Walka o tęczę

Torowe Mistrzostwa Świata (23.-27.03.2011, CM, Apeldoorn, Holandia)

Drukuj

Od środy w holenderskim Apeldoorn najlepsi torowcy świata będą walczyć o tęczowe koszulki. Wśród ponad 350 kolarzy walczących o medale będzie także dziesięcioro naszych reprezentantów.

Od środy w holenderskim Apeldoorn najlepsi torowcy świata będą walczyć o tęczowe koszulki. Wśród ponad 350 kolarzy walczących o medale będzie także dziesięcioro naszych reprezentantów.Po miesięcznej przerwie, jaką mieli od ostatnich zawodów PŚ w Manchesterze, kolarze torowi wracają do gry, tym razem o największą stawkę. Łącznie aż 19 tęczowych koszulek Mistrza Świata zostaną rozdane w holenderskim Apeldoorn od 23 do 27 marca.

Rywalizacja toczyć się będzie w 10 konkurencjach – panie i panowie walczyć będą w wyścigu na dochodzenie, keirinie, wyścigu na 500m/1km, wyścigu punktowym, scratchu, sprincie, wyścigu drużynowym na dochodzenie, sprincie drużynowym, omnium, a panowie dodatkowo jeszcze w Madisonie.

Nasz kraj, dzięki punktom wywalczonym podczas czterech edycji PŚ w tym sezonie, będzie mógł wystawić trzech zawodników w sprincie, dwóch Keirinie i wyścigu na 1 kilometr, i po jednym w wyścigu punktowym, scratchu i omnium, a także trzyosobową drużynę sprinterów.

Z kolei w wyścigu na 500 metrów, punktowym, scratchu i omnium będziemy mogli wystawić jedną naszą reprezentantkę, a także drużyny w wyścigu na dochodzenie i sprincie.

Do Holandii pojechała już cała nasza kadra torowców, którzy będą walczyć o medale. W konkurencjach szybkościowych rywalizować będą Damian Zieliński, Maciej Bielecki, Kamil Kuczyński i Adrian Tekliński, natomiast w konkurencjach wytrzymałościowych Rafał Ratajczyk i Grzegorz Stępniak. Z kobiet w składzie na MŚ znalazły się Małgorzata Wojtyra, Edyta Jasińska, Natalia Rutkowska i Katarzyna Pawłowska, której wyjazd na MŚ do ostatniej chwili stał pod znakiem zapytania, jako że jeszcze niedawno leczyła złamany obojczyk i dopiero zakończyła rehabilitację. W ostatniej chwili z wyjazdu zrezygnował Łukasz Bujko, który postanowił zakończyć karierę.

Patrząc na wyniki naszych kolarzy w tym sezonie, trudno spodziewać się, że będą walczyć o najwyższe cele, a każde miejsce na podium będzie ogromnym sukcesem. Nie jesteśmy jednak bez szans, zwłaszcza w omnium – Małgorzata Wojtyra w tym sezonie kilka razy bardzo dobrze jechała w zawodach PŚ, podobnie jak Rafał Ratajczyk, który choć w tym sezonie ścigał się też na szosie, to plasował się w czołówce wieloboju.

Głównymi faworytami będą jak zwykle Brytyjczycy. Kolarze z Wysp, którzy kolejne dwa sezony po IO nieco odpuścili, znów zaczęli myśleć o Igrzyskach, tym razem w Londynie, i rozpoczęli długie przygotowania, mające na celu absolutną dominację na ich własnym torze.

Aktualni jeszcze Mistrzowie Świata Chris Hoy (keirin), Ed Clancy (omnium) i Victoria Pendleton (sprint) poprowadzą Brytyjczyków podczas tegorocznego czempionatu. Oprócz nich w składzie znaleźli się też m.in. Jason Kenny, Matt Crampton, Pete Kennaugh, Jessica Varnish i Wendy Houvenaghel, a także rewelacja PŚ w Manchesterze, debiutujący podczas seniorskich MŚ Sam Harrison. Wyspiarze mają więc „obstawione” zarówno konkurencje sprinterskie, jak i wytrzymałościowe. Zabraknie kontuzjowanych Rebbeci Romero i Lizzie Armitstead, która miała wystąpić w omnium, a to z kolei stwarza szanse dla Wojtyry.

Oprócz Brytyjczyków to Francuzi, Australijczycy, Nowozelandczycy i Holendrzy będą stanowić faworytów bukmacherów. Francuzi,szczególnie silni w konkurencjach sprinterskich, wysyłają do Holandii swoje największe gwiazdy – Gregorego Bauge, Mickaela Bourgain, Michaela D’Almeidę, Kevina Sireau i Francois Pervisa, którzy w tegorocznej edycji PŚ wygrywali zarówno indywidualnie, jak i drużynowo. W sprincie i sprincie drużynowym to oni będą tymi, których trzeba będzie pokonać.

Z kolei Nowozelandczycy pokazali się z dobrej strony w konkurencjach wytrzymałościowych i właśnie tu mogą odnieść największy sukces. W wyścigu drużynowym na dochodzenie zajęli drugie miejsce w klasyfikacji PŚ, podobnie jak Shane Archibold w omnium, a w wyścigu indywidualnym na dochodzenie mogą liczyć na Marca Ryana.

Australijczycy to przede wszystkim multimedalistka MŚ Anna Meares, która należy do czołówki sprinterek i drużyna na dochodzenie (Jack Bobridge, Denis Rohan, Luke Durbridge), a także Shane Perkins i Scott Sunderland, którzy mogą walczyć o medale w sprincie i keirinie. W tym sezonie kolarze z Antypodów regularnie meldowali się w czołówce wyścigów PŚ.

Na końcu, choć nie ostatni, gospodarze. Holendrom będzie szczególnie zależeć na dobrych występach przed własną publicznością, a ich ambicje nie są bezpodstawne. Willy Kanis, Yvonne Hijgenaar, Marianne Vos, Theo Boss, Teun Mulder i Peter Schep to gwiazdy światowego formatu, które za każdym razem walczą o zwycięstwo. Szczególnie zmotywowany będzie Mulder, który bronić będzie tęczowej koszulki w wyścigu na 1 km.