Cavendish po raz kolejny pokazał swoją niebywałą siłę i dynamikę, mimo kontuzji odniesionej na trzecim etapie, kiedy to uczestniczył w kraksie na finiszu. Dziś Brytyjczyk znów finiszował najszybciej z peletonu. Za plecami zostawił dwóch innych asów sprintu - Matta Gossa (Orica GreenEdge) i Daniele Bennatiego (Radioshack Nissan).
Prowadzenie w klasyfikacji generalnej wyścigu obronił Ramunas Navardauskas (Garmin - Barracuda), który w samej końcówce jechał aktywnie z przodu, chcąc uniknąć kłopotów. Na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej awansował jego kolega z ekipy, Robbie Hunter, gdyż dotychczasowy wicelider, Tyler Farrar, nie wytrzymał tempa na jedynym tego dnia podjeździe i na metę przyjechał pawie 10 minut za zasadniczą grupą.
Prowadzenie w klasyfikacji generalnej wyścigu obronił Ramunas Navardauskas (Garmin - Barracuda), który w samej końcówce jechał aktywnie z przodu, chcąc uniknąć kłopotów. Na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej awansował jego kolega z ekipy, Robbie Hunter, gdyż dotychczasowy wicelider, Tyler Farrar, nie wytrzymał tempa na jedynym tego dnia podjeździe i na metę przyjechał pawie 10 minut za zasadniczą grupą.
***
Piąty etap Giro d'Italia był typowym etapem dla sprinterów, którzy mieli walczyć o zwycięstwo na finiszu, jednak kilka zmarszczek w samej końcówce etapu mogło sprawić kłopoty niektórym z nich, jeśli tempo byłoby wystarczająco mocne.
Wcześniej jednak, kolarze pokonywali ponad 170 płaskich kilometrów. Jak tylko kolarze dostali sygnał do startu ostrego, zaatakował Pier Paolo de Negri (Farnese Vini-Selle Italia), do którego po chwili dołączyli Alessandro de Marchi (Androni Giocattoli) i dwójka kolarzy z Lotto-Belisol - Olivier Kaisen i Brian Bulgac. Ich współpraca przez ponad 160 kilometrów, które spędzili w ucieczce, układała się dobrze i zyskali przewagę dochodzącą do sześciu minut, ale na więcej nie pozwolił im peleton. Dopiero gdy Uciekinierzy zbliżali się do jedynej tego dnia premii górskiej - na Gabicce Monte (174km) - gdzie zaatakował de Negri, a w pościg za nim ruszył de Marchi. Ta dwójka stoczyła walkę na premii górskiej, a potem próbowali we dwójkę uciekać przed zbliżającym się peletonem, ale ten był coraz bliżej.
W zasadniczej grupie bardzo aktywni byli kolarze Liquigas-Cannondale, zwłaszcza Maciej Bodnar, którego praca na podjeździe mocno uszczupliła peleton, zwłaszcza ze sprinterów - tempa nie wytrzymali m.in Tyler Farrar (Garmin-Barracuda), czy Thor Hushovd (BMC Racing). Problemy, jeszcze wcześniej, miał też pierwszy lider wyścigu, Taylor Phinney (BMC Racing), który uczestniczył w kraksie.
Do finiszowych kilometrów na czele peletonu dojechały ekipy Orica GreenEdge i Team Sky, które w pewnym momencie utworzyły po dwóch stronach drogi dwa rywalizujące ze sobą pociągi. Tempo rozprowadzania liderów było zawrotne, a walkę o pozycję na czele w końcu wygrali koledzy Marka Cavendisha. Na ostatnim kilometrze Brytyjczyk był ustawiony za trzema kolegami, choć wmieszał się w to Bret Lancastetr (Orica GreenEdge), który wyszedł na czoło grupy. Jako ostatni do pomocy Cavendishowi został Geraint Thomas, który przejął Mistrza Świata na 500 metrów przed metą i doprowadził po sznurku 300 metrów dalej. Zza pleców Cavendisha finisz rozpoczął Matt Goss (Orica GreenEdge), ale kolarz Team Sky był czujny i nie dał się wyprzedzić rywalowi, rozpoczynając swój finsiz. Cavendish już nie dał się wyprzedzić, finiszując o pół roweru przed rywalem. Na trzecim miejscu uplasował się Daniele Bennati (Radioshack Nissan).
Wszyscy Polacy ukończyli dzisiejszy etap w peletonie, ze stratą 5 sekund do zwycięzcy. W klasyfikacji generalnej najwyżej plasuje się Michał Kwiatkowski (Omega Pharma-Quick Step), który jest 15., ze stratą 35 sekund do lidera.
Wyniki 5. etapu:
1 Mark Cavendish (GBR) Sky Procycling 4:43:15
2 Matthew Harley Goss (AUS) Orica GreenEdge Cycling Team
3 Daniele Bennati (ITA) RadioShack-Nissan
4 Robert Hunter (RSA) Garmin - Barracuda
5 Sacha Modolo (ITA) Colnago - CSF Inox
6 Alexander Kristoff (NOR) Katusha Team
7 Elia Favilli (Ita) Farnese Vini - Selle Italia
8 Manuel Belletti (ITA) AG2R La Mondiale
9 Arnaud Demare (FRA) FDJ-Big Mat
10 Jonas Aaen Jörgensen (DEN) Team Saxo Bank
...
50 Bartosz Huzarski (POL) Team NetApp 0:00:05
...
82 Michał Gołaś (POL) Omega Pharma-Quickstep
...
88 Maciej Bodnar (POL) Liquigas-Cannondale
89 Tomasz Marczyński (POL) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team
...
104 Michał Kwiatkowski (POL) Omega Pharma-Quickstep
...
135 Sylwester Szmyd (POL) Liquigas-Cannondale
...
155 Przemysław Niemiec (POL) Lampre - ISD
Klasyfikacja generalna po 5. etapie:
1 Ramunas Navardauskas (LTU) Garmin - Barracuda 14:45:13
2 Robert Hunter (RSA) Garmin - Barracuda 0:00:05
3 Ryder Hesjedal (CAN) Garmin - Barracuda 0:00:11
4 Matthew Harley Goss (AUS) Orica GreenEdge Cycling Team 0:00:13
5 Mark Cavendish (GBR) Sky Procycling 0:00:14
6 Geraint Thomas (GBR) Sky Procycling 0:00:16
7 Manuele Boaro (ITA) Team Saxo Bank 0:00:19
8 Christian Vande Velde (USA) Garmin - Barracuda 0:00:26
9 Joaquim Rodriguez Oliver (SPA) Katusha Team 0:00:30
10 Alexander Kristoff (NOR) Katusha Team
...
15 Michał Kwiatkowski (POL) Omega Pharma-Quickstep 0:00:35
...
21 Maciej Bodnar (POL) Liquigas-Cannondale
...
48 Michał Gołaś (POL) Omega Pharma-Quickstep 0:00:58
...
57 Sylwester Szmyd (POL) Liquigas-Cannondale 0:01:07
...
68 Bartosz Huzarski (POL) Team NetApp 0:01:14
...
88 Przemysław Niemiec (POL) Lampre - ISD 0:01:35
...
105 Tomasz Marczyński (Pol) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team 0:01:52
Fot.: Sirotti