Saxo Bank zostaje, Contador zapłaci

Główny sponsor ekipy nie odejdzie, Hiszpan może zapłacić wielomilionową grzywnę

Drukuj

Główny sponsor ekipy Alberto Contadora, Saxo Bank, zapowiedział, że mimo dyskwalifikacji lidera duńskiej ekipy, wciąż pozostanie sponsorem zespołu Bjarne Riisa. 

Główny sponsor ekipy Alberto Contadora, Saxo Bank, zapowiedział, że mimo dyskwalifikacji lidera duńskiej ekipy, wciąż pozostanie sponsorem zespołu Bjarne Riisa. 
W wydanym przez duński bank oświadczeniu możemy przeczytać, że decyzja o zawieszeniu Contadora nie ma wpływu na umowę sponsorską z drużyną, której przewodził Hiszpan.

„Oczywiście jesteśmy zawiedzeni taką decyzją CAS, jednak w żadnym stopniu nie wpłynie ona na nasze podejście do sponsorowania ekipy” – brzmi oświadczenie Larsa Seiera Christensena, dyrektora Saxo Bank, „jest mi też oczywiście przykro, z powodu Alberto, bo wiem, że nie zrobił nic złego” –dodał. Saxo Bank związał się z ekipą Bjarne Riisa w 2008 roku jako jeden ze sponsorów, przejmując rolę głównego sponsora w 2011 roku i przedłużając umowę na kolejny rok, do końca obecnego sezonu.

Może się jednak okazać, że duński zespół straci licencję Pro Team, wydaną przez UCI, i zdobytą głównie dzięki punktom, wywalczonym przez Contadora. Co więcej, po skończeniu okresu zawieszenia, 5 sierpnia Contador będzie mógł się ścigać, jednak jego punkty przez dwa lata nie będą liczyć się w rankingu UCI, co sprawi, że duńskiej ekipie bardzo trudno będzie uzyskać licencję w przyszłych latach.

Tymczasem sam Contador może zapłacić wielomilionową karę, jeśli tak zadecyduje CAS. Unia bowiem, oprócz dyskwalifikacji kolarza, w skierowanym do Trybunału wniosku domagała się też ukarania go grzywną i zwrotu wypłaconych premii pieniężnych za odniesione zwycięstwa. Łącznie ma to być kwota prawie 6 milionów Euro. CAS ma wydać werdykt w tej sprawie w przeciągu kilku dni, jednak eksperci uważają, że mało prawdopodobne jest, by Contador musiał zapłacić aż tak dotkliwą grzywnę. Hiszpan w przeciągu ostatnich 18 miesięcy, gdy toczyła się sprawa o doping, wydał na adwokatów ponad 2 miliony Euro, podaje serwis Bloomberga.
 
Fot.: Sirotti