Cavendish: Tour i Igrzyska

Mistrz Świata z Team Sky celuje w zieloną koszulkę TdF i złoty medal IO

Drukuj

Mistrz Świata, Mark Cavendish, który niedawno podpisał kontrakt z ekipą Sky, zapowiedział walkę o zieloną koszulkę na Tour de France i złoty medal Igrzysk Olimpijskich, zaznaczając jednak, że nie będzie to łatwe do zrealizowania. 

Mistrz Świata, Mark Cavendish, który niedawno podpisał kontrakt z ekipą Sky, zapowiedział walkę o zieloną koszulkę na Tour de France i złoty medal Igrzysk Olimpijskich, zaznaczając jednak, że nie będzie to łatwe do zrealizowania. Cavendish, który miesiąc temu w Kopenhadze wywalczył tęczową koszulkę Mistrza Świata, a niedawno podpisał kontrakt z Team Sky, zapowiedział walkę o dwa najważniejsze dla niego cele w przyszłym sezonie – zieloną koszulkę najlepszego sprintera Tour de France oraz złoty medal Igrzysk Olimpijskich, które w przyszłym roku odbędą się w Londynie.

Brytyjczyk zdaje sobie przy tym sprawę, że osiągnięcie tych dwóch celów nie będzie łatwe, choćby z tego względu, że ostatni etap Wielkiej Pętli kończy się zaledwie sześć dni przed wyścigiem na IO. „Nie jest to idealna sytuacja, ale z drugiej strony, wszyscy będą mieli tak samo” – mówił o terminie rozpoczęcia Igrzysk. „Nie ma mowy, żebym wycofał się z Touru, chcę walczyć o koszulkę” – dodał.

Zostając do końca na Tourze i walcząc o zieloną koszulkę Cavendish będzie miał zaledwie sześć dni na odpoczynek, jednak z drugiej strony będzie miał możliwość lepszego zgrania się ze swoimi kolegami z ekipy Sky, z którymi potem wystąpi w reprezentacji Wielkiej Brytanii na Igrzyskach. „Sposób, w jaki kontrolowaliśmy wyścig na MŚ w Kopenhadze pokazuje, że możemy walczyć o najwyższe cele” – mówił nowy Mistrz Świata.

I choć Cavendish w Team Sky będzie musiał dzielić rolę lidera z Bradleyem Wigginsem, nie martwi się tym zbytnio. Uważa, że oba cele drużyny – klasyfikacja generalna i punktowa Tour de France – są do zrealizowania – „nie zdecydowałbym się na przejście do ekipy, gdybym wiedział, że to nierealne” – mówił.

Fot.: Sirotti