Z peletonu...

Leipheimer, Gesink, Vinokourov, Pozzato, Marycz

Drukuj

Levi Leipheimer będzie od przyszłego sezonu kolarzem ekipy Omega Pharma-Quick Step. Amerykanin, ścigający się do tej pory w Radioshack, podpisał z zespołem Patrika Lefevera dwuletni kontrakt. Leipheimer będzie ostatnim kolarzem, który uzupełnił skład belgijskiej ekipy na przyszły sezon. 

Levi Leipheimer będzie od przyszłego sezonu kolarzem ekipy Omega Pharma-Quick Step. Amerykanin, ścigający się do tej pory w Radioshack, podpisał z zespołem Patrika Lefevera dwuletni kontrakt. Leipheimer będzie ostatnim kolarzem, który uzupełnił skład belgijskiej ekipy na przyszły sezon. Robert Gesink (Rabobank) miał upadek podczas treningu i złamał kość udową. Holender dzień po kraksie został operowany w szpitalu w Amersfoort i przez kolejnych kilka dni będzie musiał leżeć w łóżku, a potem czeka go długa rehabilitacja. Do ścigania Holender będzie mógł wrócić za około pół roku.

Alexandre Vinokourov potwierdził, że w przyszłym sezonie wciąż będzie się ścigał w koszulce Astany. Kazach, który zapowiadał zakończenie kariery po upadku na Tour de France, gdy złamał nogę, już szykuje się do startu w październikowym Giro di Lombardia i zapowiedział, że w przyszłym roku także będzie się ścigał w kazachskiej ekipie. Po tym okresie Vinokourov zamierza zostać w Astanie, jednak jego rola w zespole nie jest jeszcze do końca znana.

Filippo Pozzato podpisał kontrakt z włoską ekipą Pro Continental, Farnese Wini. Włoch, ścigający się do tej pory w Katiuszy, nie miał udanego sezonu i liczy na odwrócenie złej pasy w nowym zespole. Pozzato ma nadzieję, że dzięki jego obecności w zespole, Farnese Vini otrzyma zaproszenia na najważniejsze klasyki w sezonie.

Jarosław Marycz przedłużył kontrakt z ekipą Saxo Bank Sungard. 24-letni Polak, ścigający się w duńskim zespole od dwóch lat, podpisał nową umowę na kolejny sezon.

Fot.: Sirotti