Pęknięta kość Adriana Brzózki

Drukuj

Pechowo zakończył się dla Adriana Brzózki (JBG2 Professional MTB Team) start w ostatniej edycji Plus GP MTB. Brzózka, jadąc jako lider klasyfikacji generalnej już na pierwszej miał upadek i musiał wycofać się z wyścigu, a dziś okazało się, że ma pękniętą kość nadgarstka.<br />

Pechowo zakończył się dla Adriana Brzózki (JBG2 Professional MTB Team) start w ostatniej edycji Plus GP MTB. Brzózka, jadąc jako lider klasyfikacji generalnej już na pierwszej miał upadek i musiał wycofać się z wyścigu, a dziś okazało się, że ma pękniętą kość nadgarstka.
Po pierwszych dwóch edycjach Adrian Brzózka był liderem klasyfikacji generalnej GP MTB i miał ogromne szanse na zwycięstwo. Niestety już na pierwszej rundzie niedzielnego wyścigu w Jeleniej Górze kolarz JBG2 Professional MTB Team miał wypadek i musiał wycofać się z wyścigu. Brzózka upadł na rękę i mocno ją sobie stłukł. Od razu pojawiła się opuchlizna.

Tomasz Pierwocha, menedżer ekipy JBG2 Professional MTB Team powiedział nam, że po dzisiejszych badaniach okazało się, że starszy z braci Brzózków ma pękniętą kość nadgarstka i przez dwa tygodnie będzie musiał nosić gips.

Nie wiemy na razie, czy Brzózka wystartuje podczas kolejnej edycji Pucharu Polski w maratonie, która odbędzie się 18 czerwca w Gdańsku, bądź też Mistrzostwach Polski XC, które rozegrane zostaną w Kielcach w dniach 17-19 czerwca.

Fot.: Krzysztof Jakubowski, Nałęczów