Cavendish odniósł pierwsze zwycięstwo w tegorocznej Wielkiej Pętli, w bezpośredniej walce pokonując dwójkę innych znakomitych sprinterów, Greipela i Gossa. Tym razem Brytyjczyk, który zawsze może liczyć na pomoc swoich kolegów na ostatnich metrach, musiał radzić sobie sam, czym jeszcze bardziej wzbudził podziw kibiców. Co więcej, późny atak Greipela prawie pozbawił go zwycięstwa. Niemiec na mecie okazał się minimalnie słabszy. Kolarz Team Sky odniósł dziś 21 zwycięstwo etapowe w Tour de France.
Etap zdominowała ucieczka trzech kolarzy, którzy zdecydowali się rozpocząć swoją akcję na 22 kilometrze etapu. Wcześniej peleton jechał ospale, a wszelkie ucieczki były kasowane. Potem już Christoph Kern (Europcar), Anthony Roux (FdJ BigMat) i Michael Morkov (Saxo Bank Tinkoff), lider klasyfikacji górskiej, odjechali od zasadniczej grupy i po 50 kilometrach etapu mieli aż 7 minut przewagi nad zasadniczą grupą. Jedyna premia górska tego dnia usytuowana była na 82 kilometrze i wygrał ją Morkov, powiększając swój dorobek punktowy i umacniając się na pozycji lidera klasyfikacji generalnej.
Przez kolejne kilometry pagórkowatego etapu sytuacja niewiele się zmieniła. Dopiero na kilkanaście kilometrów przed lotnym finiszem na 153 kilometrze etapu peleton ożywił się i przyspieszył, szykując się do walki o punkty. Jako czwarty, po trzech uciekinierach, linię lotnej premii przeciął Matt Goss (Orica GreenEdge), przed Markiem Renshawem (Rabobank) i Markiem Cavendishem (Team Sky). Peleton zbliżał się do uciekinierów i gdy ich przewaga spadła do nieco ponad minuty, Roux postanowił przeprowadzić jeszcze jeden kontratak. Na 30 kilometrów przed metą jego przewaga wynosiła jednak tylko 45 sekund, a pozostali dwaj kolarze z ucieczki zostali doścignięci. Francuz został doścignięty ostatecznie na 14 kilometrów przed metą, jednak jego jazda dała mu nagrodę najagresywniejszego kolarza etapu.
Sprinterzy i ich ekipy szykowali się już do decydującego starcia na mecie w Tournai. Kolarze Omega Pharma-Quick Step, Orica GreenEdge i Lotto Belisol byli bardzo aktywni w końcówce. Koledzy Andre Greipela wzięli na siebie ciężar prowadzenia grupy na ostatnich kilku kilometrach. Greg Henderson rozprowadzał Niemca i wyprowadził go na znakomitą pozycję na kilkaset metrów przed metą, ale to Cavendish, który dziś w samej końcówce nie miał wsparcia kolegów, okazał się najszybszy, w bezpośrednim i zaciętym pojedynku pokonując właśnie Greipela i Gossa. Peter Sagan (Liquigas-Cannondale), lider klasyfikacji punktowej, przyjechał na metę na szóstej pozycji i obronił prowadzenie. Także Fabian Cancellara (Radioshack Nissan) przyjechał na metę w zasadniczej grupie i zachował żółtą koszulkę lidera.
Wyniki 2. etapu:
1 Mark Cavendish (GBR) Sky Procycling 4:56:59
2 André Greipel (GER) Lotto Belisol Team
3 Matthew Harley GOSS (Aus) Orica GreenEdge Cycling Team
4 Tom Veelers (NED) Argos-Shimano
5 Alessandro Petacchi (ITA) Lampre - ISD
6 Peter Sagan (SVK) Liquigas-Cannondale
7 Yauheni Hutarovich (BLR) FDJ-Big Mat
8 Juan José Haedo (ARG) Team Saxo Bank-Tinkoff Bank
9 Mark Renshaw (AUS) Rabobank Cycling Team
10 Tyler Farrar (USA) Garmin - Sharp
...
157 Sylwester Szmyd (POL) Liquigas-Cannondale 0:00:20
Klasyfikacja generalna po 2. etapie:
1 Fabian Cancellara (SWI) RadioShack-Nissan 10:02:31
2 Bradley Wiggins (GBR) Sky Procycling 0:00:07
3 Sylvain Chavanel (FRA) Omega Pharma-Quickstep
4 Tejay Van Garderen (USA) BMC Racing Team 0:00:10
5 Edvald Boasson Hagen (NOR) Sky Procycling 0:00:11
6 Denis Menchov (RUS) Katusha Team 0:00:13
7 Philippe Gilbert (BEL) BMC Racing Team
8 Cadel Evans (AUS) BMC Racing Team 0:00:17
9 Vincenzo Nibali (ITA) Liquigas-Cannondale 0:00:18
10 Ryder Hesjedal (CAN) Garmin - Sharp
...
127 Sylwester Szmyd (POL) Liquigas-Cannondale 0:03:01
Fot.: Sirotti