Maja Włoszczowska zdobyła srebrny medal w wyścigu XC elity kobiet podczas Mistrzostw Świata w Champery. Jest to już drugi srebrny medal dla Polski w tych mistrzostwach, po wczorajszym medalu Marka Konwy.
Włoszczowska zdobyła srebro po dramatycznej walce, gdy przez ponad kilometr musiała biec do boksu technicznego i wymienić koło, a potem zdołała odrobić stracony czas, dogonić rywalki i zająć drugie miejsce, zaledwie 28 sekund po Catherine Pendrel (Kanada).
Polka przystępowała do wyścigu jako obrończyni tytułu i z takim też nastawieniem jechała do Champery. Polka ostatnio zanotowała zwyżkę formy, zajmując drugie miejsce w wyścigu PŚ w Val di Sole.
Na starcie, oprócz Włoszczowskiej, stanęły też Aleksandra Dawidowicz, Magdalena Sadłecka i Katarzyna Solus-Miśkowicz. Z wyścigu, z powodu kontuzji podczas treningów, wycofały się m.in. Anna Szafraniec i Lene Byberg (Kanada).
Stawka wyścigu była bardzo mocna – do walki o tęczową koszulkę przystąpiły też Catherine Pendrel (Kanada), Irina Kalentieva (Rosja), Eva Lechner (Włochy) czy Gunn Rita Dahle-Flesjaa (Norwegia).
Włoszczowska od początku jechała bardzo dobrze. Na pierwszym podjeździe odjechała od grupki faworytek i tylko Pendrel była w stanie utrzymać jej koło. We dwie zwiększały swoją przewagę i pierwsze okrążenie kończyły z przewagą pół minuty nad grupą pościgową. Potem jednak powrócił pech, prześladujący Polaków – Włoszczowska na jednym ze zjazdów przebiła oponę i musiała zbiegać, a potem jechała na samej obręczy do boksu serwisowego, gdzie wymieniła koło. W tym czasie spadła o kilka pozycji i straciła przewagę, którą wcześniej wyrobiła.
Po błyskawicznej zmianie i szaleńczej pogoni, kiedy to Polka uzyskiwała najlepsze czasy okrążeń, Włoszczowska wyprzedziła Dahle-Flesję i na czwartekj rundzie wróciła na medalową pozycję, jadąc razem z Evą Lechner. Na kolejnej, przedostatniej rundzie, Włoszczowska zaatakowała na długim podjeździe i odjechała Włoszce, zbliżając się powoli do prowadzącej Pendrel. Pogoń za rywalkami kosztowała ją jednak bardzo dużo sił i odrobić straty do pierwszego miejsca już nie była w stanie.
Ostatecznie minęła linię mety na drugim miejscu, ze stratą 28 sekund do Pendrel. Trzecie miejsce zajęła Lechner, która straciła 1.36 do zwyciężczyni. 21. miejsce zajęła Aleksandra Dawidowicz, 26. Katarzyna Solus-Miśkowicz, a 32. Magdalena Sadłecka.
Wyniki:
1 Catharine Pendrel (Kanada) 1:46:14
2 Maja Włoszczowska (Polska) +00:28
3 Eva Lechner (Włochy) +01:36
4 Irina Kalentieva (Rosja) +02:05
5 Nathalie Schneitter (Szwajcaria) +03:27
6 Gunn-Rita Dahle Flesjaa (Norwegia) +03:50
7 Rosara Joseph (Nowa Zelandia) +04:24
8 Emily Batty (Kanada) +04:35
9 Marie-Helene Premont (Kanada) +05:01
10 Lea Davison (USA) +05:52
…
21 Aleksandra Dawidowicz (Polska) +10:01
…
26 Katarzyna Solus-Miśkowicz (Polska) +11:15
…
32 Magdalena Sadłecka (Polska) +13:39
W wyścigu mężczyzn triumfował zdecydowanie najlepszy kolarz tego sezonu – Jarosław Kulhavy (Czechy), który tydzień temu triumfował także w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Kulhavy od początku jechał się w czubie, razem z m.in. Julienem Absalonem (Francja), Jose Antonio Hermidą (Hiszpania) i Nino Schurterem (Szwajcaria). W miarę upływu kilometrów czołowa grupka zaczęła się jednak wykruszać i na dwie rundy do końca zostali już tylko Kulhavy i Schurter. Czech zdecydowanie zaatakował na półtorej rundy do końca wyścigu i zgubił rywala, do mety dojeżdżając samotnie, z przewagą prawie minuty nad rywalem. Trzecie miejsce zajął Absalon, który wcześniej miał upadek i musiał gonić czołówkę. Jedyny Polak w stawce ponad 100 zawodników, Marek Galiński, zajął 38. miejsce, tracąc do zwycięzcy jedno okrążenie. Adrian Brzózka nie wystartował.
Wyniki:
1 Jaroslav Kulhavy (Czechy) 1:44:30
2 Nino Schurter (Szwajcaria) +00:47
3 Julien Absalon (Francja) +01:26
4 Jose Antonio Hermida Ramos (Hiszpania) +02:09
5 Lukas Fluckiger (Szwajcaria) +04:29
6 Florian Vogel (Szwajcaria) +04:56
7 Todd Wells (USA) +04:57
8 Christoph Sauser (Szwajcaria) +05:16
9 Manuel Fumic (Niemcy) +05:22
10 Geoff Kabush (Kanada) +05:27
…
38 Marek Galiński (Polska) – 1 okrążenie
Maja druga! Kolejne srebro!
Mistrzostwa Świata XC (31.08-04.09.2011, CM, Champery, Szwajcaria)
Maja Włoszczowska zdobyła srebrny medal w wyścigu XC elity kobiet podczas Mistrzostw Świata w Champery. Jest to już drugi srebrny medal dla Polski w tych mistrzostwach, po wczorajszym medalu Marka Konwy.<br />