Peleton grozi bojkotem

Łączność radiowa kością niezgody pomiędzy UCI a kolarzami

Drukuj

Stowarzyszenie profesjonalnych drużyn kolarskich zagroziło, że jeśli UCI nie cofnie zakazu stosowania łączności radiowej podczas wyścigów, kolarze zamierzają zbojkotować październikowy Tour of Beijing. 

Stowarzyszenie profesjonalnych drużyn kolarskich zagroziło, że jeśli UCI nie cofnie zakazu stosowania łączności radiowej podczas wyścigów, kolarze zamierzają zbojkotować październikowy Tour of Beijing. Unia od poprzedniego sezonu wprowadziła zakaz używania komunikacji radiowej podczas wyścigów kategorii 1.2 i 2.2, w tym sezonie w kategorii HC, a planuje go rozszerzyć na wszystkie wyścigi, co spotkało się z ostrą krytyką i niezadowoleniem wśród kolarzy. Zdaniem Unii, takie rozwiązanie znacznie uatrakcyjniłoby ściganie i sprawiło, że wyścigi stałyby się bardziej dynamiczne i nieprzewidywalne.

Kolarze jednak są zupełnie innego zdania i jako główny kontrargument podają kwestie bezpieczeństwa w trakcie wyścigu.

Zarówno Unia, jak i kolarze – reprezentowani m.in. przez Stowarzyszenie profesjonalnych drużyn kolarskich (AIGCP) i stowarzyszenie kolarzy zawodowych (ACP) – nie zamierzają ustępować, co jest powodem coraz ostrzejszego konfliktu.

Niedawno UCI zapowiedziała, że nie cofnie się przed wprowadzeniem pełnego zakazu łączności pomiędzy kolarzami a wozami technicznymi. Jak na razie zakaz ten obowiązuje w wyścigach kategorii HC i niższych Unia planuje jednak wprowadzenie całkowitego zakazu, z czym nie godzą się kolarze.

AIGCP zapowiedziało, że w przypadku wprowadzenia w życie nowych zasad, drużyny zbojkotują październikowy Tour of Beijing, zaliczany do UCI World Tour. „Uważamy, że w interesie kolarstwa jest używanie łączności radiowej, dlatego będziemy jej ciągle używać. Kolarstwo to sport drużynowy i łączność pomiędzy zawodnikami jest niezbędna” – brzmi oświadczenie AIGCP, „jeśli zakaz używania komunikacji radiowej nie zostanie cofnięty do 1 maja, drużyny nie wystartują w Tour of Beijing."

Na odpowiedź Unii nie trzeba było długo czekać. UCI zapowiedziała, że zamierza kontynuować pracę nad zakazem, nawet jeśli kolarze postanowią zbojkotować wyścig.

Fot.: Sirotti