Początek należeć będzie do sprinterów, którzy dostaną szansę na drugim i trzecim etapie. Po jednym dniu „odpoczynku”, kiedy do akcji wkroczą górale – faworyci wyścigu, najszybsi kolarze w stawce znów otrzymają swoją szansę, piąty, szósty i siódmy etap z pewnością kończyć się będą finiszem z peletonu lub, przy odrobinie szczęścia, zwycięstwem uciekiniera.
Czwarty etap natomiast będzie pierwszym sprawdzianem i testem dla kolarzy marzących o zwycięstwie w 66. Vuelta a Espana. Etap z metą na Sierra Nevada kończyć będzie 25-kilometrowa wspinaczka, która nie pozostawi złudzeń co do formy tych, którzy na Vueltę przyjechali z myślą o zwycięstwie.
Uciekinierzy i specjaliści od wyścigów klasycznych będą mieli okazję zabłysnąć ósmego dnia rywalizacji, kiedy to kolarze ścigać się będą na trasie z Talavera de la Reina do San Lorenzo de El Escorial, gdzie nachylenie sięga miejscami 23%.
9., 10. i 11. etap będą ważne dla kolarzy walczących o klasyfikację generalną. Niedziela to górski finisz na Sierra de Bejar La Covatilla, który powraca na trasę Vuelty po kilku latach przerwy, natomiast w poniedziałek organizatorzy zaplanowali drugą i ostatnią w tym wyścigu czasówkę o długości 40km. Po dniu przerwy kolejny etap górski, tym razem kończący się prawie 30 kilometrową wspinaczką na Estacion de Montana Manzaneda.
Już na 14. etapie czołówkę czekać będzie kolejny sprawdzian i kolejny dzień walki o czerwoną koszulkę lidera. Prawdziwy spektakl zapowiada się jednak dzień później, kiedy to peleton wjedzie na Alto d’El Angliru. Powrotu doczekała się również Pena Cabarga, którą kolarze zdobywać będą 17. dnia rywalizacji. Właśnie na tym etapie podczas ubiegłorocznej edycji skończyły się marzenia Igora Antona o zwycięstwie. Teraz Hiszpan będzie za wszelką cenę chciał wymazać z pamięci tamte wydarzenia, najpewniej pieczętując zwycięstwo właśnie na tym etapie.
Ten, kto dzierżyć będzie koszulkę lidera wyścigu 7 września, będzie mógł powoli czuć się zwycięzcą Vuelty. Kolejne cztery etapy, w tym trzy w Kraju Basków, do którego wyścig zawita po raz pierwszy od 1978 roku, będą okazją dla harcowników bądź sprinterów, a żadne góry nie powinny sprawić problemu liderowi.
Meta wyścigu tradycyjnie nastąpi już w Madrycie. Krótki, 94 kilometrowy etap będzie ostatnią okazją dla sprinterów, a lider wyścigu będzie mógł triumfalnie wjechać do stolicy Hiszpanii, pieczętując zwycięstwo w ostatnim Wielkim Tourze w sezonie.
Trasa 66. Vuelta a Espana:
Etap 1. - 20.08.2011: Benidorm-Benidorm (TTT) - 16km
Etap 2. - 21.08.2011: La Nucia - Playa Orihuela - 171.5km (płaski)
Etap 3. - 22.08.2011: Petrer –Totana - 164km (płaski)
Etap 4. - 23.08.2011: Baza - Sierra Nevada - 172km (górski finisz)
Etap 5. - 24.08.2011: Sierra Nevada - Valdepeñas de Jaén - 200km (płaski)
Etap 6. - 25.08.2011: Úbeda – Córdoba - 185.7km (płaski)
Etap 7. - 26.08.2011: Almadén - Talavera de la Reina - 185km (płaski)
Etap 8. - 27.08.2011: Talavera de la Reina - San Lorenzo de El Escorial - 182km (pagórkowaty)
Etap 9. - 28.08.2011: Villacastín - Sierra de Béjar-La Covatilla (górski finisz)
Etap 10. - 29.08.2011: Salamanca-Salamanca (ITT) - 40km
Dzień przerwy – 30.08.2011
Etap 11. - 31.08.2011: Verín - Estación de Montaña Manzaneda - 171km (górski finisz)
Etap 12. - 1.09.2011: Ponteareas - Pontevedra - 160km (płaski)
Etap 13. - 2.09.2011: Sarria – Ponferrada - 150km (pagórkowaty)
Etap 14. - 3.09.2011: Astorga - La Farrapona-Lagos de Somiedo - 173.2km (górski finisz)
Etap 15. - 4.09.2011: Avilés - Alto de L’Angliru - 144km (górski finisz)
Dzień przerwy – 5.09.2011
Etap 16. - 6.09.2011: Villa Romana La Olmeda - Haro. - 180km (płaski)
Etap 17. - 7.09.2011: Faustino V (Oyón) - Peña Cabarga - 212.5km (górski finisz)
Etap 18. - 8.09.2011: Solares – Noja - 169.7km (pagórkowaty)
Etap 19. - 9.09.2011: Noja – Bilbao - 157.9km (pagórkowaty)
Etap 20. - 10.09.2011: Bilbao – Vitoria - 187km (pagórkowaty)
Etap 21. - 11.09.2011: Circuito de Jarama – Madrid - 94km (płaski)
Mapki: Unipublic
