Przed ostatnim etapem Nibalego i Hornera dzieliło zaledwie 6 sekund w klasyfikacji generalnej i pewne było, że o zwycięstwie w tegorocznej edycji wyścigu zadecyduje ostatnie 9,6 kilometrów jazdy na czas. W walkę o zwycięstwo mógł jeszcze wmieszać się Roman Kreuziger (Astana), który miał 5 sekund straty do Hornera.
Jeszcze przed rozpoczęciem wyścigu faworyci przepowiadali, że kluczowa dla losów klasyfikacji generalnej może być ostatnia czasówka w San Benedetto del Tronto, płaska jak stół, faworyzująca kolarzy dobrze radzących sobie na czas.
Faworyci do zwycięstwa ruszali na trasę jako ostatni, jednak to kolarze startujący przed nimi odegrali główne role na ostatnim etapie. Długo na prowadzeniu utrzymywał się startujący wcześnie Svein Tuft (GreenEdge), który trasę pokonał w 10.52, ale jego czas o 4 sekundy pobił Daniele Bennati (Radioshack Nissan). Niemalże pewnym zwycięstwa po swoim przejeździe mógł być jednak Fabian Cancellara (Radioshack Nissan), który uzyskał wynik 10.36, poprawiając wynik Bennatiego aż o 12 sekund, i objął prowadzenie.
Choć po Szwajcarze startowało jeszcze ponad stu kolarzy, żaden nie był w stanie zbliżyć się do jego wyniku. Emocje wzrosły dopiero, gdy na rampie startowej stawali faworyci wyścigu i kandydaci do zwycięstwa. Jako pierwszy do walki ruszył Nibali, potem Kreuziger i w końcu Horner.
Nibali pojechał bardzo dobrze, notując czas o 20 sekund gorszy od Cancellary, jednak pozwalało mu to poważnie myśleć o zwycięstwie, gdyż osiągał lepsze międzyczasy od rywali. Zdecydowanie słabiej pojechali zarówno Kreuziger, jak i Horner, co oznaczało, że to właśnie Włoch został zwycięzcą tegorocznej edycji Tirreno-Adriatico.
Dzięki dobrej jeździe na czasówce Nibali wypracował sobie 14 sekund przewagi nad Hornerem i 26 nad Kreuzigerem.
Zwycięzcą etapu został Cancellara, przed Bennatim i Cameronem Meyerem (GreenEdge), który startując pod koniec stawki uzyskał czas o 16 sekund gorszy od zwycięzcy. 20. miejsce na dzisiejszym etapie zajął Maciej Bodnar (Liquigas-Cannondale), 86. był Rafał Majka (Saxo Bank), a 102. Przemysław Niemiec (Lampre ISD).
W klasyfikacji generalnej najlepszy z Polaków był Niemiec, który uplasował się na 34. pozycji. 73. był Majka, a 105. Bodnar.
Wyniki 7. etapu:Jeszcze przed rozpoczęciem wyścigu faworyci przepowiadali, że kluczowa dla losów klasyfikacji generalnej może być ostatnia czasówka w San Benedetto del Tronto, płaska jak stół, faworyzująca kolarzy dobrze radzących sobie na czas.
Faworyci do zwycięstwa ruszali na trasę jako ostatni, jednak to kolarze startujący przed nimi odegrali główne role na ostatnim etapie. Długo na prowadzeniu utrzymywał się startujący wcześnie Svein Tuft (GreenEdge), który trasę pokonał w 10.52, ale jego czas o 4 sekundy pobił Daniele Bennati (Radioshack Nissan). Niemalże pewnym zwycięstwa po swoim przejeździe mógł być jednak Fabian Cancellara (Radioshack Nissan), który uzyskał wynik 10.36, poprawiając wynik Bennatiego aż o 12 sekund, i objął prowadzenie.
Choć po Szwajcarze startowało jeszcze ponad stu kolarzy, żaden nie był w stanie zbliżyć się do jego wyniku. Emocje wzrosły dopiero, gdy na rampie startowej stawali faworyci wyścigu i kandydaci do zwycięstwa. Jako pierwszy do walki ruszył Nibali, potem Kreuziger i w końcu Horner.
Nibali pojechał bardzo dobrze, notując czas o 20 sekund gorszy od Cancellary, jednak pozwalało mu to poważnie myśleć o zwycięstwie, gdyż osiągał lepsze międzyczasy od rywali. Zdecydowanie słabiej pojechali zarówno Kreuziger, jak i Horner, co oznaczało, że to właśnie Włoch został zwycięzcą tegorocznej edycji Tirreno-Adriatico.
Dzięki dobrej jeździe na czasówce Nibali wypracował sobie 14 sekund przewagi nad Hornerem i 26 nad Kreuzigerem.
Zwycięzcą etapu został Cancellara, przed Bennatim i Cameronem Meyerem (GreenEdge), który startując pod koniec stawki uzyskał czas o 16 sekund gorszy od zwycięzcy. 20. miejsce na dzisiejszym etapie zajął Maciej Bodnar (Liquigas-Cannondale), 86. był Rafał Majka (Saxo Bank), a 102. Przemysław Niemiec (Lampre ISD).
W klasyfikacji generalnej najlepszy z Polaków był Niemiec, który uplasował się na 34. pozycji. 73. był Majka, a 105. Bodnar.
1 Fabian Cancellara (SWI) RadioShack-Nissan 0:10:36
2 Daniele Bennati (Ita) RadioShack-Nissan 0:00:12
3 Cameron Meyer (AUS) GreenEdge Cycling Team 0:00:16
4 Svein Tuft (CAN) GreenEdge Cycling Team
5 Manuele Boaro (ITA) Team Saxo Bank
6 Hayden Roulston (NZL) RadioShack-Nissan 0:00:17
7 Ian Stannard (GBR) Sky Procycling 0:00:18
8 Peter Velits (SVK) Omega Pharma-Quickstep 0:00:20
9 Vincenzo Nibali (ITA) Liquigas-Cannondale
10 Marco Pinotti (ITA) BMC Racing Team 0:00:21
...
20 Maciej Bodnar (POL) Liquigas-Cannondale 0:00:26
...
86 Rafał Majka (POL) Team Saxo Bank 0:01:02
...
102 Przemysław Niemiec (POL) Lampre - ISD 0:01:09
Klasyfikacja generalna po 7. etapie:
1 Vincenzo Nibali (ITA) Liquigas-Cannondale 29:38:08
2 Christopher Horner (USA) RadioShack-Nissan 0:00:14
3 Roman Kreuziger (CZE) Astana Pro Team 0:00:26
4 Rinaldo Nocentini (ITA) AG2R La Mondiale 0:00:53
5 Johnny Hoogerland (NED) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team 0:01:00
6 Joaquim Rodriguez Oliver (SPA) Katusha Team 0:01:16
7 Michele Scarponi (ITA) Lampre - ISD
8 Wout Poels (NED) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team 0:01:25
9 Christophe Riblon (FRA) AG2R La Mondiale 0:01:31
10 Cameron Meyer (AUS) GreenEdge Cycling Team 0:01:33
...
34 Przemysław Niemiec (POL) Lampre - ISD 0:13:49
...
73 Rafał Majka (POL) Team Saxo Bank 0:27:38
...
105 Maciej Bodnar (POL) Liquigas-Cannondale 0:43:37
Fot.: Sirotti