GdI: udana ucieczka Izagirre

95. Giro d\'Italia (5-27.05.2012, UCI World Tour, Włochy), etap 16.: Limone sul Garda - Falzes/Pfalzen, 174km

Drukuj

Jon Izagirre (Euskaltel Euskadi) został zwycięzcą 16. etapu Giro d'Italia. Bask zachował najwięcej sił z uciekających kolarzy i zaatakował na niewielkim podjeździe na 4km przed kreską, dowożąc do mety minimalną przewagę nad goniącymi rywalami.

Jon Izagirre (Euskaltel Euskadi) został zwycięzcą 16. etapu Giro d'Italia. Bask zachował najwięcej sił z uciekających kolarzy i zaatakował na niewielkim podjeździe na 4km przed kreską, dowożąc do mety minimalną przewagę nad goniącymi rywalami.
Izagirre decydujący atak przypuścił na niewielkim, ale sztywnym podjeździe na 4 kilometry przed metą. Bask długo utrzymywał niewielką przewagę nad goniącym go Alessandro De Marchim (Androni Giocattoli), ale w końcówce podjazdu zdobył kilkunastosekundową przewagę, którą utrzymał przez ostatnie dwa kilometry do mety. 16 sekund za nim finiszował właśnie De Marchi, a trzeci był Stef Clement (Rabobank).

Peleton i główni faworyci wyścigu tego dnia odpoczywali i nie gonili uciekinierów. Ostatni podjazd też nie przyniósł ataków i czołówka klasyfikacji generalnej finiszowała razem, prawie 9 minut za zwycięzcą. Prowadzenie w wyścigu obronił Joaquin Rodriguez (Katiusza), który wciąż wyprzedza o pół minuty Rydera Hesjedala (Garmin-Barracuda).

16. etap Giro d'Italia, liczący 173 kilometry, był typowym etapem dla uciekinierów, płaski, w końcówce z niewielkim podjazdem, dlatego też peleton wyraźnie odpuścił ucieczkę dnia, która jednak potrzebowała czasu, by się utworzyć. Dopiero po godzinie jazdy od peletonu oderwała się 11-osobowa grupka, w której byli Matthias Brandle (NetApp), Lars Ytting Bak (Lotto Belisol), Manuele Boaro (Saxo Bank), Alessandro De Marchi (Androni Giocattoli-Venezuela), Stef Clement (Rabobank), Mathias Frank (BMC Racing Team), Luca Mazzanti (Farnese Vini-Sella Italia), José Herrada Lopez (Movistar), Jon Izagirre (Euskaltel-Euskadi) i Nicolas Maes (Omega Pharma-QuickStep). Żaden z uciekinierów nie zagrażał liderowi wyścigu, toteż peleton, zadowolony z takiego obrotu spraw, puścił ucieczkę na dobre kilka minut. Nie było też żadnej ekipy, która wyraźnie wzięła by na siebie ciężar pogoni. Wszyscy oszczędzali siły na kolejne górskie, decydujące etapy.
 

Przewaga czołowej grupki szybko rosła i w Bolzano, na 102 kilometrze etapu, różnica pomiędzy ucieczką i zasadniczą grupą wynosiła już 8.20 i wciąż rosła. Jeszcze do tego czasu współpraca w czołówce układała się bardzo dobrze. Liderzy powiększyli swoją przewagę do 12.20 na 20 kilometrów przed metą, ale był to koniec ich zgodnej współpracy - świadomi możliwej wygranej etapowej, zaczęli oszczędzać siły na końcowy podjazd. Ostatnie pięć kilometrów wyścigu to ponad 2,5 kilometra sztywnego podjazdu, po którym następowało lekkie wypłaszczenie do mety.

