PŚ: Przebłyski Polaków

Torowy Puchar Świata #1 (04-06.11.2011, CDM, Astana)

Drukuj

Bardzo nierówno zaprezentowali się nasi reprezentanci drugiego dnia torowego Pucharu Świata rozgrywanego w Astania. Mimo wysokich miejsc w poszczególnych konkurencjach omnium, Katarzyna Pawłowska i Rafał Ratajczyk sklasyfikowani byli na odległych miejscach. 

Bardzo nierówno zaprezentowali się nasi reprezentanci drugiego dnia torowego Pucharu Świata rozgrywanego w Astania. Mimo wysokich miejsc w poszczególnych konkurencjach omnium, Katarzyna Pawłowska i Rafał Ratajczyk sklasyfikowani byli na odległych miejscach. Pierwszą konkurencją, rozegraną drugiego dnia torowego Pucharu Świata, był wyścig indywidualny na dochodzenie, który jednak nie będzie rozgrywany na IO, dlatego też zabrakło czołowych kolarzy z tej specjalności, a wyniki zwycięzców odbiegały od rekordów. Najlepszy, zarówno w porannych kwalifikacjach, jak i późniejszych finałach, okazał się Australijczyk Glenn Oshea, zdecydowanie wyprzedzając rywali. Drugie miejsce wywalczył znany z wyścigów szosowych Dominique Cornu (Belgia), a trzeci był Niklas Arndt (Niemcy). W stawce 22 zawodników, 14. miejsce wywalczył Paweł Brylowski.

Niespodziewaną porażką Chrisa Hoya (Wielka Brytania) zakończył się finał Keirinu. Brytyjczyk, trzykrotny złoty medalista Olimpijski, w finałowym biegu musiał uznać wyższość Greka Christosa Volikakisa. Podium uzupełnił Siegiej Borisov (Moscow Track Team). Jedyny Polak w stawce 31 zawodników, Adrian Tekliński, po przegranym wyścigu w eliminacjach zakończył rywalizację na pierwszej rundzie i ostatecznie został sklasyfikowany na 19. miejscu.

Drugiego dnia rywalizacji na torze w Astanie dokończono także rywalizację mężczyzn w omnium. Po pierwszych trzech konkurencjach Rafał Ratajczyk plasował się na 11. miejscu i zdołał poprawić swoją pozycję zaledwie o jedno oczko. Mimo czwartego miejsca w wyścigu indywidualnym na dochodzenie, Ratajczyk nie zdołał awansować wyżej po słabych występach w scratchu i wyścigu na 1 kilometr, gdzie zajmował odpowiednio 8. i 13. miejsce. Zwycięstwo odniósł Roger Kluge, który obronił prowadzenie z pierwszego dnia rywalizacji. Niemiec wyprzedził aż o 10 punktów Koreańczyka Ho Sung Cho i o kolejne dwa Włocha Elię Vivianiego.

Panie walczyły dziś w zaledwie dwóch konkurencjach, choć jedną z nich było omnium, gdzie rozegrano trzy wyścigi – ze startu lotnego, punktowy oraz australijski. W tym ostatnim rewelacyjnie pojechała Katarzyna Pawłowska, wygrywając rywalizację, ale dalsze miejsca w pierwszych dwóch wyścigach – odpowiednio 13 i 15., sprawiły, że Pawłowska po trzech konkurencjach jest dopiero ósma. Prowadzi Eugenia Romantuja z Rusvelo z 11 punktami na koncie.

Ostatnim finałem drugiego dnia rywalizacji w Astanie był sprint kobiet, w którym Polki jednak nie startowały. Zwycięstwo odniosła Luybov Shulika z Ukrainy, dwukrotnie w finale pokonując faworyzowaną Annę Meares (Australia). W wyścigu o trzecie miejsce, gdzie konieczny był trzeci bieg, Olga Panarina (Białoruś) pokonała Simonę Krupeckaite z Litwy.
 

Obserwuj nas w Google News

Subskrybuj