzedzając rywala tuż przed kreską, a o jego zwycięstwie decydował fotofinisz. Na trzecim miejscu przyjechał Froome, przed Contadorem, a grupkę pościgową, ze stratą 6 sekund, na metę przyprowadził Dani Moreno (Katiusza).
Wyniki 3. etapu:
1 Alejandro Valverde Belmonte (SPA) Movistar Team 3:49:37
2 Joaquin Rodriguez Oliver (SPA) Katusha Team
3 Christopher Froome (GBR) Sky Procycling
4 Alberto Contador Velasco (SPA) Saxo Bank - Tinkoff Bank
5 Daniel Moreno Fernandez (SPA) Katusha Team 0:00:06
6 Bauke Mollema (NED) Rabobank Cycling Team
7 Eros Capecchi (ITA) Liquigas-Cannondale
8 Benat Intxausti Elorriaga (SPA) Movistar Team
9 Andrew Talansky (USA) Garmin - Sharp
10 Robert Gesink (NED) Rabobank Cycling Team
...
15 Tomasz Marczyński (POL) Vacansoleil-Dcm Pro Cycling Team 0:00:27
...
17 Przemysław Niemiec (POL) Lampre - ISD 0:00:47
...
94 Rafał Majka (POL) Saxo Bank - Tinkoff Bank 0:05:36
95 Maciej Paterski (POL) Liquigas-Cannondale
Klasyfikacja generalna po 3. etapie:
1 Alejandro Valverde Belmonte (SPA) Movistar Team 8:46:56
2 Benat Intxausti Elorriaga (SPA) Movistar Team 0:00:18
3 Joaquin Rodriguez Oliver (SPA) Katusha Team 0:00:19
4 Christopher Froome (GBR) Sky Procycling 0:00:20
5 Alberto Contador Velasco (SPA) Saxo Bank - Tinkoff Bank 0:00:24
6 Bauke Mollema (NED) Rabobank Cycling Team 0:00:28
7 Robert Gesink (NED) Rabobank Cycling Team
8 Rigoberto Uran Uran (COL) Sky Procycling 0:00:30
9 Daniel Moreno Fernandez (SPA) Katusha Team 0:00:33
10 Igor Anton (SPA) Euskaltel - Euskadi 0:00:46
...
18 Tomasz Marczyński (POL) Vacansoleil-Dcm Pro Cycling Team 0:01:14
...
28 Przemysław Niemiec (POL) Lampre - ISD 0:01:53
...
85 Rafał Majka (POL) Saxo Bank - Tinkoff Bank 0:06:02
...
96 Maciej Paterski (POL) Liquigas-Cannondale 0:06:55
Fot.: Sirotti