Już u podnóża wzniesienia zaatakował Lopez, ale jego atak był mało zdecydowany i rywale szybko skoczyli na jego koło. Kilkadziesiąt metrów dalej mocniej pociągnął Izagirre i przez chwilę rywale byli w stanie jechać za kolarzem Euskaltel Euskadi, ale Bask utrzymywał mocne tempo i wkrótce oderwał się od grupki rywali. Za nim podążał jedynie Frank i kilkadziesiąt metrów dalej jechali De Marchi i Lopez. Izagirre szybko zostawił Franka i samotnie wspinał się na szczyt w Chienes, za plecami mając już tylko De Marchiego. Włoch przez kilkaset metrów utrzymywał dystans 20 metrów do rywala, ale w końcówce podjazdu odpuścił, dzięki czemu Izaguirre zbudował kilkunastosekundową przewagę.
 

Ostatnie 2 kilometry do mety wiodły minimalnie pod górę, był to fałszywie płaski teren, jednak samotnie atakujący kolarz Euskaltel Euskadi był w stanie utrzymać swoją przewagę, a nawet minimalnie ją powiększyć. Linię mety w Falzes minął niezagrożony, 16 sekund przed De Marchim i Clementem. Dopiero 8 minut później podjazd pokonywali faworyci, jednak żaden z nich nie zdecydował się na atak i w dużej grupie dojechali do mety. Wcześniej jeszcze z tej grupki zaatakował Stefano Pirazzi (Colnago CSF Inox), za którym podążył Juan Antonio Flecha (Team Sky), jednak ten atak nie miał wpływu na faworytów. Ci linię mety przejechali z tym samym czasem, zachowując status quo w klasyfikacji generalnej. 

Wyniki 16. etapu:
1 Jon Izagirre Insausti (Spa) Euskaltel - Euskadi 4:02:00
2 Alessandro De Marchi (Ita) Androni Giocattoli 0:00:16
3 Stef Clement (Ned) Rabobank Cycling Team
4 Mathias Frank (Swi) BMC Racing Team 0:00:19
5 José Herrada Lopez (Spa) Movistar Team 0:00:21
6 Manuele Boaro (Ita) Team Saxo Bank 0:00:37
7 Matthias Brandle (Aut) Team NetApp 0:00:43
8 Nikolas Maes (Bel) Omega Pharma-Quickstep 0:00:45
9 Lars Ytting Bak (Den) Lotto Belisol Team
10 Luca Mazzanti (Ita) Farnese Vini - Selle Italia 0:00:48
...
29 Przemysław Niemiec (Pol) Lampre - ISD 0:08:57
...
45 Sylwester Szmyd (Pol) Liquigas-Cannondale
...
126 Michał Gołaś (Pol) Omega Pharma-Quickstep 0:12:08
...
158 Bartosz Huzarski (Pol) Team NetApp
...
170 Michał Kwiatkowski (Pol) Omega Pharma-Quickstep 0:13:59
171 Maciej Bodnar (Pol) Liquigas-Cannondale

Klasyfikacja generalna po 16. etapie:
1 Joaquin Rodriguez Oliver (Spa) Katusha Team 69:22:04
2 Ryder Hesjedal (Can) Garmin - Barracuda 0:00:30
3 Ivan Basso (Ita) Liquigas-Cannondale 0:01:22
4 Paolo Tiralongo (Ita) Astana Pro Team 0:01:26
5 Roman Kreuziger (Cze) Astana Pro Team 0:01:27
6 Michele Scarponi (Ita) Lampre - ISD 0:01:36
7 Benat Intxausti Elorriaga (Spa) Movistar Team 0:01:42
8 Sergio Luis Henao Montoya (Col) Sky Procycling 0:01:55
9 Dario Cataldo (Ita) Omega Pharma-Quickstep 0:02:12
10 Sandy Casar (Fra) FDJ-Big Mat 0:02:13
...
21 Sylwester Szmyd (Pol) Liquigas-Cannondale 0:06:35
...
35 Przemysław Niemiec (Pol) Lampre - ISD 0:15:42
...
57 Bartosz Huzarski (Pol) Team NetApp 0:52:00
...
78 Michał Gołaś (Pol) Omega Pharma-Quickstep 1:23:03
...
123 Maciej Bodnar (Pol) Liquigas-Cannondale 2:03:55
...
138 Michał Kwiatkowski (Pol) Omega Pharma-Quickstep 2:25:35


Fot.: Sirotti