Matt Goss (HTC-Highroad) wygrał finisz z peletonu na trzecim etapie Paryż – Nicea i został nowym liderem wyścigu.Goss już wcześniej pokazał, że będzie liczył się w sprinterskich finiszach, zajmując drugie miejsce na wczorajszym etapie. Dziś Australijczyk oprócz dobrej formy miał także szczęście, gdy udało mu się uniknąć kraksy na końcowych kilkuset metrach.
Kolarz HTC-Highroad wyprzedził w bezpośrednim pojedynku Heinricha Hausslera (Garmin – Cervelo) i Denisa Galimzyanova (Katiusza), który także wczoraj uplasował się na trzecim miejscu. Dzięki bonifikacie czasowej Goss został nowym liderem wyścigu i wyprzedza o 2 sekundy dotychczasowego właściciela żółtej koszulki, Thomasa De Gendta (Vacansoleil DCM).
Trzeci etap wyścigu z Paryża do Nicei nie był już typowym etapem sprinterskim, a po drodze z Cosne-Cours-sur-Loire do Nuits-Saint-Georges kolarze pokonywali kilka podjazdów, które czyniły ten etap dobrą okazją dla harcowników. Apetyt na zwycięstwo mieli także sprinterzy i ich ekipy zamierzały mocno pracować, by doprowadzić do sprinterskiego finiszu.
Tuż po starcie piątka kolarzy odjechała od peletonu. Cedric Pineau (FdJ), Cyril Gautier (Europcar), Romain Hardy (Bretagne Schuller), Blel Kadri (Ag2R La Mondiale) i Jussi Veikkanen (Omega Pharma-Lotto) zdecydowali się na atak i szybko zbudowali bezpieczną przewagę, która maksimum osiągnęła już po 18 kilometrach. Peleton odpuścił uciekinierów na 3.05 i to było najwięcej, na co pozwolił tego dnia piątce kolarzy, ale przez ponad 140 kilometrów trzymał ucieczkę w bezpiecznej odległości.
Peleton i czołowa grupka jechali dość ospale, a tempo jazdy nie przekraczało 36km/h. Kolarze Vacansoleil DCM kontrolowali sytuację na czele zasadniczej grupy, mając w swoich liderach szeregach.
Akcje zaczęły się dopiero po przejechaniu 170km, gdy przewaga ucieczki spadła poniżej minuty. Veikkanen wyskoczył po punkty na premii górskiej, dzięki czemu został nowym liderem klasyfikacji górskiej, natomiast z peletonu wyskoczył Thomas Voeckler (Europcar), który minął uciekinierów i jedynie Kadri zdołał utrzymać tempo swojego rodaka.
Przez kolejnych kilkanaście kilometrów ta dwójka utrzymywała nieznaczną, 20-sekundową przewagę nad peletonem, jednak na pięć kilometrów przed metą, za sprawą ekip sprinterów, ich akcja została skasowana.
Peleton mocno się rozciągnął na ostatnich kilometrach, a zespoły mające w składzie najszybszych kolarzy szykowały się do finiszu. Na ostatnich kilkuset metrach w peletonie doszło do kraksy, za plecami czołowych sprinterów leżał Peter Sagan z Liquigas – Cannondale.
Kraksa nie przeszkodziła czołówce i mogli oni stoczyć walkę o zwycięstwo etapowe. W zaciętym pojedynku najszybszy okazał się Goss, który – tym razem bez pomocy kolegów – pokonał Hausslera i Galimzyanova i dzięki bonifikacie na mecie został nowym liderem wyścigu.
Maciej Paterski (Liquigas Cannondale) ukończył etap na 77. miejscu.
Wyniki 3. etapu:
1 Matthew Harley Goss (AUS) HTC-Highroad 5:16:48
2 Heinrich Haussler (AUS) Team Garmin-Cervelo
3 Denis Galimzyanov (RUS) Katusha Team
4 Jose Joaquin Rojas Gil (SPA) Movistar Team
5 Geraint Thomas (GBR) Sky Procycling
6 Greg Henderson (NZL) Sky Procycling
7 Anthony Ravard (FRA) AG2R La Mondiale
8 Francesco Gavazzi (ITA) Lampre - ISD
9 Romain Feillu (FRA) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team
10 Valerio Agnoli (ITA) Liquigas-Cannondale
…
77 Maciej Paterski (POL) Liquigas-Cannondale
Klasyfikacja generalna po 3. etapie:
1 Matthew Harley Goss (AUS) HTC-Highroad 14:22:34
2 Thomas De Gendt (BEL) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team 0:00:02
3 Heinrich Haussler (AUS) Team Garmin-Cervelo 0:00:06
4 Greg Henderson (NZL) Sky Procycling
5 Denis Galimzyanov (RUS) Katusha Team 0:00:08
6 Jeremy Roy (FRA) FDJ 0:00:09
7 Tony Gallopin (FRA) Cofidis, Le Credit En Ligne 0:00:10
8 Cyril Gautier (FRA) Team Europcar 0:00:11
9 Cédric Pineau (FRA) FDJ
10 Jens Voigt (GER) Leopard Trek 0:00:14
…
32 Maciej Paterski (Pol) Liquigas-Cannondale 0:00:16
Fot.: Sirotti
P-N: Goss nowym liderem - FOTO
9. Paryż - Nicea (06-13.03.2011, HIS, Francja), etap 3.: Cosne-Cours-sur-Loire - Nuits-Saint-Georges, 202km
Matt Goss (HTC-Highroad) wygrał finisz z peletonu na trzecim etapie Paryż Nicea i został nowym liderem wyścigu.