UCI kieruje sprawę Contadora do CAS

Unia chce całkowitego wyjaśnienia sprawy

Drukuj

Międzynarodowa Unia Kolarska postanowiła odwołać się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie od decyzji RFEC, uniewinniającej Alberto Contadora z zarzutu stosowania klenbuterolu. 

Międzynarodowa Unia Kolarska postanowiła odwołać się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie od decyzji RFEC, uniewinniającej Alberto Contadora z zarzutu stosowania klenbuterolu. Unia swoją decyzję argumentuje dogłębną analizą materiałów i dokumentów otrzymanych od RFEC po zakończeniu śledztwa i uniewinnieniu kolarza. Zdaniem UCI Contador nie przedstawił wystarczających dowodów na to, że klenbuterol dostał się do jego organizmu przypadkowo.

„Nie jest naszym celem udowodnienie, że Contador jest winny. Nie chcemy go skazywać za wszelką cenę”
– powiedział rzecznik UCI, Enrico Carpani, „ale musimy bezwzględnie przestrzegać wszystkich zasad i przepisów, dlatego postanowiliśmy skierować tę sprawę do CAS, który naszym zdaniem ma największe szanse na wydanie sprawiedliwej decyzji. Chcemy być absolutnie pewni, że ostateczna decyzja będzie tą właściwą” – podkreśli Carpani.

Do momentu ogłoszenia decyzji przez Trybunał, Contador może się bez przeszkód ścigać. Nie wiadomo jednak, jak długo CAS będzie rozpatrywał sprawę Hiszpana, i co się stanie z jego obecnymi wynikami.
 


Contador od momentu nagłośnienia sprawy twierdził, że klenbuterol – wykryty podczas drugiego dnia przerwy w Tour de France – dostał się do jego organizmu poprzez skażone mięso i na tym opierał swoją obronę. Miesiąc temu RFEC, po długiej analizie dokumentów i przesłuchaniach, uniewinnił kolarza od zarzutu stosowania dopingu.

Fot.: Sirotti