Po dyskwalifikacji Albeto Contadora, który ścigał się w ekipie Saxo Bank i który zgromadził w ubiegłym sezonie ponad 2/3 punktów, zapewniając tym samym licencję Pro Team na obecny sezon, Saxo Bank mógł zatrzymać licencję, ale już wiadomo, że w przyszłym sezonie zespół będzie miał kłopoty z wypełnieniem kryterium sportowego UCI.
Nawet jeśli Contador wróci do Saxo Bank, jego punkty - zgodnie z przepisami UCI - nie będą liczyć się do rankingu UCI. Co za tym idzie, Riis musi szukać punktów gdzie indziej, by zapewnić licencję na przyszły sezon. Jak na razie zespół Saxo Bank zajmuje 18., ostatnie miejsce w rankingu UCI, z 32 punktami na koncie. Prowadzi ekipa Omega Pharma-Quick Step, która zgromadziła 547 punktów.
Duńczyk wyraził już gotowość pozyskania kolarzy, którzy mieliby odpowiednią liczbę punktów, by zapewnić ekipie status Pro Team na przyszły sezon. "Myślę, że w obecnym składzie podołamy temu zadaniu, ale jeśli by się nie udało, będziemy szukać kolarzy, którzy dzięki swoim punktom pomogą nam zachować status Pro Team" - powiedział Riis.
Dyrektor sportowy Saxo Bank stwierdził też, że przepisy UCI, według których punkty zdobyte przez zdyskwalifikowanego kolarza przez dwa lata nie będą liczone do rankingu UCI, są nielogiczne. "To tak jakby Lionel Messi wrócił do Barcelony po dyskwalifikacji, strzelał gole, a jego gole nie byłyby liczone" - mówił duńskiemu portalowi politiken.dk. Riis zamierza teraz złożyć do UCI wniosek w tej sprawie.
Fot.: Sirotti
Nawet jeśli Contador wróci do Saxo Bank, jego punkty - zgodnie z przepisami UCI - nie będą liczyć się do rankingu UCI. Co za tym idzie, Riis musi szukać punktów gdzie indziej, by zapewnić licencję na przyszły sezon. Jak na razie zespół Saxo Bank zajmuje 18., ostatnie miejsce w rankingu UCI, z 32 punktami na koncie. Prowadzi ekipa Omega Pharma-Quick Step, która zgromadziła 547 punktów.
Duńczyk wyraził już gotowość pozyskania kolarzy, którzy mieliby odpowiednią liczbę punktów, by zapewnić ekipie status Pro Team na przyszły sezon. "Myślę, że w obecnym składzie podołamy temu zadaniu, ale jeśli by się nie udało, będziemy szukać kolarzy, którzy dzięki swoim punktom pomogą nam zachować status Pro Team" - powiedział Riis.
Dyrektor sportowy Saxo Bank stwierdził też, że przepisy UCI, według których punkty zdobyte przez zdyskwalifikowanego kolarza przez dwa lata nie będą liczone do rankingu UCI, są nielogiczne. "To tak jakby Lionel Messi wrócił do Barcelony po dyskwalifikacji, strzelał gole, a jego gole nie byłyby liczone" - mówił duńskiemu portalowi politiken.dk. Riis zamierza teraz złożyć do UCI wniosek w tej sprawie.
Fot.: Sirotti
