To już drugie zwycięstwo Meeusena w ciągu ostatnich dwóch dni. Wczoraj Belg z Telenet-Fidea triumfował w serii GvA w Lille. W obu wyścigach Meeusen najlepiej spisywał się na zaśnieżonej i twardej trasie i w trudnych warunkach pogodowych. Dziś za Belgiem na metę przyjechali Kevin Pauwels (Sunweb Revor) i Sven Nys (Landbouwkrediet), którzy wciąż toczą zacięty pojedynek o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej cyklu. Dzięki drugiemu miejscu na finiszu Pauwels zmniejszył straty do Nysa, jednak Mistrz Belgii wciąż ma cztery punkty przewagi przed ostatnimi zawodami, które odbędą się za tydzień.
Wyścig w Hoogstraten, podobnie jak wczoraj, rozgrywany był w trudnych warunkach zimowych, do których kolarze w tym sezonie nie byli przyzwyczajeni. Tradycyjnie już Klaas Vantornout (Sunweb Revor) ruszył do przodu po starcie, rozciągając stawkę i zyskując niewielką przewagę, którą jedynie Meeusen był w stanie zniwelować i ta dwójka prowadziła na koniec pierwszego okrążenia, gdzie jeszcze wszyscy faworyci jechali razem, a różnice nie były duże.
Kolejne roszady nastąpiły już na drugim okrążeniu, kiedy to widząc, że Nys odwiedził boks techniczny, zaatakowali Pauwels i Zdenek Stybar (Omega Pharma - Quick Step), dołączając do dwójki liderów. Gdy Nys powrócił na trasę, musiał gonić ucieczkę i w pomoc włączył się jego kolega klubowy, Sven Vanthourenhout.
Na kolejnym okrążeniu liderowi Landbouwkrediet udało się dogonić czołówkę, a Vanthourenhout nie zwalniał, nadając teraz tempo na czele wyścigu. Przez kolejne okrążenia sytuacja na czele nie zmieniała się, mimo kilku prób ataków. Za plecami liderów jechał natomiast Niels Albert (BKCP Powerplus). Mistrz Świata nie wytrzymał ataków Pauwelsa i Stybara, a potem pogoni Nysa, jednak w pewnym momencie udało mu się zniwelować straty do czołówki.
Po bardzo długim prowadzeniu Vanthourenhouta, narzucającego mocne tempo, na przedostatnim okrążeniu zaatakował Nys. Wiedząc, że ten atak może być decydujący, Pauwels i Meeusen postanowili gonić rywala, z Vanthourenthoutem na plecach, i udało im się zmniejszyć stratę.
W końcówce na czele jechała trójka Nys, Pauwels i Meeusen. Zwycięzca Pucharu Świata przyspieszył, co sprawiło kłopoty Meeusenowi, ale ten zdołał odzyskać kontakt z czołówką przed ostatnim okrążeniem.
Na ostatniej rundzie to Nys nadawał tempo początkowo, zmieniony przez Meeusena w samej końcówce. Belg przytomnie wyszedł na prowadzenie i jako pierwszy rozpoczął finisz, mając przewagę nad rywalami. Pauwels i Nys byli bardziej zajęci pilnowaniem się, niż walką z Meeusenem, dlatego ten mógł bez przeszkód sięgnąć po drugie w ten weekend zwycięstwo. Walkę o drugie miejsce wygrał Pauwels przed Nysem i odrobił jeden punkt do rywala w klasyfikacji generalnej cyklu Superprestige. Na 15. miejscu zameldował się Mariusz Gil (Baboco Revor), tracąc do zwycięzcy 1.35.
Więcej informacji wkrótce.Wyścig w Hoogstraten, podobnie jak wczoraj, rozgrywany był w trudnych warunkach zimowych, do których kolarze w tym sezonie nie byli przyzwyczajeni. Tradycyjnie już Klaas Vantornout (Sunweb Revor) ruszył do przodu po starcie, rozciągając stawkę i zyskując niewielką przewagę, którą jedynie Meeusen był w stanie zniwelować i ta dwójka prowadziła na koniec pierwszego okrążenia, gdzie jeszcze wszyscy faworyci jechali razem, a różnice nie były duże.
Kolejne roszady nastąpiły już na drugim okrążeniu, kiedy to widząc, że Nys odwiedził boks techniczny, zaatakowali Pauwels i Zdenek Stybar (Omega Pharma - Quick Step), dołączając do dwójki liderów. Gdy Nys powrócił na trasę, musiał gonić ucieczkę i w pomoc włączył się jego kolega klubowy, Sven Vanthourenhout.
Na kolejnym okrążeniu liderowi Landbouwkrediet udało się dogonić czołówkę, a Vanthourenhout nie zwalniał, nadając teraz tempo na czele wyścigu. Przez kolejne okrążenia sytuacja na czele nie zmieniała się, mimo kilku prób ataków. Za plecami liderów jechał natomiast Niels Albert (BKCP Powerplus). Mistrz Świata nie wytrzymał ataków Pauwelsa i Stybara, a potem pogoni Nysa, jednak w pewnym momencie udało mu się zniwelować straty do czołówki.
Po bardzo długim prowadzeniu Vanthourenhouta, narzucającego mocne tempo, na przedostatnim okrążeniu zaatakował Nys. Wiedząc, że ten atak może być decydujący, Pauwels i Meeusen postanowili gonić rywala, z Vanthourenthoutem na plecach, i udało im się zmniejszyć stratę.
W końcówce na czele jechała trójka Nys, Pauwels i Meeusen. Zwycięzca Pucharu Świata przyspieszył, co sprawiło kłopoty Meeusenowi, ale ten zdołał odzyskać kontakt z czołówką przed ostatnim okrążeniem.
Na ostatniej rundzie to Nys nadawał tempo początkowo, zmieniony przez Meeusena w samej końcówce. Belg przytomnie wyszedł na prowadzenie i jako pierwszy rozpoczął finisz, mając przewagę nad rywalami. Pauwels i Nys byli bardziej zajęci pilnowaniem się, niż walką z Meeusenem, dlatego ten mógł bez przeszkód sięgnąć po drugie w ten weekend zwycięstwo. Walkę o drugie miejsce wygrał Pauwels przed Nysem i odrobił jeden punkt do rywala w klasyfikacji generalnej cyklu Superprestige. Na 15. miejscu zameldował się Mariusz Gil (Baboco Revor), tracąc do zwycięzcy 1.35.
Wyniki:
1 Tom Meeusen (BEL) Telenet-Fidea 0:58:59
2 Kevin Pauwels (BEL) Sunweb-Revor 0:00:03
3 Sven Nys (BEL) Landbouwkrediet
4 Sven Vanthourenhout (BEL) Landbouwkrediet 0:00:22
5 Radomir Simunek (CZE) BKCP-Powerplus
6 Klaas Vantornout (BEL) Sunweb-Revor 0:00:23
7 Zdenek Stybar (CZE) Quickstep Cycling Team
8 Julien Taramarcaz (SWI) 0:00:31
9 Dieter Vanthourenhout (BEL) BKCP-Powerplus
10 Thijs Al (NED) Team AA Drink-Leontien.nl 0:00:32
…
15 Mariusz Gil (POL) Baboco Revor 0:01:35
Fot.: www.ispaphoto.be