Klemecic i Kulhavy wygrywają XC

Cyprus Sunshine Cup (20.02-06.03.2011, Cypr), Afxentia - Wyścig XC

Drukuj

Blaza Klemencic (Felt Otztal X-Bionic) i Jaroslav Kulhavy (Specialized Factory Racing) wygrali ostatni etap wyścigu Afxentia, zaliczanego do cyklu Sunshine Cup. 10 miejsce w wyścigu XC zajął Marek Konwa (Milka Trek). 

Blaza Klemencic (Felt Otztal X-Bionic) i Jaroslav Kulhavy (Specialized Factory Racing) wygrali ostatni etap wyścigu Afxentia, zaliczanego do cyklu Sunshine Cup. 10 miejsce w wyścigu XC zajął Marek Konwa (Milka Trek). Do kuriozalnej sytuacji doszło w rywalizacji pań. Prowadząca do tej pory w wyścigu Afxentia Annika Langvad (Easton Rocket), wraz ze swoim zespołem spóźniła się 20 minut na start, przez co nie mogła ścigać się na ostatnim etapie i straciła pewne zwycięstwo w klasyfikacji generalnej wyścigu i sporo punktów w całym Sunshine Cup.

Pod nieobecność liderki, walkę o zwycięstwo w wyścigu i klasyfikacji generalnej stoczyły pozostałe zawodniczki z podium, Blaza Klemencic (Felt Otztal X-Bionic) i Lene Byberg (Specialized Factory Racing).

Niewielka różnica, jaka dzieliła te dwie zawodniczki przed tym etapem sprawiła, że walka była zacięta, a Klemencic od początku ruszyła do ataku. Słowenka odrabiała straty, jednak w drugiej części wyścigu Byberg przyspieszyła i choć nie zdołała dogonić rywalki, to jednak zachowała przewagę pozwalającą na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Klemencic wzięła etap, natomiast Byberg stanęła na najwyższym stopniu podium, wyprzedzając zawodniczkę Felt Otztal X-Bionic i Anję Gradl z Reprezentacji Niemiec.

W wyścigu mężczyzn wszyscy faworyci stanęli na starcie i choć Karl Makt (Felt Otztal X-Bionic) miał minutę przewagi nad Fabianem Gigerem (Rabobank Giant Offroad Team), to jednak walka o zwycięstwo etapowe zapowiadała się ciekawie, gdyż wielu kolarzy liczyło na zwycięstwo.

Przez pierwsze dwa okrążenia na czele jechała grupka Emil Lindgren (Rabobank-Giant), Karl Markt (Felt Otztal X-Bionic), Henk-Jaap Moorlag (Rabobank-Giant) i Jaroslav Kulhavy (Specialized Factory Racing), jednak już na trzeciej rundzie Kulhavy przyspieszył, zabierając ze sobą jedynie Lindgrena i Markta. Ta trójka atakowała się kilkukrotnie, ale to właśnie Kulhavy na ostatnim okrążeni przeprowadził atak, na który rywale już nie mieli odpowiedzi. Czech z siedmiosekundową przewagą nad Marktem minął linię mety, natomiast Lindgren stracił zaledwie 10 sekund. Ostra walka trwała także za ich plecami, a stawką było podium klasyfikacji generalnej. Fabian Giger (Rabobank-Giant) i Jan Skarnitzl (Rubena Birell Specialized) walczyli ramię w ramię, jednak to Czech okazał się mocniejszy, dzięki czemu wskoczył na podium generalki, za Kulhavego. Zwyciężył Markt, który obronił przewagę wypracowaną dzień wcześniej na maratonie.

Po słabszym występie w maratonie, Marek Konwa znów uplasował się w czołowce. Kolarz Milka – Trek zameldował się na 9. miejscu, tracąc 2.40 do zwycięzcy. W klasyfikacji generalnej Polak zajął 38. miejsce ze stratą ponad 17 minut do Markta.

Wyniki:
Elita kobiet:
1 Blaza Klemencic (SLO) Felt Otztal X-Bionic 1:39:56
2 Lene Byberg (NOR) Specialized Factory Team 0:00:43
3 Anja Gradl (GER) Reprezentacja Niemiec 0:01:06
4 Silke Schmidt (GER) Reprezentacja Niemiec 0:02:25
5 Elisabeth Brandau (GER) Central Haibike 0:02:47
6 Rie Katayama (JPN) Specialezed Japan 0:03:20
7 Laura Turpijn (NED) Reprezentacja Holandii 0:06:05
8 Ekaterina Anoshina (RUS) Primorskiy District 0:06:05
9 Anne Terpstra (NED) Mpl Specialized MTB Team 0:06:21
10 Krista Park (USA) Cannondale/Notubes 0:09:16

Elita mężczyzn:
1 Jaroslav Kulhavy (CZE) Specialized Factory Team 1:38:23
2 Karl Markt (AUT) Felt Otztal X-Bionic 0:00:08
3 Emil Lindgren (SWE) Rabobank Giant Offroad Team 0:00:10
4 Henk Jaap Moorlag (NED) Rabobank Giant Offroad Team 0:01:00
5 Jan Skarnitzl (CZE) Rubena Birell Specialized 0:01:22
6 Magnus Darvell (SWE) Reprezentacja Szwecji 0:01:38
7 Alban Lakata (AUT) Topeak Ergon 0:01:46
8 Fabian Giger (SWI) Rabobank Giant Offroad Team 0:01:51
9 Marek Konwa (POL) Milka-Trek 0:02:40
10 Jiri Friedl (CZE) Rubena Birell Specialized 0:02:54